reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

reklama
Cześć dziewczyny ja aktualnie jestem w Matce Polce - Natalka ma padaczkę. Ma zrobione wszystkie możliwe badania od tomografii głowy którą wyszła pieknie poprzez szczegółowe badania brzuszka i refluksu. Na szczęście nic nigdzie nie wyszło. Najgorsze 3 dni mojego życia. Już może NIGDY się nie dowiemy skąd padaczka. Natalka jest na lekach i będziemy należały do poradni neurologicznej. Wg profesora stan jest fizjologiczny więc powinno się cofnąć nawet do 2 lat. Przysiegalam że przyjmę z pokorą każda chorobę oby tylko była uleczalna. Teraz wiem z jakim wrogiem przyszło nam się mierzyć i musimy się mocno wziąć do pracy. Na szczęście ataki nie mają i nie będą miały wpływu na jej rozwoj. Pisze bo chciała bym się dowiedzieć czy ktorakolwoek z was miała do czynienia bądź słyszała kimś kto miał do czynienia z padaczka wczesnowiekowa. Będę bardzo wdzięczna.
Hej ja miałam w podstawówce i leczyłam się na to w poradni neurologicznej. W późniejszej szkole przeszło jak ręką odjął samo z siebie 😉 ja poprostu miałam takie napady że mdlałam i takie naglą potrzebę snu jakby miałam. Upadłam. Ale już tego nie mam na szczęście.
 
Uf właśnie niedawno wróciłam z przychodni, zrobiłam wszystkie wymagane badania ale pcr chlamydi będzie za dwa lub trzy tygodnie 😂😂😂 ups muszę coś kombinować😎
@bazylia128 jak udało się wam rozpoznać ataki? U tak malutkich dzieci ciężko zauważyć. Natalka będzie miała włączone leki?
 
U mnie zależy co będzie z wynikami , mam nadzieję że nie będę musiała długo na nie czekać i zalecenia też będą takie że podejdę w tych miesiącach do transferu ... Nie ważne zresztą kiedy , ważne żeby się udało . Mogę czekać do końca roku ,tego czy następnego byle by był to udany transfer
Lubięto Twoje pozytywne nastawienie 💪😘 u mnie też będzie się coś działo w okolicach sierpnia, tylko nie wiem co? 😂Może w końcu spotkamy się w klinice u Żurawia 😄
 
Ja mam 2 lipca i nie jesteś sama, też się boję że padnę albo obsram się po same uszy do tego czasu 🙄
Hehe 😄pamiętam moje usg serduszkowe, o matko co za stres 🤦‍♀️ledwo dojechałam bo mi się ze stresu chce wiecznie siusiu 😂i weź tu jedz 2 godz. samochodem 🙄przed wejściem do gabinetu czułam, że zbliża się biegunka 😲 a po wejściu do lekarza, powiedziałam, że czuję się jak w sądzie przed wielkim wyrokiem, na to lekarz w śmiech i mówi "Jak nic Pani nie przeskrobała to żadnej kary nie będzie" 😄
 
Uf właśnie niedawno wróciłam z przychodni, zrobiłam wszystkie wymagane badania ale pcr chlamydi będzie za dwa lub trzy tygodnie 😂😂😂 ups muszę coś kombinować😎
@bazylia128 jak udało się wam rozpoznać ataki? U tak malutkich dzieci ciężko zauważyć. Natalka będzie miała włączone leki?
Już mamy włączone leki i sprawdzamy działanie. Tak u takich małżeństw bardzo ciezko zauważyć ale ja widziałam że coś jest nie tak. Ona na początku jakby się właśnie zamyslala i tak oczka mryrzyla. Wyjezdzilam się do najlepszych pediatria w okolicy i wszyscy jednoznacznie uwazali że to refluks. W niedzielę dostała już takich ataków że nie dało się tego przeoczyć. Ona się bardzo spinala oczy otwarte ale brak kontaktu A później były takie wyrzuty rączkami i oczkami ale drgawek jeszcze nie bylo. Przyjechaliśmy z Wielunia karetka na sygnale. Na miejscu super organizacja i leki. Ma wszystkie możliwe badania włącznie z doplerem zyl. Niestety warunki koszmarne. Ja nie dostaje jedzenia ani nie mam poscieli. Śpię przy Natalce na kozetce i przykrywam się Natalki kocykiem. Napatrzec się na te choroby tutaj. Wiem że dla was to jest aż padaczka ale ja patrząc na te choroby dziękuję że to jest tylko padaczka. Natalka jest najmłodsza na oddziale. Ma.duze grono wielbicieli którzy czekają aż będzie jadła tylko po to żeby posłuchać jak później odbija ;) tak subtelnie to robi ;) oczywiście że względu na covid braknodwiedzun i zakaz wyjścia z oddziału. Jesl8 lek8 się sprawdza A dostaje taki syropem rano i wieczorem do buziuni to jutro Łukasz nas zabiera do domu.
 
reklama
Hehe 😄pamiętam moje usg serduszkowe, o matko co za stres 🤦‍♀️ledwo dojechałam bo mi się ze stresu chce wiecznie siusiu 😂i weź tu jedz 2 godz. samochodem 🙄przed wejściem do gabinetu czułam, że zbliża się biegunka 😲 a po wejściu do lekarza, powiedziałam, że czuję się jak w sądzie przed wielkim wyrokiem, na to lekarz w śmiech i mówi "Jak nic Pani nie przeskrobała to żadnej kary nie będzie" 😄
A ten stres dopadł mnie tak nagle, wcześniej czułam spokój, luz, w trakcie jazdy pooezerwacało mi się we łbie 🙃
 
Do góry