reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

To nie jest mój dobry dzień.
Udało mi się uzyskać wyniki od embriologa, na 3 badane zarodki 2 są chore. 30.08.2023 mamy rozmowę z genetykiem, zdecyduje, czy wszczepiamy ten trzeci (euploidia 81%).
Spodziewałam się lepszego wyniku...
Spodziewałam się więcej zarodków, ach...
To moja pierwsza procedura.
Za mną dwa poronienia z naturalnych ciąż. Skoro zarodki są tak wadliwe, to to je może wyjaśnia.
Liczyłam na powodzenie, na realną szansę, a tak... jestem smutna, zła, rozgoryczona.
Może jestem słaba, nie wiem czy mam pieniądze, siłę, zaczynać wszystko od nowa.
Wiem, został jeden zarodek, ale trudno mi o jakiekolwiek pozytywne myśli.
Wiem ,że ci ciężko.
Niestety do ivf trzeba mieć dużo siły i pokory.
Ja teoretycznie zdrowa , amh 4.6 , słabe nasienie.
Pierwsza procedura 3 komorki;( z czego dwa zarodki wysłane do badania jeden zdrowy jeden chory. Podanie zdrowego i brak implantacji. Kolejne dwie procedury też słabo. Zmiana kliniki na 4 stymulację, badane 4 zarodki i dwa zdrowe . Jeden podany i z tego cudowne
dzieciątko.
Ogólnie 7 transferów, 2 poronienia . Przeszłam biopsje, szczepienia limfocytami i masę innych procedur ale w końcu się udało chociaż nieraz przesuwałam swoje granice i do tej pory spłacam kredyt za procedury. Nie żałuję. Szkoda tylko ,że dla niektórych tą drogą jest bardzo długa i wyboista.
Jedno jest pewne dopóki się walczy jest szansa ,że się wygra.
Jeśli masz za sobą poronienie warto może zbadać immunologię i poszukać przyczyny.
Dużo siły śle💪💪💪💪💪💪💪
 
reklama
Wiem ,że ci ciężko.
Niestety do ivf trzeba mieć dużo siły i pokory.
Ja teoretycznie zdrowa , amh 4.6 , słabe nasienie.
Pierwsza procedura 3 komorki;( z czego dwa zarodki wysłane do badania jeden zdrowy jeden chory. Podanie zdrowego i brak implantacji. Kolejne dwie procedury też słabo. Zmiana kliniki na 4 stymulację, badane 4 zarodki i dwa zdrowe . Jeden podany i z tego cudowne
dzieciątko.
Ogólnie 7 transferów, 2 poronienia . Przeszłam biopsje, szczepienia limfocytami i masę innych procedur ale w końcu się udało chociaż nieraz przesuwałam swoje granice i do tej pory spłacam kredyt za procedury. Nie żałuję. Szkoda tylko ,że dla niektórych tą drogą jest bardzo długa i wyboista.
Jedno jest pewne dopóki się walczy jest szansa ,że się wygra.
Jeśli masz za sobą poronienie warto może zbadać immunologię i poszukać przyczyny.
Dużo siły śle💪💪💪💪💪💪💪
Dziękuję.
Mam zalecony Accofill, Encorton, Acard, Clexane. Sporo badań z immunologii mam wykonanych.
Podziwiam za Twoją walkę. Może gdybym miała kilka lat mniej, byłoby łatwiej. Może.
 
To nie jest mój dobry dzień.
Udało mi się uzyskać wyniki od embriologa, na 3 badane zarodki 2 są chore. 30.08.2023 mamy rozmowę z genetykiem, zdecyduje, czy wszczepiamy ten trzeci (euploidia 81%).
Spodziewałam się lepszego wyniku...
Spodziewałam się więcej zarodków, ach...
To moja pierwsza procedura.
Za mną dwa poronienia z naturalnych ciąż. Skoro zarodki są tak wadliwe, to to je może wyjaśnia.
Liczyłam na powodzenie, na realną szansę, a tak... jestem smutna, zła, rozgoryczona.
Może jestem słaba, nie wiem czy mam pieniądze, siłę, zaczynać wszystko od nowa.
Wiem, został jeden zarodek, ale trudno mi o jakiekolwiek pozytywne myśli.
IssGreen ogromnie mi przykro, chyba wiem co czujesz bo przeszłam 6 pełnych stymulacji a miałam tylko 3 słabe zarodki przy wysokim Amh i nawet z nasieniem dawcy.
Podeszłam do AZ, udało się i teraz noszę pod serduchem moje długo wyczekiwane szczęście. I wcale nie myślę o tym, że to nie moje geny, bo to moje ukochane dziecko.
Czasami jest sens podchodzić do kolejnej procedury bo może być zupełnie inny wynik niż za pierwszym razem. Ale jeśli któryś raz z kolei nie idzie to trzeba pamiętać, że są jeszcze inne drogi do przemyślenia.
Trzymam kciuki za tego jedynego ✊🍀
 
Dziękuję.
Mam zalecony Accofill, Encorton, Acard, Clexane. Sporo badań z immunologii mam wykonanych.
Podziwiam za Twoją walkę. Może gdybym miała kilka lat mniej, byłoby łatwiej. Może.
Nie wiem ile masz lat,ale ja mam na karku 40.Niskie Amh 0,5,plemniki zamrozone sa z biopsji .Powiem Ci tak,że na dniach podchodzę do 3 procedury ,nie liczę na cud już.Chcemy zbadać zarodek,jeśli jakikolwiek będzie.Myślę,że dobrze ,ze zbadałaś zarodki,wiesz na czym stoisz chociaż,choć masz tylko 1 zarodek i to nie pewny.Ja bym się bała podać ten 1 nie pewny zarodek.Może dlatego ,że przeszłam strate w 5 mcu ciąży. Tak bardzo bolało,psychicznie i fizycznie.Rozpadłam się wtedy na milion kawałków.Gdym miała przechodzić taką drogę jeszcze raz ,nie wiem czy bym się podniosła. Wolałabym nie mieć po badaniu Pgd żadnego zarodka zamrożonego ,niż np 5 zamrożonych nie zbadanych i bać się czy są zdrowe.
 
Dziękuję.
Mam zalecony Accofill, Encorton, Acard, Clexane. Sporo badań z immunologii mam wykonanych.
Podziwiam za Twoją walkę. Może gdybym miała kilka lat mniej, byłoby łatwiej. Może.
Ja miałam accofil wlew + zastrzyki, heparynę, acard, prograf i plaquenil z immunologii. Także trochę tego było.
Mówią, że wiek to tylko liczba ;)
Nam zeszło 4 lata starań za pomocą ivf.
 
reklama
Do góry