Kto po in vitro?

[Pchełka216]

Jessssui, ja też bym chciała. Jak się bliżej zapoznam z moim nowym lekarzem to może wystawi mi jakieś zalecenia czy jak tam się nazywa

Fredzia cesarkę chcesz?
Nie to, że namawiam na SN, bo to też loteria, ale ja wspominam poród bardzo dobrze. A to dlatego, że skurcze czułam przez może pół do 1h Upiekło mi się z tym akurat; bo najpierw odeszły wody; a skurcze poczułam dopiero w szpitalu jak już szłam na porodówkę i rozwarcie było 4 cm. Także prawie od razu dostałam znieczulenie, a rozwarcie w ciągu niecałych 2h było pełne, więc i rodziłam na znieczuleniu.
Też miałam mieszane uczucia co do sn/cesarka, ale jednak fajnie nie mieć blizny i nie mówię tu o estetyce

Jak tam w ogóle? Gdzieś widziałam, że mały Placek będzie

 

[nieagatka]

Fredzia cesarkę chcesz?
Nie to, że namawiam na SN, bo to też loteria, ale ja wspominam poród bardzo dobrze. A to dlatego, że skurcze czułam przez może pół do 1h Upiekło mi się z tym akurat; bo najpierw odeszły wody; a skurcze poczułam dopiero w szpitalu jak już szłam na porodówkę i rozwarcie było 4 cm. Także prawie od razu dostałam znieczulenie, a rozwarcie w ciągu niecałych 2h było pełne, więc i rodziłam na znieczuleniu.
Też miałam mieszane uczucia co do sn/cesarka, ale jednak fajnie nie mieć blizny i nie mówię tu o estetyce

Jak tam w ogóle? Gdzieś widziałam, że mały Placek będzie [emoji847]

Ja mam za soba 2 cesarki i praktyczne nie ma blizny [emoji6]

 

[agulla84]

Hej, pamiętam Cię . Nawet kiedyś jak byl na forum szał na wstawianie swoich zdjęć to też wrzuciłaś i pamiętam że jesteś śliczna dziewczyna
Bardzo mnie cieszy, że się w końcu doczekałaś swojego cudu . Gratulacje

jestem taka długo na forum że szok już nawet się zastanawiała czy wkoncu uda mi się jak prawie każdej dziewczynie.

 

[Anittka]

Jeśli w Invicta to jak dobrze rozumiem chodzi Ci np o Famsi ogólnie też mieliśmy tą opcję i jest najlepsza
Nasienie mieliśmy z biosji dlatego dr zaoferował najlepszy dodatek

Wizytę mam w invi.med.i to będzie pierwszą gdzie będziemy rozmawiać o metodach.
Nie wiem jak się nazywa metoda lekarz powiedział tylko że separacja przy takiej fragmentacji jest konieczna.

 

[Anittka]

A w ogóle którą klinikę polecacie. Inv.imed czy inv.icta.
Jestem z Poznania i umówiłam się do kliniki w warszawie i właśnie do inv.imed do dr. Ku.nicki
Ale uważacie że invicta lepsza?

 

[fredka84]

A jak nie to zawsze mozna zmienić lekarza na takiego, ktory bedzie szanowal Twoja decyzje.
Aha i dziewczyny, w ostatnich miesiacach dowidzialam sie dlaczego w niektorych krajach tak bardzo walczy sie o to zeby zakazac porodow instrumentalnych. Nie wyrazajcie zgody w planach porodu na zadne vacum...
Moze miec naprawde powazne konsekwencje.
Masz juz imie?

A co to poród instrumentalny?
To w szpitalach jest plan porodu? Kiedy się go robi? Ja pie,rdole, nic nie wiem
Niby mam te imię ale jeszcze mój książę mąż musi pomyśleć
Jakos ten Krzyś mi został w głowie. Nawet miałam kiedyś super wujka o takim imieniu

 

[fredka84]

Fredzia cesarkę chcesz?
Nie to, że namawiam na SN, bo to też loteria, ale ja wspominam poród bardzo dobrze. A to dlatego, że skurcze czułam przez może pół do 1h Upiekło mi się z tym akurat; bo najpierw odeszły wody; a skurcze poczułam dopiero w szpitalu jak już szłam na porodówkę i rozwarcie było 4 cm. Także prawie od razu dostałam znieczulenie, a rozwarcie w ciągu niecałych 2h było pełne, więc i rodziłam na znieczuleniu.
Też miałam mieszane uczucia co do sn/cesarka, ale jednak fajnie nie mieć blizny i nie mówię tu o estetyce

Jak tam w ogóle? Gdzieś widziałam, że mały Placek będzie

Boję się porodu siłami natury bo moja siostra miała z tym duże problemy bo na chama kazali jej rodzic naturalnie i dziecko było niedotlenienie i dostało tylko 1 punkt. Jakimś cudem jest zdrowy ale był 2 lata pod stałą opieką neurologa. I przez to mam uraz w głowie. No i boję się że źle mi piczke zszyją
To mój mały chudy byk

 

[Kachar]

Boję się porodu siłami natury bo moja siostra miała z tym duże problemy bo na chama kazali jej rodzic naturalnie i dziecko było niedotlenienie i dostało tylko 1 punkt. Jakimś cudem jest zdrowy ale był 2 lata pod stałą opieką neurologa. I przez to mam uraz w głowie. No i boję się że źle mi piczke zszyją
To mój mały chudy byk

Piękny byk ❤❤❤ , ja też się bałam sama rodzic córkę i poprosiłam moją neurolog o zaswiadczenie do cc, wypisała bez problemu, a teraz tak się zastanawiam czy przy 2 cc też muszę załatwiać sobie jakiś papier czy po 1 cc druga już jest jakby z automatu ???? Może któraś z was wie?!?!?!

 

[agulla84]

Boję się porodu siłami natury bo moja siostra miała z tym duże problemy bo na chama kazali jej rodzic naturalnie i dziecko było niedotlenienie i dostało tylko 1 punkt. Jakimś cudem jest zdrowy ale był 2 lata pod stałą opieką neurologa. I przez to mam uraz w głowie. No i boję się że źle mi piczke zszyją
To mój mały chudy byk

kochana ty już chyba czekasz na kolejne dzieciątko bo coś mi się kojarzy że udało Ci się już wcześniej.

 

[nieagatka]

A co to poród instrumentalny?
To w szpitalach jest plan porodu? Kiedy się go robi? Ja pie,rdole, nic nie wiem [emoji1751]
Niby mam te imię ale jeszcze mój książę mąż musi pomyśleć [emoji12]
Jakos ten Krzyś mi został w głowie. Nawet miałam kiedyś super wujka o takim imieniu [emoji3590]

Porod ktory konczy sie wyciaganiem dziecka próżniowo (vacum) albo szczypcami czy jak to sie tam nazywa.
Znam 3 dzieci z problemami zdrowotnymi i u wszytskich teraz 3-4 lata po porodzie po konsultackach u wielu specjalistow wychodzi, ze to wina vacum wlasnie.
Dowiesz sie na szkole rodzenia [emoji4][emoji4]
Do szpitala mas prawo zabrac plan porodu. W moim bylo ze nie godze się absolutnie i w zadnym wypadku na chwyt Kristellera. To bylo drukowanymi literami. I dopisane ze nie zycze sobie tez vacum. Poinformowalam o tym polozna przy przyjwciu, dalam jej plan porodu - nic wiecej w nim nie bylo. I potem w trakcie tez powiedziałam, ze vacum nie - cesarka.