reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

A wiec znowu sie udało 5dpt beta 19 ale zamiast sie cieszyc nagle opanował mnie strach ze cos znowu pójdzie nie tak :-( ale moze to takie pierwsze uczucie mam nadzieje ze zaraz mi przejdzie :-) ale tym razem moge sie tylko ta nowina podzielić z wami bo boje sie znowu tego bólu w rodzinie wiec przez minimum 3 miesiace nic nikomu nie mówię [emoji173]️[emoji173]️[emoji173]️

Aaaa!!! Super[emoji173]️[emoji173]️[emoji173]️
 
reklama
Kiedyś czytałam amerykański artykuł, że zarodki podane w większej ilości "motywują się" wzajemnie do zagnieżdżenia. Nie wiem ile w tym naukowej teorii ale np u mnie z pojedynczych transferów nigdy nic nie było. Synka mam z transferu dwóch zarodków.
Ja na siedem transferów miałam dwa podwójne, obydwa udane, choć ten pierwszy tylko na 8 tygodni... Choć suksesu upatruję też w lekarzu wykonującym, bo też robił ten sam. Przy pozostałych beta nie drgnęła...
 
A wiec znowu sie udało 5dpt beta 19 ale zamiast sie cieszyc nagle opanował mnie strach ze cos znowu pójdzie nie tak :-( ale moze to takie pierwsze uczucie mam nadzieje ze zaraz mi przejdzie :-) ale tym razem moge sie tylko ta nowina podzielić z wami bo boje sie znowu tego bólu w rodzinie wiec przez minimum 3 miesiace nic nikomu nie mówię ❤❤❤
Super :-) :) gratuluję Ci z całego serca. Zasłużyłaś po ostatnich przejściach ❤ my też nikomu nic nie mówiliśmy do 4 miesiąca... lepiej dmuchac na zimne.
 
Ja na siedem transferów miałam dwa podwójne, obydwa udane, choć ten pierwszy tylko na 8 tygodni... Choć suksesu upatruję też w lekarzu wykonującym, bo też robił ten sam. Przy pozostałych beta nie drgnęła...
U mnie 5 transferów wszystkie robione przez jedną panią doktor. Tylko przy dwóch gdzie były podane dwa zarodki był efekt choc w jednym przypadku tak jak u Ciebie jedynie na 8 tygodni.
 
Pewnie masz rację :) Grunt to pozytywne nastawienie :) U nas to już dość długo trwa i dlatego ważę każda decyzję. Życzę żeby u was wszystko sprawnie i najlepiej za pierwszym razem!
U nas też leczenie trwa już prawie 4 lata.. i ja też myślę, rozkminiam, przeliczam- bo inaczej się chyba nie da w takiej sytuacji. Dziękuję i wzajemnie! Musimy wzajemnie trzymać za siebie kciuki bo często nachodzą chwile słabości i zmartwienia.
 
A wiec znowu sie udało 5dpt beta 19 ale zamiast sie cieszyc nagle opanował mnie strach ze cos znowu pójdzie nie tak :-( ale moze to takie pierwsze uczucie mam nadzieje ze zaraz mi przejdzie :-) ale tym razem moge sie tylko ta nowina podzielić z wami bo boje sie znowu tego bólu w rodzinie wiec przez minimum 3 miesiace nic nikomu nie mówię [emoji173]️[emoji173]️[emoji173]️

Powiem ci że masz Żelazne nerwy że już w piątym dniu zrobiłaś Bete[emoji1303][emoji1303][emoji1303]
 
reklama
Tak, mój pierwszy. Mam gdzieś rozpiskę, mogę później napisać to może coś będziesz w stanie powiedzieć, bo dla mnie to magia :)
Dzoannna srawdziłam te zarodki, może będziesz umiała coś więcej powiedzieć, bo mój lekarz powiedział tylko tyle że jest dobrze. Mamy dwie 4.1.1, jedna 3.2.3, jedna 4.2.2 i jedna 3.1.1
 
Ostatnia edycja:
Do góry