Sorki że dopiero odp ale padłam spać po tym wszystkim.
Oki to moze akurat jak zaczelam czytac forum to byla taka fala dziewczyn co mialy sporo komorek i cos zle zapamietalam
napisalam do kliniki maila czy moga powiedziec ile bylo dojrzalych. Moze cos odpisza. Po tym wszystkim nawet nie pomyslalam zeby o to zapytac. Jeszcze malo doswiadczona jestem niestety.
No wlasnie w szoku bylam. Lezalysmy tam we trzy a tylko do mnie sie tak rozgadal. Nie wiem czemu tak
Powiedzial tylko o tym ze wizyta w pon i po tym jak sie dowiemy ile sie zaplodnilo zdecyduje co dalej.
A no widzisz. Ja też będę badać zarodki. A to wtedy po każdej stymulacji je od razu wysyłali do badania czy dopiero jak uzbierałaś ile chciałaś? Super że masz 4 zdrowe zarodki
No właśnie teraz zaczęłam się tym martwić. Napisałam do kliniki i zobaczymy.
No właśnie ja tych kosztów nie ogarniam. A nie wiesz czy jeśli rozpocznę drugą stymulację to te 2100 za pobranie ich znowu płacę? Pamiętam że ten koszt mnie zaskoczył bo jak na początku prosiłam o wyceny to mowili tylko o tym samym badaniu zarodkow ile kosztuje a potem w wyliczeniu pierwszego etapu sie zorientowalam ze jeszcze jest 2100 jakies doliczone. Wlasnie mi mowili ze za badanie 4 zarodkow jest 5999 zł i potem kżdy kolejny zarodek dodatkowy 1200 zł za badanie.
Ja mam problemy z zagnieżdżaniem więc chcialabym mieć jak najwięcej tych zarodków i planuję mieć więcej niż 1 dziecko. W razie W będę długo opłacać mrożenie taki mam plan.
Rozumiem. A ile od stymulacji do stymulacji się czeka? W sensie jeśli dziś miałam pick up to najwcześniej kiedy mogę się spodziewać początku kolejnej stymulacji jeśli ta wyszła słabo? O ile tak było.
No właśnie ciężko przewidzieć. No nic trzeba czekać. Ale brzuszek boli buuu. Brałyście coś przeciwzapalnego czy coś? Boję się powikłań bo 2 miesiące temu miałam wycinany jajowód a terax pick up. Nic mi nie przepisali hmmm