Bella.n
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Marzec 2021
- Postów
- 198
Dziękuję za odpowiedź.Spokojnie . Miałam taki sam zestaw leków . Pływałam w śluzie wszystko to jest normalne .
Powodzenia na wizycie i czekamy na dalsze info
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Dziękuję za odpowiedź.Spokojnie . Miałam taki sam zestaw leków . Pływałam w śluzie wszystko to jest normalne .
Powodzenia na wizycie i czekamy na dalsze info
Cześć, u mnie nie działo się nic ;-) Dopiero teraz, ponad 2 tygodnie po transferze, zaczynam coś odczuwać, ale wcześniej - nic a nic ;-)Dziewczyny,kiedy was zaczął boleć brzuch po transferze albo ogólnie coś się zaczęło dziać po udanym transferze? Kurde trzy dni wytrzymałam bez świrowania, a dzisiaj coś we mnie pękło i zaczynam się martwić, że jest 3dpt i nic kompletna cisza ,i że znowu jest dupa. A obiecałam sobie ,że nie będę czytać o żadnych objawach itp ale to jest chyba silniejsze
Ja miałam transfer zarodka 5-dniowego (to tez ma znaczenie) i na 2-3 dzień podczas pracy coś mnie mocno zaczęło kłuć w macicy. Trwało to chwile, potem cisza i około 5dpt zaczęłam czuć podbrzusze jak na miesiączkę i ból dołów pleców.
Ten ból podbrzusza towarzyszy mi do dzisiaj, chociaż teraz to już rzadko.
Dzisiaj idę na pierwsza wizytę wiec się okaże, chociaż przyrosty bery mam dobre itd
Rozumiem, ja też się strasznie bałam, ale będzie dobrze, jak jest pęcherzyk żółtkowy to puste jajo zdarza się bardzo rzadko
Ja nie wiem czy jest nawet pęcherzyk bo to moja pierwsza wizyta od transferu
…. Jeszcze 3 godziny i 11 min
Jeny wyobrażam sobie co czujesz... to czekanie jest najgorsze, sama mam wizytę w środę popołudniu i juz mnie szlak trafia ... !
Ale zobaczysz bedzie Super i będzie silne serducho! Który to będzie twoj dzień po transferze ? Trzymam kciuki za piekne serducho i czekamy na info ❤
Gratulacje !!!Dziewczyny jestem po wizycie !!
Mamy 6 tydzień i bijące serduszko
U mnie też 5 dniowy, to dzisiaj zobaczysz serduchoJa miałam transfer zarodka 5-dniowego (to tez ma znaczenie) i na 2-3 dzień podczas pracy coś mnie mocno zaczęło kłuć w macicy. Trwało to chwile, potem cisza i około 5dpt zaczęłam czuć podbrzusze jak na miesiączkę i ból dołów pleców.
Ten ból podbrzusza towarzyszy mi do dzisiaj, chociaż teraz to już rzadko.
Dzisiaj idę na pierwsza wizytę wiec się okaże, chociaż przyrosty bery mam dobre itd
To moje drugie podejście i boję się że znowu lipa ,no nic trzeba czekać cierpliwie ,mam chociaż nadzieję, że progesteron mam wyższy niż jak za 1 podejściemCześć, u mnie nie działo się nic ;-) Dopiero teraz, ponad 2 tygodnie po transferze, zaczynam coś odczuwać, ale wcześniej - nic a nic ;-)
Każdy z nas to przechodziłTo teraz sobie wyobraźcie czekanie 2 tygodnie na betę (pierwszą i jedyną) i kolejne 2-3 tygodnie na pierwszą wizytę ;-)
uspokój się bo tam podjadę do tego Szczecina i Tobą wstrząsnę będzie pięknieZa 4h idę do lekarza i już chodzę po ścianach
- dziś moje pierwsze usg serduszkowe.
Naczytałam się niepotrzebnie w internecie, ze ładne przyrosty bety wcale nie świadczą o ciąży, bo może okazać się ze jajo jest puste a przyrosty i tak będą.
Trzymajcie kciuki
SuperDziewczyny jestem po wizycie !!
Mamy 6 tydzień i bijące serduszko