reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Zła jakość żołnierzykow, wady genetyczne (dlatego robiliśmy badania pgt) i mój organizm odrzucał na wczesnych początkach ciaze ale na to pomógł accofil i szczepienia limfocytami męża. @fredka84 umawiałaś się już na doszczepianie w ciąży? Wiesz ze trzeba między 6 a 10 tyg powtórzyć jedno szczepienie ?
Ja jeszcze nie jestem w ciąży. Będzie serce, będzie ciąża. Nic wcześniej nie planuje i nie umawiam
 
reklama
Dziewczyny,
Help ! Jutro transfer, wczoraj wieczorem zadzwoniła moja pielęgniarka omówić procedurę. Ja się kąpałam, odebrał mój mąż i coś tam zanotował 🤦‍♀️ i teraz nie wiem jak z tą wodą jest. On zrozumiał, że mam opróźnić pęcherz przed wyjściem z domu i zacząć pić wodę już w drodze (o 11 mam tam być, o 12 transfer). Też tak miałyście ? Na ile przed zaczęłyście pić i ile w sumie tej wody wypiłyście ?
Ah i jeszcze pytanie czy też dostałyście valium na wyluzowanie ?
Z tym piciem to zależy od danej kliniki. W mojej nie trzeba pić.
 
Ja jeszcze nie jestem w ciąży. Będzie serce, będzie ciąża. Nic wcześniej nie planuje i nie umawiam
No dobrze, dobre podejście ale tak szczerze to wierzysz w te szczepienia? Ja nie, zrobiłam bo zalecali ale w ich skuteczność jakoś nie wierzę. Zresztą mrl wzrasta w trakcie ciąży więc jeśli ktoś ma 0 tzn ze nie był nigdy w ciąży u mnie to był na poziomie 21 po szczepieniach 24 🙄 zresztą co tu dywagować...
 
reklama
Dziewczyny,
Help ! Jutro transfer, wczoraj wieczorem zadzwoniła moja pielęgniarka omówić procedurę. Ja się kąpałam, odebrał mój mąż i coś tam zanotował 🤦‍♀️ i teraz nie wiem jak z tą wodą jest. On zrozumiał, że mam opróźnić pęcherz przed wyjściem z domu i zacząć pić wodę już w drodze (o 11 mam tam być, o 12 transfer). Też tak miałyście ? Na ile przed zaczęłyście pić i ile w sumie tej wody wypiłyście ?
Ah i jeszcze pytanie czy też dostałyście valium na wyluzowanie ?
Nie zawalił mąż 💪. Na transfer masz mieć pełny pęcherz . Mi się tak sikać chciało ze jak dojechałam to poleciałam do ubikacji i pielęgniarki wlały we mnie 4 szklanki wody 😜 . Trzymam kciuki za jutro ❤️
 
Do góry