reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Jakimi kleszczami??? Gdzie Ty pracujesz??? W szpitalu jakimś? Sorki, ale pewnie już wiesz z forum, że jestem mega ciekawska 🤪
A o wizycie to musisz sama na spokojnie zdecydować🙂. Jak masz innego dobrego lekarza w zanadrzu to nie czekaj, a jak nie masz, i pojdziesz do byle jakiego to bedziesz sobie w brodę pluła
Hahaha czekałam kiedy padnie to pytanie 😁😁😁, ale mnie tez zaciekawiło o co chodzi z tymi kleszczami? :confused:
 
reklama
No właśnie dziś zerknęłam na swoje wyniki z ciekawości, ale niby mam w normie i zaraz zaczęłam szukać w necie i niby tez wyczytałam ze może jednak utrudniać, ze nie powinny byc podwyższone przy staraniach o dziecko 😕
ale to internety, nie potwierdzone od lekarza.
Na jutrzejszej wizycie podpytam obecnego gina.
 
A jaki u Ciebie problem? Udało się ? Przepraszam bo z telefonu pisze i suwaczkow nie widzę:-(
U nas wyszło słabe nasienie, ja tez zrobiłam komplet badań, ale poza nasieniem wszystko wychodziło ok. Miałam jedna stymulację z czego 3 blastki. Dwa transfery i beta zero, nie mamy już zarodkow, bo jeden nie przeżył rozmrożenia przy drugim transferze. Po tych dwóch transferach i wiedzy z forum, bo na początku, chociaż wydawało mi się, ze coś tam wiem, to teraz wiem, ze byłam po prostu zielona w temacie, wiec poszłam do lekarza z mnóstwem pytań. Dostałam bardzo dużo badań do zrobienia, niektórych nie dostałam do ręki, to były kariotypy i coś jeszcze(?), te pakiety tarczycowe, witaminy i histeroskopie. Wszystko wyszło ok i nasienie tez się bardzo poprawiło, mąż brał juz od ponad pół roku Profertil. Wizytę mam 27/08 i wtedy mamy zacząć przygotowania do kolejnej stymulacji. Pewnie znowu pójdę długim protokołem i ma coś pozmieniać 😉
Ja wiem ze u Was tez kiepskie nasienie, ale raz już Ci się udało ❤️ i trzymam kciuki za kolejne 😘
 
A przypomnisz jak się dowiedziałaś, że transfery są za późno? Kiedyś pisałaś ale nie mogę sobie przypomnieć. Miałaś jakieś specjalne badanie endometrium?
Nie mialam,pani doktor w Pradze poskladala fakty do kupy i jasno mi powiedziala,ze moje endo bardzo szybko rosnie i maksymalnie 14-15 dzien transfer musi byc.I tak robila i 3 razy w ciaze tam zaszlam.Tutaj robili mi pomiedzy 17-22 dzien.Uczulona jestem na ten temat,jak sobie pomysle ide dzieci moglabym juz miec.
 
Nie mialam,pani doktor w Pradze poskladala fakty do kupy i jasno mi powiedziala,ze moje endo bardzo szybko rosnie i maksymalnie 14-15 dzien transfer musi byc.I tak robila i 3 razy w ciaze tam zaszlam.Tutaj robili mi pomiedzy 17-22 dzien.Uczulona jestem na ten temat,jak sobie pomysle ide dzieci moglabym juz miec.
A reszta tranferów była bez implantacji, tak?
 
reklama
Byc nie moglo,5-6 dni pozniej dostawalam juz@,mozesz pytac doka i tak ci powie ,ze to nie za pozno .😜
Ale normalnie zaczynałaś krwawić mimo progesteronu? Ja tak miałam za każdym razem( po dwóch transferach) ze w około 8- 9 dniu dostawałam okres. Myślisz ze to mogło być tez za późno? :confused:
Przepraszam, jeśli nie chcesz do tego wracać, rozumie ze ciężki dla Ciebie temat 🥺
 
Do góry