Kto po in vitro?

[krolik]

krolik dziekuje ci za ten post bo dzieki niemu bedzie mi latwiej zasnac. Ale muszę przyznać że do tej pory były tylko kłucia a dziś czasami tak zaboli właśnie jak na wyrostek, tyle że wyrostek wycięty...

Zosiu czyli tym bardziej potwierdza to że to wiązadła. Wiesz ja pierw myślałm ze to ciąża pozamaciczna, później miałąm pomysl z wyrostkiem a później to już przywykłam i czasami jak jest gorzej to biore nospę i magnez

Geniek
ja dziś zaczełam 23 tc, termin mam na 19 stycznia, a jestem z Wrocławia. A Ty na kiedy masz termin ? No i jak po połówkowym jesteś spokojniejsza ? Wiesz ostatnio na innym forum było kilka wpisów dziewczyn którym wyszedł tragicznie test PAPPA i pisala też dziewczyna której i PAPPA i USG wyszło fatalnie bo ryzyko downa 1:11, NT coś koło 4. Robiła omnio i wyszedł prawidłowy, a niedawno urodziła dziewczynkę zupełnie zdrowiutką, wiec te wszystkie badania to tylko prawdopodobieństwo i nie ma co sobie nimi zaprzątać głowy.

 

[benle]

W poniedzialek mam badanie krwi. Jaka bedzie Beta?? tylko strach mi podpowiada, ze jest nieciekawie. Nadal plamie (((((

 

[agapl13]

Gienek, dziekuje Kochana. Nie wiem co myslec i co robic. Ostatni bilans hormonow mialam robiony w 2010 roku. W tym cyklu do crio badany mialam tylko estradiol , LH i endo (10mm). Fakt jest ,ze poprzednio bylam po stymulacji i transfer zaskoczyl choc na krotko. Tym razem cykl naturalny , podane 2 zarodki tez ladne jakosciowo i nic nie zaskoczylo. Dziwne to troche bo mowi sie,ze jak raz zaskoczy , to organizm wie o co chcodzi i pozniej nie ma problemow a tu prosze KLAPA.
Proesteron bralam od 5 dnia przed crio 400mg dziennie.

 

[agapl13]

Dziewczyny, ktore czekaja na bete. Oczywiscie caly czas o was mysle i trzymam kciuki. &&&&&&&&&&&

Zosia, powiem Ci ,ze az strach dzwonic do Waszych lekarzy bo oni od razu doluja czlowieka zamiast uspokoic. Poco oni tak mowia pacjentce. Takie bole jak dziewczyny pisza , to oznaki ciazy tego,ze malenstwo rosnie a oni zaraz sugeruja najgorszy scenariusz.

 

[hola]

Dzień dobry dla wszystkich. czesc agapl ale się tu dużo dzieje. nie martw sie tak i nie trać nadziei. mam nadzieję że kolejnym razem nam sie uda :-)

 

[hola]

Benle trzymam kciuki za twoją poniedziałkowa betę i nieustająco za Aishę. Kochana Bądź dobrej myśli że to po prostu jedynak i wszystko będzie ok.

 

[Tosia30]

Aisha, Aduś ja mam dokładnie te same dylematy. Ale nasienie ma to do siebie, że czasem jest lepszej jakości i trzeba wierzyć i mieć trochę szczęścia, żeby właśnie w tym dniu było lepsze. Dlatego niektórym dziewczynom nie 1,2 a np 3 raz się udaje. My postanowiliśmy, że zrobimy pół na pół nasieniem męża i dawcy. Bo takie coś pozwoli wykluczyć np wady komórek jajowych. Tak sobie pomyślałam, nie wiem czy dobrze, ale w razie najgorszego będziemy mieli jakieś zarodki. Co o tym sądzicie?

 

[hola]

Tosiu ale przeciez własnie o to chodzi w inv że jeśli jest słabe nasienie to specjaliści wybierają choćby tego jednego prawidłowego plemnika i nim zapładniają jajeczko. więc póki jest choć jeden prawidłowy to jest szansa. ja przynajmniej w to wierzę, a mamy z mężem ten sam problem. jeśli chodzi o nasienie dawcy to musi być Wasza decyzja twoja i Męża. tak czy inaczej życzę powodzenia z całego serca

 

[Tosia30]

:-( wiem Hola, dlatego walczę ale my mamy 0% morfologi i przy ostatnim ICSI embriolog nie znalazła dobrego, było zapładniane najlepszymi jakie udało się znaleźć ale nie były one bez wad :-(. Jeśli badanie MSOME wyjdzie źle to chyba wyjścia nie będzie. Ja jednak jak durna mam wiecznie nadzieję i dlatego nie rezygnujemy zupełnie z nasienia męża.

 

[hola]

Nie jesteś durna tylko dzielna!! i zupełnie cie rozumiem. dlatego próbujcie no chyba że specjaliści stwierdza że nie ma szans to wowczas będziecie musieli podjąć decyzję. a czy wiadomo czym moze grozić takie zapłodnienie plemnikiem z wadą?