O kurde, na szczescie nie mialam kaszlu po cc ale wyobrazam sobie..A mialas kaszel taki ze pluca wypluwalas?
Ja mialam dwa cc i obydwa super wspominam,kolezance chodzi nie o cc a o to ze kazde kaszlniecie powoduje ze rana sie rozlazi i mega bol( takie sa odczucia niesteety)
reklama
annemarie
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Styczeń 2015
- Postów
- 8 866
Hmmmmm....nie wiem czy to wystarczy ,czy jeszcze cos dodacKate często o Was myślę i podziwiam bo ja czuję że na nic nie mam czasu przy miesięcznym i 8 letnim dziecku a co dopiero bliźniaki także szacun A to samo @annemarie do Ciebie.. Brawo Wy Moj Borys jest prawie nie odkladalny także uczę się ogarniać co się da jedna ręką z nim na drugiej a waży coraz więcej wiec lekko nie jest No ale to 4ty trymestr wiec maluch nadal myśli że jesteśmy jednością Moj starszy syn zakochany w bracie, najczęściej stara się go całować jak go cudem uspie i od razu rozbudzony także wesoło...
Nie jest zle,blizniaki maja siebie i fajnie sie bawia,ja mam zorganizowane poranki,tzn do momentu oczywiscie kied, maz jest wdomu i wszystko szlag trafia.Noce? 3-4 pobudki na chlanie,ogolnie zachowuje spokoj,ale jest zapierd... mam wszystko co kocham nad zycie...kiedys sie wyspie
Załączniki
SłodkościHmmmmm....nie wiem czy to wystarczy ,czy jeszcze cos dodac
Nie jest zle,blizniaki maja siebie i fajnie sie bawia,ja mam zorganizowane poranki,tzn do momentu oczywiscie kied, maz jest wdomu i wszystko szlag trafia.Noce? 3-4 pobudki na chlanie,ogolnie zachowuje spokoj,ale jest zapierd... mam wszystko co kocham nad zycie...kiedys sie wyspie
Juz słyszę te wszystkie głosy "jak ja sobie poradze" a jak przychodzi co do czego wcale nie jest tak zle
Sherlook
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Sierpień 2020
- Postów
- 3 933
Ja po dwóch latach już nie mam nadziei na naturalną. Tym bardziej, że któraś z was tutaj pisała, że zna tylko jedną osobę, która urodziła zdrowe dziecko z takim nasieniem jak nasze.Ja też tak myślałam i do mojego mówiłam przy każdej procedurze, że może uda się naturalnie i te całe in vitro nie będzie nam potrzebne [emoji2955] teraz pukam się w głowę ale zajęło mi to parę lat [emoji23] chociaż nie można wykluczyć że zdarzy się kiedyś ten złoty strzał [emoji848][emoji16]
Czasami mam jeszcze takie myśli, ale szybko sama się z siebie śmieje, że to nierealne. Nawet jak mi się małpa 3 dni spóźniła nie pomyślałam, że to ciąża, a znałam dokładnie termin owu i wiedziałam, że to na serio opóźnienie tylko czekałam, aż przyjdzie.
Aduś16
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Maj 2012
- Postów
- 4 871
Oj tak.. ostatnie zdanie wyjelas mi z ust.. Mam to co kocham nad życie podwójnie, czego miało przecież nie być a jest ... tak więc sen nie jest już wazny mimo iż jest go mało bo Borys budzi się co godzinę max 2Hmmmmm....nie wiem czy to wystarczy ,czy jeszcze cos dodac
Nie jest zle,blizniaki maja siebie i fajnie sie bawia,ja mam zorganizowane poranki,tzn do momentu oczywiscie kied, maz jest wdomu i wszystko szlag trafia.Noce? 3-4 pobudki na chlanie,ogolnie zachowuje spokoj,ale jest zapierd... mam wszystko co kocham nad zycie...kiedys sie wyspie
nieagatka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Marzec 2016
- Postów
- 18 315
przezyjesz, choc po paru miesiacsch bez snu przychodzi kryzys. Ja od prawie poltora roku nie spalam 2h ciagiem. Kolorowo nie jest, ale nikt nie mowil, ze bedzie latwo.Oj tak.. ostatnie zdanie wyjelas mi z ust.. Mam to co kocham nad życie podwójnie, czego miało przecież nie być a jest ... tak więc sen nie jest już wazny mimo iż jest go mało bo Borys budzi się co godzinę max 2
No i warto
Załączniki
JestemMama!
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Luty 2020
- Postów
- 5 270
No więc moja droga ja na pewno mialam badać poziom homocysteiny, białko c, białko s i trombofilie... Z tymi wynikami musiałam udać się do hematologa... Mi wyszła mutacja ale jakąś delikatna i muszę brac tylko acard cały czas... Na szczęście obeszło się bez heparyny plus te od immunologa... Pamiętam że jak pojechałam na pierwszą wizytę do immunologa to wszystkie dokumenty oglądała łącznie z morfologia... Dobrze że parę dni wcześniej ja robiłam ( lekarz rodzinny mnie skierował) bo nawet bym nie pomyślała o tym że to też będzie potrzebne.Dziękuję, spokojnie. Nic się nie pali. Nic nie uczy cierpliwości jak in vitro.
Aduś16
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Maj 2012
- Postów
- 4 871
Pamiętam że moj starszy już ładnie spał w nocy jak skończył 3 miesiące, może brat pójdzie w jego ślady. Pozatym jak padam na pysk to budzę męża żeby małego przebrał a mi dostawia na leżąco do cyca i tak śpimy dalej Także sposoby sąprzezyjesz, choc po paru miesiacsch bez snu przychodzi kryzys. Ja od prawie poltora roku nie spalam 2h ciagiem. Kolorowo nie jest, ale nikt nie mowil, ze bedzie latwo.
No i warto
reklama
Podziel się: