Możliwe ze w ogole w USA wyglada to inaczej, wszystkie zalecenia. Ale patrząc na droge która przeszlas, słuchalabym bezwzględnie wszystkich zaleceń żeby zwiększyć szanse i leżała plackiem .Moze takie zalecenia są też ze względu na mój wiek ,chociaż nie mysle bo z tego co rozmawialam w klinice wszystkie takie zalecenia mamy. Co 2 dzien przyjezdza tez pielegniarka i podaje progesteron w zastrzyku oprócz tego który bierze się doustnie no i heparyna codziennie
Daj znać jak już będziesz wiedziała, ile komórek się zapłodnilo