reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

Piękny byk [emoji173][emoji173][emoji173] , ja też się bałam sama rodzic córkę i poprosiłam moją neurolog o zaswiadczenie do cc, wypisała bez problemu, a teraz tak się zastanawiam czy przy 2 cc też muszę załatwiać sobie jakiś papier czy po 1 cc druga już jest jakby z automatu ???? Może któraś z was wie?!?!?!
Zalezy na kogo trafisz. Pierwsza cc moze byc wskazaniem do drugiej cc. Wystarczy zeby Ci gin potwierdził i tyle.
 
reklama
kochana ty już chyba czekasz na kolejne dzieciątko bo coś mi się kojarzy że udało Ci się już wcześniej.
Coś ty, dopiero na pierwsze i chyba ostatnie czekam ❤️. Też była ciężka i wyboista droga do celu 😔. Leci już 16 tydzień a ja dopiero uwierzyłam w moje dziecko i że może być dobrze ❤️. Więc przygoda z in vitro zostawiła mi popsutą na zawsze głowę 🙄
 
Boję się porodu siłami natury bo moja siostra miała z tym duże problemy bo na chama kazali jej rodzic naturalnie i dziecko było niedotlenienie i dostało tylko 1 punkt. Jakimś cudem jest zdrowy ale był 2 lata pod stałą opieką neurologa. I przez to mam uraz w głowie. No i boję się że źle mi piczke zszyją🤔
To mój mały chudy byk ❤️
Fredka a masz już jakieś bólowe dolegliwości brzuszka ???? Ja jestem tydzień za tobą z ciążą a już jakby mnie coś pobolewać zaczyna 😒😒😒
 
Fredzia cesarkę chcesz?
Nie to, że namawiam na SN, bo to też loteria, ale ja wspominam poród bardzo dobrze. A to dlatego, że skurcze czułam przez może pół do 1h;) Upiekło mi się z tym akurat; bo najpierw odeszły wody; a skurcze poczułam dopiero w szpitalu jak już szłam na porodówkę i rozwarcie było 4 cm. Także prawie od razu dostałam znieczulenie, a rozwarcie w ciągu niecałych 2h było pełne, więc i rodziłam na znieczuleniu.
Też miałam mieszane uczucia co do sn/cesarka, ale jednak fajnie nie mieć blizny i nie mówię tu o estetyce:)

Jak tam w ogóle? Gdzieś widziałam, że mały Placek będzie 🤗
Jak poród idzie dobrze to bez sensu się kroić. Akurat mam za sobą porod sn i CC. No ale trzeba dostać znieczulenie, rodzić ze swoją położną, to chyba tylko w prywatnym szpitalu.
 
A co to poród instrumentalny?
To w szpitalach jest plan porodu? Kiedy się go robi? Ja pie,rdole, nic nie wiem 🤦
Niby mam te imię ale jeszcze mój książę mąż musi pomyśleć 😜
Jakos ten Krzyś mi został w głowie. Nawet miałam kiedyś super wujka o takim imieniu ❤️
przy użyciu instrumentów :D vacuum, gdzie przysysają takie coś do główki dziecka i pomagają tym dziecku wyjść; albo kleszcze - czyli łapią główkę i powoli ciągną. Obydwa mają na celu pomóc dziecku wyjść. No ale wiadomo, że to ingerencja i coś może pójść nie tak. Teraz głównie vacuum robią, od kleszcyz odchodzą.
Ja miałam długą 2 fazę i groził mi vacuum; ale na szczęście była mądra położna i choć już lekarza sprowadziła, żeby ocenić sytuację to jeszcze dała mi pół h i po 2,5h się udało samo.
 
16 tydzień? Kiedy to zleciało...
Pamiętam jak śledziłam Twój transfer...
Coś ty, dopiero na pierwsze i chyba ostatnie czekam [emoji3590]. Też była ciężka i wyboista droga do celu [emoji17]. Leci już 16 tydzień a ja dopiero uwierzyłam w moje dziecko i że może być dobrze [emoji3590]. Więc przygoda z in vitro zostawiła mi popsutą na zawsze głowę [emoji849]
 
Boję się porodu siłami natury bo moja siostra miała z tym duże problemy bo na chama kazali jej rodzic naturalnie i dziecko było niedotlenienie i dostało tylko 1 punkt. Jakimś cudem jest zdrowy ale był 2 lata pod stałą opieką neurologa. I przez to mam uraz w głowie. No i boję się że źle mi piczke zszyją🤔
To mój mały chudy byk ❤️
aaaaaaaaa cudny:) 😘 ❤️💞 no rozumiem, w sumie też rozważałam cesarkę tylko z tego powodu, że jest jakoś tam bezpieczniejsza, że dziecko szybko wyciągają i właśnie nie ma takich historii jak niedotlenienie i z tego porażenie mózgowe itp. ; no ale finalnie jakoś się nie zdecydowałam cisnąć o nią. Na szczęście udało się wszystko ok; co przy moim szczęściu do tej pory jest super fartem.
 
Piękny byk ❤❤❤ , ja też się bałam sama rodzic córkę i poprosiłam moją neurolog o zaswiadczenie do cc, wypisała bez problemu, a teraz tak się zastanawiam czy przy 2 cc też muszę załatwiać sobie jakiś papier czy po 1 cc druga już jest jakby z automatu ???? Może któraś z was wie?!?!?!
musisz zaświadczenie, nie ma cesarek z automatu, zawsze jest kwalifikacja.
 
reklama
Porod ktory konczy sie wyciaganiem dziecka próżniowo (vacum) albo szczypcami czy jak to sie tam nazywa.
Znam 3 dzieci z problemami zdrowotnymi i u wszytskich teraz 3-4 lata po porodzie po konsultackach u wielu specjalistow wychodzi, ze to wina vacum wlasnie.
Dowiesz sie na szkole rodzenia [emoji4][emoji4]
Do szpitala mas prawo zabrac plan porodu. W moim bylo ze nie godze się absolutnie i w zadnym wypadku na chwyt Kristellera. To bylo drukowanymi literami. I dopisane ze nie zycze sobie tez vacum. Poinformowalam o tym polozna przy przyjwciu, dalam jej plan porodu - nic wiecej w nim nie bylo. I potem w trakcie tez powiedziałam, ze vacum nie - cesarka.
chwyt Kristellera jest w ogóle zakazany. Wykonanie go jest błędem w sztuce lekarskiej obecnie.
 
Do góry