reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

Ja też zero objawów, poprzednio jedynym objawem był ból brzucha taki okresowy, a teraz nic...no ale może to jeszcze za wcześnie.
Miałam właśnie pytać jak u Ciebie. Dziewczyny to widzę ze nas więcej ☺️ Z terminem bety. U mnie trochę wczoraj brzuch po bolał ale nic specjalnego. Na wieczór trochę mnie złapało co mocniejszego i kłucie to raz to tam ... a potem sobie myśle ze to może z tytułu moich urojeń
Poprzednim razem przy takich bólach okresowych beta u Ciebie się ruszyła ?
 
reklama
Przy poprzednim transferze bolały piersi, trochę brzuch, ciągnęły jajniki, beta wyszła 8 z groszem ale źle urosła.
Ale chociaż coś tam się zadziało, zarodeczek próbował. A teraz nic nie boli, nic nie ciągnie... Leki biorę te same co wtedy.
No powiem Wam, że nie jestem pełna nadzieji:( Ale smucę, co:oops:
U mnie teraz z reakcja organizmu podobna jak piszesz ale to mój pierwszy transfer i nie mam porównania. Słyszałam ze mnóstwo kobiet nie ma objawów ale beta strzela jak szalona. Pozytywne nastawienie to jakaś cześć sukcesu wiec głowa do góry i proszę wierzyć w siły swojego zarodka ☺️
 
Dziewczyny, a jak ja miałam już laparoskopię, to czego nowego mogę dowiedzieć się przy histeroskopii? Ja ogólnie jestem zdrowa, oprócz jednego niedrożnego jajowodu, męża wyniki dobre. Nie jestem tak zaawansowana w badaniach jak niektóre z Was i wielu nikt mi jeszcze nie zlecał. Czy przy tym badaniu może coś wyjść dlaczego zarodki nie chcą się zagnieżdżać? Mam mieć jeszcze wykonany stratching endometrium. No ale to są plany jak za tydzień beta będzie negatywna
Ja też miałam laparoskopie a 3 miesiące później histeroskopie. Lekarz tłumaczył mi ze widział macice od zewnątrz a teraz chce od wewnątrz czy nic tam nie blokuje
 
Miałam właśnie pytać jak u Ciebie. Dziewczyny to widzę ze nas więcej ☺ Z terminem bety. U mnie trochę wczoraj brzuch po bolał ale nic specjalnego. Na wieczór trochę mnie złapało co mocniejszego i kłucie to raz to tam ... a potem sobie myśle ze to może z tytułu moich urojeń
Poprzednim razem przy takich bólach okresowych beta u Ciebie się ruszyła ?
Tak się zastanawiam że teraz mnie nic nie boli brzuch ale biorę 3 x dziennie nospe forte i 2x dziennie relanium, więc w sumie może dlatego...zobaczymy jak będzie od jutra, bo tylko do dzisiaj mam brać i nospę i relanium. A poprzednio miałam bóle okresowe i udało się, wprawdzie poroniłam w 7 tygodniu ale implantacja była.
 
Hej dziewczyny, podglądam was od jakiegoś czasu... Mam do was pytanie tak na szybko..
Mam stwierdzone pcos, a moje Amh to 8,54.Jestem po punkcji, pobrano 17 jajeczek. I lekarze zdecydowali, że możemy zrobić transfer świeżych zarodków.. Ale ja mam jakieś wątpliwości.. Jaka jest waszym zdaniem większa skuteczność świeżych czy mrożonych zarodków? Muszę podjąć decyzję już... A jestem w kropce :(
 
Hej dziewczyny, podglądam was od jakiegoś czasu... Mam do was pytanie tak na szybko..
Mam stwierdzone pcos, a moje Amh to 8,54.Jestem po punkcji, pobrano 17 jajeczek. I lekarze zdecydowali, że możemy zrobić transfer świeżych zarodków.. Ale ja mam jakieś wątpliwości.. Jaka jest waszym zdaniem większa skuteczność świeżych czy mrożonych zarodków? Muszę podjąć decyzję już... A jestem w kropce :(
Ja jestem po udanym transferze 4 lata temu świeżego zarodka. Ma na imię Zuzia [emoji4] Potem mieliśmy crio i nie wyszło. Teraz znów czekam na wynik że świeżego. Przy crio jest to prawdopodobieństwo, że zarodek może się źle rozmrozic.
 
Hej dziewczyny, podglądam was od jakiegoś czasu... Mam do was pytanie tak na szybko..
Mam stwierdzone pcos, a moje Amh to 8,54.Jestem po punkcji, pobrano 17 jajeczek. I lekarze zdecydowali, że możemy zrobić transfer świeżych zarodków.. Ale ja mam jakieś wątpliwości.. Jaka jest waszym zdaniem większa skuteczność świeżych czy mrożonych zarodków? Muszę podjąć decyzję już... A jestem w kropce :(
Nie ma reguły. Ze świeżego mam córeczkę:)
 
Tak się zastanawiam że teraz mnie nic nie boli brzuch ale biorę 3 x dziennie nospe forte i 2x dziennie relanium, więc w sumie może dlatego...zobaczymy jak będzie od jutra, bo tylko do dzisiaj mam brać i nospę i relanium. A poprzednio miałam bóle okresowe i udało się, wprawdzie poroniłam w 7 tygodniu ale implantacja była.
W moim zestawie nie ma nospy i relanium. Faktycznie może dla tego coś tam czuje, dawaj znać jak będzie po odstawieniu ☺️ Trzymam kciuki by tym razem wszystko poszlo idealnie ✊
 
reklama
Ja mam niedoczynność tarczycy, cukrzycę typu 1 i pcos :/
Martwi mnie jedynie, żeby organizm miał siłę przyjąć zarodek.. 17 jajeczek to jednak sporo.. Dziewczyny którym udało się ze świeżym zarodkiem ile pobrano wam wtedy komórek?
 
Do góry