reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Jestem już po transferze ładnej morulki, reszta zarodeczkow też na razie w komplecie więc na tą chwilę jestem dobrej myśli [emoji4]
Teraz mam wlew z atosibanu i mam nadzieję że tym razem wszystko pięknie zgra i 5 transfer będzie w końcu szczęśliwy...
Dziękuję że pamietasz[emoji8]

Trzymajcie kciuki dziewczyny!!! Plissss
Trzymamy ✊✊✊✊✊✊
I za pozostałe zarodki tez✊✊✊✊
 
reklama
Z tego co pamietam Polna to dosc dobre miejsce. Ja nie bylam tam ale dziewczyny polecaly. Cisnij o dokladne badania zanim poddasz sie ivf... bo niektorzy niestety tak sugeruja... no chyba ze przyczyna jest dobrze znana. Poznanska i.vita zostala kupiona przez B.ociana wiec mozesz i tam sprobowac.
Badalas kariotypy? Bylas u immunologa z partnerem przebadac sie? Popros o skierowanie albo prywatnie zbadaj kariotypy - mi po nieudanych transferach to zaproponowali. Z 15 komorek mialam 1 blastocyste z 5 doby a 3 pozostale blastocysty z 6 doby slabej jakosci. Zadnej ciazy. Moze trzeba w te strone??

Dzięki za info, chyba będę musiała sobie te badania zrobić..

Jaki miałaś protokół i jakie leki przy stymulacji ? Przybliż nam ☺

Miałam krótki. Teraz trochę żałuję,ale kto to mógł wiedziec. Miałam ovuleap, orgalutran i na koncu mensinorm.
Pęcherzyki ładnie urosły,hormony były ładne ale okazało się,że tylko jedno jajeczko się nie zapłodniło..
Dodatkowo,dzisiaj zadzowniłam do kliniki zapytac o ten jedyny zarodek no i niestety...nie wytworzyła się blastka.Zostalismy z niczym :(
 
Mysle ze u ciebie jest bardziej problem z implantacja. Insulina? Czy badałas krzywą glukozowa? Niestety jesli jest nieprawidłowa bardzo utrudnia ciążę. Przebadaj immunologie przed nastepnym transferem bo szkoda mrozaczkow ;)
Ok, dzięki za rady. Najpierw zrobię tę histeroskopię i zapytam o krxywą glukozową bo na razie podróż do Łodzi nie wchodzi w grę. Trzeba brać urlop a u nas średnio w pracy z tym. Może po zimie o tym zdecydujemy
 
Dziewczyny, a do tego dr Paśnika to jakie badania muszę mieć zrobione? Czy jak napiszę do niego emaila to mi odpowie? Mogę go zapytać o koszta ?Jak Wy się umawiałyście?
A może polecacie jakiegoś immunologa w zachodniopomorskim lub z województwa sąsiadującego?
 
Ostatnia edycja:
Dziewczyny, a do tego dr Paśnika to jakie badania muszę mieć zrobione? Czy jak napiszę do niego emaila to mi odpowie? Mogę go zapytać o koszta ?Jak Wy się umawiałyście?
A może polecacie jakiegoś immunologa w zachodniopomorskim lub z województwa sąsiadującego?
Docent sam dobiera jakie badania należy zrobić na podstawie wywiadu podczas wizyty. Czy na @ odpowie to nie wiem. Do niego są straszne kolejki nie wiem nawet czy wogle na ten rok jeszcze zapisują czy już jest pełno. Ja też myślałam o innym immunologu ale szczerze i z całego serca polecam doktora Paśnika. Warto poświęcić te 2 dni urlopu i jechać do naprawdę dobrego specjalisty. Ja też miałam 4h w jedną stronę ale nie żałuję
 
Docent sam dobiera jakie badania należy zrobić na podstawie wywiadu podczas wizyty. Czy na @ odpowie to nie wiem. Do niego są straszne kolejki nie wiem nawet czy wogle na ten rok jeszcze zapisują czy już jest pełno. Ja też myślałam o innym immunologu ale szczerze i z całego serca polecam doktora Paśnika. Warto poświęcić te 2 dni urlopu i jechać do naprawdę dobrego specjalisty. Ja też miałam 4h w jedną stronę ale nie żałuję
A badania, które on zleci to trzeba tam u niego wykonać? Ja to ogólnie nie mam problemu żeby się poświęcić i do niego jechać - problem ma mój mąż, on nie rozumie wagi naszego problemu i gdybym ja nie nalegała na 2 procedurę to on by odpuścił. Chyba to ja jestem tą stroną, która bardziej chce...
Na ten rok nie ma miejsc, sprawdzałam w necie
 
Robiłam dziś sikanca. Negatywny. Dziś 9dpt. Niestety żaden lab u mnie dziś nieczynny. Będę robić krew w poniedziałek. Ale podejrzewam że to raczej potwierdzenie porażki [emoji29][emoji29][emoji29]
Spokojnie, to o niczym nie świadczy - ja wcale nie robię sikańców, te dziady kłamią
 
reklama
Dziękuję za pocieszenie. Jednak chyba już powinien wyjść. Pewnie jutro rano znów się zakatuje testem. A w poniedziałek beta i czarno na białym będzie widać.....
Wiem co czujesz - ja w środę miałam betę negatywną, swoje przeżyłam. Dopóki nie masz krwi to wszystko jest jeszcze możliwe. Trzymam za Ciebie kciuki
 
Do góry