reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

tez nie mialam nigdy infekcji mimo brania antybiotykow. Tez bym nie wiazala tego ze soba. Moze dziewczyny stosujecie jakieś kiepskie srodki do mycia i przyczyniaja sie do infekcji? Albo kierujecie strumien wody wprost na czesci intymne? Jest tak profil dr_microbiome na instagramie. On dosc jasno mowi co nam szkodzi i co powoduje infekcje.
Bardzo mało biorę antybiotyki .. ostatnio brałam na stan zapalny w endometrium. Były to 2 silne antybiotyki. Dostałam od nich zapalenia. A co do pielęgnacji to stosuje szare mydło od lat i nie mam problemów.
Nigdy nie miałam tylu infekcji jak przy invitro .. te wszystkie leki dopochwowe, jakieś antybiotyki, a to punkcja, a to jakieś zapalenie. Odporność jest osłabiona, antybiotyk zabija bakterie złe i dobre. A skoro zabija też i dobre, które także żyją w naszej pochwie to dają możliwość „popisu” bakteriom złym🤷🏼‍♀️. Po prostu efekt uboczny, możesz sobie poczytać ulotkę, na 99% będzie o tym mowa. Ale może Was to nie dotyczy 🤷🏼‍♀️ każdy jest inny. Na jednego działa a na drugiego nie ☺️
 
reklama
No i dziewczyny przede wszystkim bielizna robi robotę ✊🏻
Czysta bawełna (100%) na dupkę a w nocy wietrzyć ile się da 😉 niech i Bożena trochę pooddycha świeżym powietrzem 😉
dokladnie 😉 trzeba wietrzyc ile sie da! A bielizna tez robi robote. Lepsze pelne bawelniane majtki niz stringi bo one tez moga powodowac infekcje jak sa bardzo opiete 😉
 
Bardzo mało biorę antybiotyki .. ostatnio brałam na stan zapalny w endometrium. Były to 2 silne antybiotyki. Dostałam od nich zapalenia. A co do pielęgnacji to stosuje szare mydło od lat i nie mam problemów.
Nigdy nie miałam tylu infekcji jak przy invitro .. te wszystkie leki dopochwowe, jakieś antybiotyki, a to punkcja, a to jakieś zapalenie. Odporność jest osłabiona, antybiotyk zabija bakterie złe i dobre. A skoro zabija też i dobre, które także żyją w naszej pochwie to dają możliwość „popisu” bakteriom złym🤷🏼‍♀️. Po prostu efekt uboczny, możesz sobie poczytać ulotkę, na 99% będzie o tym mowa. Ale może Was to nie dotyczy 🤷🏼‍♀️ każdy jest inny. Na jednego działa a na drugiego nie ☺️
widocznie mnie tak nie lapie. Ja tez stosowalam te antybiotyki na zapalenie endo. 3 antybiotyki, 2 mce - najpierw jeden a pozniej 2 inne. Moze u mnie organizm jest silniejszy bo na szczęście mimo punkcji, lekow, antybiotykow i miliona razy kiedy lekarz "zagladal" nie zdazyla mi sie zadna infekcja. Ale tak jak piszesz, kazda z nas jest inna 🙂 Ja stosuje ziaje intima od x lat. Szare mydlo po porodzie stosowalam 🙂
 
dziewczyny bo was tu wiecej niz na innym forum podchodzacych na swoich komorkach powiedzcie mi
jaki mialyscie wynik progesteronu dwa dni przed transferem na cyklu po punkcji na sztucznym to wiem ze chca powyzej 10 ng/ml a na wlasnym zaraz po punkcji bo mnie wyszedl jak w trzecim trymestrze ciazy a
koordynatorka napisala mi ze jest ok i zeby dalej stosowac 2x cyclogest i juz sama nie wiem
 
reklama
Dzień dobry w słoneczną niedzielę :)
Jestem dwa dni przed punkcją. Do wczoraj wszystko OK. Dziś dół przeokrutny. Smutek. Łzy same lecą. Czy to normalne?
 
Do góry