reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Możesz dodawać śmietanę ;) śmietana nie jest nabiałem;) oddziela się od mleka.
A co do majonezu to jedz kobieto, ja majonez pochłaniam z kilogramach :d
Taka mała ciekawostka - od spożywania dobrego tłuszczu nie przytyjesz (nie mówimy o tłuszczach trans). Jeżeli organizm dostanie za dużo tłuszczu wydali go. Co innego z węglowodanami... to idzie nam w tyłeczek :/
Hmmm ale śmietana laktoze ma więc lipa
 
reklama
Wiem ,ze ie uzalasz sie ,jestes bardzo silna i dzielna kobieta ,ze masz sily fizyczne i psychiczne do dalszej walki. Kazdy chcial szybko i bez walki..ale za pieknie by bylo. Ja zanim trafilam na zabieg to walczylam 10 lat ..laparoskopie,naturalne starania,na zoladexie ,potem zrosty ,torbiele, mam pokazna karyoteke w ginekologi i mdli mnie juz na sam zapach szpitali i deba staje juz na leki:) czasami sie zastanawialam ,ze daze do celu ale jakim kosztem ..ze wkoncu sie uda a mi siadzie watroba albo w stanie nie bede fizycznie po tym wszystkim byc matka..i ze kiedys trzeba odpuscic..powiedzialam ze teraz to moja ostatnia droga i walka..wkoncu innej juz chyba dla mnie nie ma. Mam jeszcze 4 blastusie oprocz w brzuszku i mam nadzieje ,ze bede mogla im matkowac. Ale jakby z tej drogi nic nie wyszlo to ja odpadam . Nie podeszla bym juz do nowej procedury. Czuje sie zle fizycznie i psychicznie o finansach przez 10 lat nie wspomne . Przez nastepne tyle bedziemy z mezem splacac kredyty. Musze tez zyc a nie tylko zyc w zawieszeniu i to z marnym juz zdrowiem fizycznym. Organizm tez musi dojsc do siebie. Czasem sie boje ,ze dopiero po latach mi wyjdzie to wszystko co przeszlam przez 10 lat
Jakie to wszystko prawdziwe co napisałas.. i smutne;( dlatego mogą gadać co chcą i pocieszać- ja tej niesprawiedliwosci nigdy nie zroumiem i sensu w niej nie znajde.. trzymam kciuki za Was [emoji8]
 
Dziewczyny powiedzcie mi , napewno wiecie . Wczoraj byłam na monitoringu 11 dc. Pęcherzyk 17mm. Lekarz kazał zrobić zastrzyk Ovitrelle dzisiaj ok południa . Jutro o 8 mam inseminacje . Czy ten zastrzyk muszę zrobić tak szybko ? Będę w pracy musiała zrobić . Wkoncu 3 cykl i owulacja z lewej strony .
To wcale nie szybko bo i tak nie pęknie do jutra ale przy inseminacji o to chodzi zeby pęcherzyk jeszcze był wtedy żołnierzyki na niego sobie poczekają te pare godzin juz w srodku. A jak duze rosną ci pęcherze? Bo u mnie czekali az miały min 20mm z zastrzykiem ale mi rosną duze ok 24mm wiec chcieli miec pewność ze beda dojrzałe komorki.
 
reklama
Do góry