Mi też obojętna płeć. Byle donosić i zdrowe było
A mam pytanie co Wy byście zrobiły na moim miejscu, bo zastanawiam się czy lekarza prowadzącego nie zmienić. Na ostatniej wizycie - w ostatni wtorek - zobaczyłam jak w komputerze wpisuje "skrócona szyjka macicy", ale mi nic o tym nie powiedział. Nie zapytałam go o to bo uznałam, że skoro mi tego nie mówi to nie warto go pytać. Chcę zapytać ginekologa na prenatalnych (inny lekarz) co on o tym myśli, ale ciekawi mnie też Wasze zdanie. Przesadzam czy lekarz powinien mi o tym powiedzieć ?