reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Nieśmiało zaglądam do Was i podczytuje i przyznam, że jestem żółtodziobem(wprawdzie starym) dopiero zaczynam przygotowania do in vitro.
Słuchajcie, mąż odebrał wyniki nasienia i są kiepskie. Szprycuje go witaminami i tak są obniżone parametry. Czy któraś z Was podchodziła do procedury z takimi wynikami : W nawiasie są wymagane minimalne wartości.
Czy maż musi je jeszcze poprawić żebyśmy mogli zacząć cała procedurę ?

morfologia 3%(4)
całkowita ilość plemników 26mln (39)
ruch postępowy 12% (32)
ruch całkowity 23% (40)
 
Dzięki, chodzi o transfer gotowych zarodków. Są w tej chwili w klinice w Polsce. To nie dla mnie, ale dla koleżanki, która podeszła do in vitro sama, kiedy jeszcze nie było ustawy zabraniajacej tego singielce. Teraz musi zabrać je do Czech, żeby spróbować zostać mamą... @Murawa, polecasz jakaś klinike w Czechach?
To temat juz skonczony,w Czechach jest to rownie zabronione.Pierwszy adres to Dania
 
Nieśmiało zaglądam do Was i podczytuje i przyznam, że jestem żółtodziobem(wprawdzie starym) dopiero zaczynam przygotowania do in vitro.
Słuchajcie, mąż odebrał wyniki nasienia i są kiepskie. Szprycuje go witaminami i tak są obniżone parametry. Czy któraś z Was podchodziła do procedury z takimi wynikami : W nawiasie są wymagane minimalne wartości.
Czy maż musi je jeszcze poprawić żebyśmy mogli zacząć cała procedurę ?

morfologia 3%(4)
całkowita ilość plemników 26mln (39)
ruch postępowy 12% (32)
ruch całkowity 23% (40)

My tez zaczynamy :)

A morfologi mamy raptem 2% także gorzej ;)

Po to jest in vitro by Wam pomogło. :)
 
Nieśmiało zaglądam do Was i podczytuje i przyznam, że jestem żółtodziobem(wprawdzie starym) dopiero zaczynam przygotowania do in vitro.
Słuchajcie, mąż odebrał wyniki nasienia i są kiepskie. Szprycuje go witaminami i tak są obniżone parametry. Czy któraś z Was podchodziła do procedury z takimi wynikami : W nawiasie są wymagane minimalne wartości.
Czy maż musi je jeszcze poprawić żebyśmy mogli zacząć cała procedurę ?

morfologia 3%(4)
całkowita ilość plemników 26mln (39)
ruch postępowy 12% (32)
ruch całkowity 23% (40)
My z mężem całkowita ilość plemnikow 4 mln
W lipcu mieliśmy pierwszy transfer i póki co jestem nadal w ciąży 🤗 także działajcie. 🙂
 
Moze wlasnie dlatego obumarl.
Właśnie nie wiadomo co było pierwsze....już nigdy się nie dowiem. Po kilku latach ciąża naturalna, bez problemu. Ostatnia ciąża już niestety z mocnym zagrożeniem porodem przedwczesnym. Szyjka poszła do zera. Myślę że antybiotyk który mi wtedy podano przez 10 czy 14 dni uratował ciążę. Choć wszystkie wymazy były czyste , a robiłam co najmniej dwa czy trzy razy. W szpitalu na wejściu też zrobiono wymaz i było czysto. Jednak po antybiotyku wszystko się zatrzymało i udało się dotrwać do 37 tc. Oczywiście to tylko moje przypuszczenia.
 
Ku.wa ja kobiety nic nie wiem!
Powiedzcie mi o co zapytać na wizycie, bo przecież jak nie zapytam to się nie dowiem!
Pisalyście o jakiś accardach i innych lekach.
Podpowiedzcie co stosowalyscie i kto Wam to zlecał czy klinika czy inny lekarz?
Spisze wszystko na kartkę i biorę wszystko co dadza [emoji16]
 
reklama
Nieśmiało zaglądam do Was i podczytuje i przyznam, że jestem żółtodziobem(wprawdzie starym) dopiero zaczynam przygotowania do in vitro.
Słuchajcie, mąż odebrał wyniki nasienia i są kiepskie. Szprycuje go witaminami i tak są obniżone parametry. Czy któraś z Was podchodziła do procedury z takimi wynikami : W nawiasie są wymagane minimalne wartości.
Czy maż musi je jeszcze poprawić żebyśmy mogli zacząć cała procedurę ?

morfologia 3%(4)
całkowita ilość plemników 26mln (39)
ruch postępowy 12% (32)
ruch całkowity 23% (40)
Słabe parametry nie będą przeszkodą w podejściu do in vitro. Mój mąż miał gorsze wyniki. Próbowaliśmy witamin, suplementów, ale to nie pomogło. Ostatecznie próbowaliśmy z tym co było. Powodzenia..!
 
Do góry