Robiłam u mnie 6dpt tak jak czułam nie udany ,jestem zła na siebie ,że zmarnowałam ostatni zarodek bez dodatkowych badań. U Ciebie jescze wcześnie poczekaj chociaż do 6 dniaRobiłaś test? U mnie biaaaało!
reklama
*Lena2013*
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 4 Październik 2022
- Postów
- 144
Przykro mi Wiem, że u mnie wcześnie ale wiedziałam też, że nie wytrzymam żebym nie zrobić. W sumie 6 dpt to też wcześnie jak na test. Może jeszcze nie wszystko stracone?!Robiłam u mnie 6dpt tak jak czułam nie udany ,jestem zła na siebie ,że zmarnowałam ostatni zarodek bez dodatkowych badań. U Ciebie jescze wcześnie poczekaj chociaż do 6 dnia
Na pewni warto, może się okazac, że a mikropolipy (one są usuwane przy histero), albo np. ukryty stan zapalny (wtedy bierze się antybiotyk). Na usg nie masz dokładnego obrazu.Dziewczyny czy warto jest zrobić histeroskopie, mimo,że na usg jest wszystko ok i jajowody drożne ? I czy jest na nfz czy prywatnie trzeba zrobić?
6dpt może być faktycznie za wcześnie. Zrób najlepiej betę
Miałam ah ,więc jakby coś już było to by wyszło, poza tym czuje się tak samo jak przy nie udanych ,więc złudzeń sobie już nie robie ,ale za Ciebie trzymam kciukiPrzykro mi Wiem, że u mnie wcześnie ale wiedziałam też, że nie wytrzymam żebym nie zrobić. W sumie 6 dpt to też wcześnie jak na test. Może jeszcze nie wszystko stracone?!
A jest na nfz czy tylko prywatnie.Bo u mnie ewidentnie jest problem z zagnieżdżeniem, 3 x transfer I beta ani drgnęła. Szczerze już nie chce mi się bawić w testowanie i betowanie ,czuje, że się nie udało. Wolę odstawić leki i zatopić smutki w kieliszku ,ale nie wódkiNa pewni warto, może się okazac, że a mikropolipy (one są usuwane przy histero), albo np. ukryty stan zapalny (wtedy bierze się antybiotyk). Na usg nie masz dokładnego obrazu.
6dpt może być faktycznie za wcześnie. Zrób najlepiej betę
Orchidea33
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Styczeń 2021
- Postów
- 2 354
Mi lekarz z kliniki mowil, zeby robic prywatnie w klinice, ktora leczy in vitro. Nie koniecznie u nich jak nie chce. Argumentowal to tym, ze taki lekarz wie na co dokladnie spojrzec robiac histeroskopie.A jest na nfz czy tylko prywatnie.Bo u mnie ewidentnie jest problem z zagnieżdżeniem, 3 x transfer I beta ani drgnęła. Szczerze już nie chce mi się bawić w testowanie i betowanie ,czuje, że się nie udało. Wolę odstawić leki i zatopić smutki w kieliszku ,ale nie wódki
*Lena2013*
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 4 Październik 2022
- Postów
- 144
Ostatnio na 2 dzień po transferze wyszła mi opryszczka w nosie, a teraz 4 dpt czuję, że na ustach mi wychodzi już czuje językiem i widać pierwsze bąble. Więc u mnie pewnie też powtórka z rozrywki.
Chyba można robić na NFZ. Czasami lekarze, którzy specjalizują się w in vitro pracują również w placówkach publicznych. W Warszawie histero robi dr Doniec (MSWIA).A jest na nfz czy tylko prywatnie.Bo u mnie ewidentnie jest problem z zagnieżdżeniem, 3 x transfer I beta ani drgnęła. Szczerze już nie chce mi się bawić w testowanie i betowanie ,czuje, że się nie udało. Wolę odstawić leki i zatopić smutki w kieliszku ,ale nie wódki
Mój lekarz z kliniki pracuje też w szpitalu to go zapytam jak to jest ,ale ostatnio nie zgodził się na histeroskopie . Jak się dalej nie zgodzi to niech mnie w du.. pocałuje, zrobię sobie w innej klinice .Chyba można robić na NFZ. Czasami lekarze, którzy specjalizują się w in vitro pracują również w placówkach publicznych. W Warszawie histero robi dr Doniec (MSWIA).
reklama
katharina203
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 10 Styczeń 2016
- Postów
- 7 481
Bardzo mi przykro...Miałam ah ,więc jakby coś już było to by wyszło, poza tym czuje się tak samo jak przy nie udanych ,więc złudzeń sobie już nie robie ,ale za Ciebie trzymam kciuki
Podziel się: