Kto po in vitro?

[kochanka328]

Dziewczyny mam pytanie czy dopuszcza mnie do laparoskopi jak wyszły podwyższone limfocyty i obniżone neutrofile

 

[Natsnats]

A przypomnij mi Ty na turlanie się starasz czy invitro?
Bo jeśli to drugie to max tydz przed transferem trzeba być. A jeśli pierwsze to bez znaczenia, chyba że problemy z nasieniem to musicie być razem.

A my narazie nie mamy ustalonego transferu, muszę zbić tsh i leczę się antybiotykiem na endometrium wiec narazie naturalnie walczymy Myśle, ze w przyszłym cyklu będziemy próbować ze stymulacja jak będę mieć dobry wynik TSH. Muszę zadzwonić i zobaczyć co mi powie, najwyżej dwa razy pojadę jak ma pomóc

 

[Waleczna36]

Pojedziemy wszystkie kuwa w kaftanach do niego
Doczytałam, że juz do psychiatry chodzisz, padłam

Ale powaga, mam sesje i normalnie terapię przechodzę. Ryczę jak wół na nich, teraz mam 5.06....

 

[fredka84]

Chciałam zapytać czy przy 4 zarodkach w 1 dobie po zapłodnieniu mogę mieć jeszcze nadzieję że jakiś dotrwa do 5 doby tj. do zamrożenia.

Wiesz co, to jest dla mnie loteria czy któryś dotrwa i ile. Powiem Ci na swoim przykładzie ze przy pierwszej stymulacji, z podobnej ilości komórek miałam tylko 1 zarodka a przy drugiej aż 5. Nic nie zmieniałam w lekach

 

[Pola0702]

Ja jestem 2dpt [emoji4]

Ja miałam wczoraj transfer

 

[Mirka30]

Dziękuję. Czy ktoś tutaj przechodzi właśnie in vitro?

Hej, ja jestem na samiusienkim początku Jutro zaczynam pierwsze zastrzyki

 

[Netiaskitchen]

Cześć wszystkim. . Dołączam do Was ponieważ nastały i trudne czasy dla mnie. Jestem w trakcie pierwszego programu in vitro. Pełna obaw i wewnętrznego rozdarcia- osoba wierząca.
Po stymulacji hormonalnej z powikłaniem hiperstymulacji jajników. Jestem też po wczorajszej punkcji. 12 komórek wyodrębnionych z czego 8 dojrzałych. Do 8 wprowadzono plemniki ale dziś już wiem że tylko 4 zaczęły się dzielić. Czekamy jeszcze kilka dni co dalej. Transfer odroczony. Nawet nie wiem czy to rokuje. Mimo to już czuję się mamą tych zarodków. W końcu ich życie już się rozpoczęło

Cześć już jesteś
4 komórki, które się zaplodniły to i dużo i mało. Wszystko zależy jak będzie dalej. W kazdym razie trzymaj się teraz, bo kilka dni stresu przed Tobą. Odroczony transfer to nic strasznego. Przynajmniej organizm się zregeneruje po punkcji i będzie w lepszej formie.
Skąd jesteś?

 

[fredka84]

Ale powaga, mam sesje i normalnie terapię przechodzę. Ryczę jak wół na nich, teraz mam 5.06....

Ale ja sie śmiałam bo to zajebiscie śmiesznie napisałaś . Z samego leczenia się nie śmieję, bo wielu dziewczynom tu takie sesje pomogły

 

[Netiaskitchen]

4 zarodki to bardzo dobry wynik daj 8m szansę.
A skąd wynika Twoje rozdarcie? Chodzisz do lekarza bo jesteś chora i masz problem i podejmiesz się leczenia schorzenianktore posiadasz. Jak jesteś wiążąca to świetnie wierz w sukces i szczęście a modlitwa na pewno Ci w tym pomoże.

Ty to jak coś napiszesz, to mucha nie siada!!! W sensie że mega trafnie

 

[Margoolcia]

Cześć już jesteś
4 komórki, które się zaplodniły to i dużo i mało. Wszystko zależy jak będzie dalej. W kazdym razie trzymaj się teraz, bo kilka dni stresu przed Tobą. Odroczony transfer to nic strasznego. Przynajmniej organizm się zregeneruje po punkcji i będzie w lepszej formie.
Skąd jesteś?

Z Warszawy.
Tak nie martwię się odroczeniem. Bardziej tym jak dziś się czuje. Z trudem siedzę w pracy. Mam rozdęty brzuch i obolały. Rajstopy pod brzuchem a spódnica pod stanikiem. Inaczej nie da rady się ubrać. Wszystko ciśnie.