Więc kwalifikowaliscie się do badania idealnie bo to właśnie przy małej ilości plemnikow u mojego nie wiadomo skąd te problemy z główkami plemników i dlatego się zastanawia lekarz może ta mutacja. Ah szukamy jak ślepy we mgle.Ja zrobiłam dopiero po wynikach męża.
U nas tylko ilość była problemem. Reszta parametrów była na tyle super, że kwalifikowali nas na IUI.
Aktualnie nie wiem jakie ma. Mamy jeszcze więc jest po co wracać.
reklama
In vimed we WrocławiuA a gdzie ten doktorek i która klinika? Wspaniale że dobrze poszło. A ile się uda uzyskać zobaczymy ja jestem starsza 40 zaraz a mąż nasienie....powiem Ci za tydzień po jego wynikach ostatnie 3 miesiące temu katastrofa były.
Ruda08
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Luty 2019
- Postów
- 3 374
Super, dziękuje bardzoOk, dziękuje
Sydor przyjmuje nie tylko stacjonarnie, terminy są dosyć odległe jak chcesz z nim widzieć się na żywo. Ja miałam z nim telekonsultacje i w ciągu tygodnia przeważnie znajdzie jakiś czas, nawet w sobotę. Podeśle Ci jego numer komórki na priv. @fredka84 tez udało się tak umówić bo ona przecież z drugiego końca Polski a on w Krakowie albo Tarnowie
Czyli nigdy u niego nie byłaś „na żywo”
Evela.6
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Listopad 2019
- Postów
- 6 259
Kochana a jak Tobie udało się na tą teleporade umówić? Bo ja pisałam i dzwoniłam na jego prywatny nr i nic a w klinice mi powiedzieli, że tylko stacjonarnie [emoji2368] mi też średnio się uśmiecha z UK na tą wizytę lecieć.Ok, dziękuje
Sydor przyjmuje nie tylko stacjonarnie, terminy są dosyć odległe jak chcesz z nim widzieć się na żywo. Ja miałam z nim telekonsultacje i w ciągu tygodnia przeważnie znajdzie jakiś czas, nawet w sobotę. Podeśle Ci jego numer komórki na priv. @fredka84 tez udało się tak umówić bo ona przecież z drugiego końca Polski a on w Krakowie albo Tarnowie
Zapomniałam dopisać że jak jest po co wracać to jak najbardziej działać trzeba. A dwa to już jest nawet wybór z którym dalej działać. A jakby wyszedł następny, chcielibyście drugim też spróbować i mieć dwójkę?Ja zrobiłam dopiero po wynikach męża.
U nas tylko ilość była problemem. Reszta parametrów była na tyle super, że kwalifikowali nas na IUI.
Aktualnie nie wiem jakie ma. Mamy jeszcze więc jest po co wracać.
Ja właśnie na jego numer dzwoniłam i tak się z nim umawiałam na telekonsultacje. A w klinikach nie byłam bo strasznie długo trzeba czekać na termin. A tel masz co zaczyna się na 608..?Kochana a jak Tobie udało się na tą teleporade umówić? Bo ja pisałam i dzwoniłam na jego prywatny nr i nic a w klinice mi powiedzieli, że tylko stacjonarnie [emoji2368] mi też średnio się uśmiecha z UK na tą wizytę lecieć.
Magdusia88
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Listopad 2019
- Postów
- 7 843
AZF dziedziczy się w 100% w linii męskiej.Laski mój facet ma dużo plemników ale jak pisałam są naprawdę kiepskie. Badaliśmy kariotyp podstawowy i prawidłowy. Lekarze nie kazali badać mutacji AZF i cfrt bo właśnie dużo plemników a dr Wolski mi na forum napisał że jednak zrobić bo może coś w tym kierunku jednak być. Jak czekałam na kariotyp to bardzo to przeżywałam 6 tygodnie okropne a teraz zrobimy jednak te badanie żeby mieć pewność. 750zl pójdzie w komin znowu. Ale czy z tymi mutacjami można starać się o dziecko nadal czy wtedy męża i nas dyskwalifikuje totalnie bo mąż zgadza się na invitro ale jedynie z naszych komórek.
CFTR w jakimś tam procencie. Jeśli i ty masz tę mutację to prawdopodobieństwo jest większe. Jeśli mu wyjdzie to zbadałabym również siebie i obliczyłabym prawdopodobieństwo wystąpienia. Jeśli będzie wysokie - zostaje tylko diagnostyka preimplantacyjna.
Magdusia88
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Listopad 2019
- Postów
- 7 843
Nie. AZF to pewność, że syn odziedziczy i niestety też będzie niepłodny. Znam chyba jeden przypadek zdrowej ciąży z ojcem z AZF. Nie znam szczegółów.Czyli AZF to zero szans?
To bardzo rzadka mutacja. Mężczyźni z AZF mają najczęściej azoospermię. Wg mnie ryzyko tej mutacji u twojego męża jest znikome.
reklama
sarenkamala
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Wrzesień 2021
- Postów
- 418
Dziewczyny czy to możliwe, żeby w 8dpt przyszła @?
Chyba mi się okres zaczyna, biorę luteine i teraz nie wiem czy jest sens brać dawkę na noc czy nie. Klinika już zamknięta, a ja nie wiem co robić…
Chyba mi się okres zaczyna, biorę luteine i teraz nie wiem czy jest sens brać dawkę na noc czy nie. Klinika już zamknięta, a ja nie wiem co robić…
Podziel się: