Witajcie dziewczyny,
Pojawiam się ponownie, choć myślałam, że nigdy już tu nie wrócę
Otóż po ostatnim udanym transferze zostały nam dwie blastocysty i zaczęliśmy myśleć co z nimi zrobić. Ostatecznie zdecydowaliśmy się na ponowny transfer i zamknięcie tematu (przy poprzednim miałam podane dwie blasty więc założyłam że tym razem też tak będzie)
Jestem już po wizycie wstępnej i za chwilę zacznę brać estrofem.
Tym razem cały proces jest dużo bardziej przyjemny ponieważ nie czuje stresu nie, boję się tak bardzo, jeśli się uda to super jeśli nie to szkoda ale też ok.
Mam jednak pytanie. Estrofem mam zacząć 2 dnia miesiączki, która powinna nadejść 22 kwietnia, jednak dziś przez cały dzień plamię. Nigdy tak nie mam, zawsze wszystko zaczyna się u mnie rano i z pompą
dlatego nie wiem jak to rozumieć i rozegrać. Czy to znaczy że od jutra mam brać już estrofem czy czekać na prawdziwe krwawienie?
I jeszcze raz witam Was wszystkie serdecznie.