Malgosiaemde
Początkująca w BB
- Dołączył(a)
- 27 Sierpień 2021
- Postów
- 28
Trzymam mocno kciuki, aby to co teraz martwi za chwile bylo najwiekszym szczęściemJeszcze nie, grzecznie czekam na 10 dpt
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Trzymam mocno kciuki, aby to co teraz martwi za chwile bylo najwiekszym szczęściemJeszcze nie, grzecznie czekam na 10 dpt
Dzięki! Teraz martwię się, że zaszkodziłam wczorajszymi nerwami…nie załamuj się kochana !wiem że dobrze się mówi ale stres nerwy w niczym nie pomogą
Oh Kochana nie płacz. Wiem że ciężko, ja się też płaczliwa stałam odkąd się nam nie udaje. Wszystko bardziej mnie wzrusza a jeszcze bardziej nasza sytuacja.Jutro o 10 mam teleporade z lekarzem. Rozmawiałam z położną, ale nic konkretnego poza tym, żeby wziąć no spę nie powiedziała. A wczoraj miałam duży kryzys i załamanie i dużo płakałam… może to przez to?
napewno nie zaszkodziłas! Jak ja sobie przypomnę jak dwa tygodnie temu chodziłam po ścianach przed beta potem przed kolejną najgorzej było przed 3 weryfikacja później na chwilę spokój i znowu przed usg moj mąż powiedział że urodze w psychiatryku jak tak dalej będę się zachowywać.Dzięki! Teraz martwię się, że zaszkodziłam wczorajszymi nerwami…
Dziękujenie załamuj się kochana !wiem że dobrze się mówi ale stres nerwy w niczym nie pomogą
Mam nadzieje, ale chwilami trudno ją mieć…Trzymam mocno kciuki, aby to co teraz martwi za chwile bylo najwiekszym szczęściem
Oby tak było! Niestety, nawet jak się uda to dla nas szczęście zawsze podszyte jest strachem.napewno nie zaszkodziłas! Jak ja sobie przypomnę jak dwa tygodnie temu chodziłam po ścianach przed beta potem przed kolejną najgorzej było przed 3 weryfikacja później na chwilę spokój i znowu przed usg moj mąż powiedział że urodze w psychiatryku jak tak dalej będę się zachowywać.
Tak, właśnie ten numer.Ja właśnie na jego numer dzwoniłam i tak się z nim umawiałam na telekonsultacje. A w klinikach nie byłam bo strasznie długo trzeba czekać na termin. A tel masz co zaczyna się na 608..?