Ja miałam dwa razy transfer dwóch zarodków za pierwszym razem beta nie drgnęła drugi raz się udało jeden zarodek został ze mną niestety jednak poroniłam trzeci transfer tym razem pojedynczy nieudany nie wiem co lepsze chyba nie ma reguły dodam że za drugim razem miałam dodatkowo oprócz emboglue nacinanie osłonki AH nie wiem może to pomogło przy kolejnym transferze myślę że zastosuje Ah
reklama
2 razy mialam transfer 2 zarodkow.Pierwszy nieudany,z drigiego mam coreczkeCześć Dziewczyny, czy któraś z Was decydowała się kiedyś na transfer dwóch zarodków?...w jakim wieku? Jeżeli tak, to jestem ciekawa z jakim skutkiem. Będę wdzięczna za podzielenie się doświadczeniem. Pozdrowienia i powodzenia wszystkim starających...❤ Ja mam w poniedziałek punkcję. Już czuję spory dyskomfort...
ZoskaJoaska79
Aktywna w BB
- Dołączył(a)
- 24 Maj 2018
- Postów
- 82
Ja mialam 2razy transfer,za każdym razem po 2 zarodki. Za pierwszym razem 3 dniowe,za drugim 5 dniowe,w wieku 39 lat.Po pierwszym transferze była ciąża pojedyncza,poronienie w 8 tyg,za drugim razem były widoczne dwa serduszka w 6 tyg,a 2 tyg pozniej juz tylko jedno-i z tego transferu mam syna.ale znam tez przypadki ze po transferze 2 zarodków była ciąża blizniacza(kolezanka,w momencie transferu 37 lat).także no nie ma reguły jakoś.Cześć Dziewczyny, czy któraś z Was decydowała się kiedyś na transfer dwóch zarodków?...w jakim wieku? Jeżeli tak, to jestem ciekawa z jakim skutkiem. Będę wdzięczna za podzielenie się doświadczeniem. Pozdrowienia i powodzenia wszystkim starających...❤ Ja mam w poniedziałek punkcję. Już czuję spory dyskomfort...
Mi tak ciężko było od 9 tygodnia ciąży a wymiotować skończyłam koło 18 tc. Okazało się, że dziewczynka daje mamie popalićDziś 22dpt i mamy serduszko
Przedstawiam Wam moją kluseczkę która już od kilku dni daje matce ostro popalić …
Gratulacje, cieszę się jak ze swojej ciążyDziś 22dpt i mamy serduszko
Przedstawiam Wam moją kluseczkę która już od kilku dni daje matce ostro popalić …
eij
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Maj 2020
- Postów
- 6 475
Ja miałam transef dwóch zarodków, chciałam zwiększyć szanse że chociaż jedno się przyimie, wcześniej 6 nieudanych inseminacji. 34 lata, za 3 dni bliźniaki kończą rokCześć Dziewczyny, czy któraś z Was decydowała się kiedyś na transfer dwóch zarodków?...w jakim wieku? Jeżeli tak, to jestem ciekawa z jakim skutkiem. Będę wdzięczna za podzielenie się doświadczeniem. Pozdrowienia i powodzenia wszystkim starających...❤ Ja mam w poniedziałek punkcję. Już czuję spory dyskomfort...
Super gratulujęDziś 22dpt i mamy serduszko
Przedstawiam Wam moją kluseczkę która już od kilku dni daje matce ostro popalić …
Tak dokładnie. Ja podejmę jeszcze raz rękawicę w tej walce. I mam takie pytanie czym się różni ciąża biochemiczna od pustego jaja? Czy to terminy stosowane zamiennie czy jest jakaś zasadnicza różnica i ktoś może mi ją lopatologicznie wytłumaczyć?Dziękuje ..
co zrobić ? Musimy iść dalej, mamy dla kogo
Widzisz, czy bety wysokie czy niskie, każdego może to spotkać
Ja niby jakoś pogodziłam się z tym doświadczeniem, wróciłam do wszystkich obowiązków, jeździmy, śmiejemy się, ale mam gdzieś tam z tyłu głowy tą betę 4500 tys. i to pytanie dlaczego się nie udało, co zrobiłam źle.
reklama
Ruda08
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Luty 2019
- Postów
- 3 388
Biochemiczna to ta, której nie zobaczysz na usg .. hcg było ale zaczęło spadać. A puste jajo to brak zarodka (jeżeli coś pomyliłam to proszę o poprawę )Tak dokładnie. Ja podejmę jeszcze raz rękawicę w tej walce. I mam takie pytanie czym się różni ciąża biochemiczna od pustego jaja? Czy to terminy stosowane zamiennie czy jest jakaś zasadnicza różnica i ktoś może mi ją lopatologicznie wytłumaczyć?
Ja niby jakoś pogodziłam się z tym doświadczeniem, wróciłam do wszystkich obowiązków, jeździmy, śmiejemy się, ale mam gdzieś tam z tyłu głowy tą betę 4500 tys. i to pytanie dlaczego się nie udało, co zrobiłam źle.
Ja od wczoraj mam krwawienia, a dzisiaj miałam takie bóle z jednej strony aż się boje, że ktoś się tam zagnieździł .. ale teraz to już raczej po wszystkich ptakach. Jest nam smutno, cieżko ale trzeba iść dalej
Podziel się: