Chciałabym. To mój jedyny kropek. Nie mam żadnych eskimosków. W razie niepowodzenia wszystko od początku.
Robie progesteron, ale spadł. W 2dpt miałam 88 ng/ml i lekarz kazał mi zmbiejszyć progesteron z 600mg na 400mg, 4dpt 128ng/ml, a 6dpt tylko 44,10ng/ ml. Lekarz powiedział, żeby się nie przejmować, bo poziom jest ok i utrzymać dotychczasowe leki. Więc sama już nie wiem. Chwilowy skok mógł być też spowodowany tym, że mam torbiel endometrialną na jajniku.
Aha i dopiero po fakcie się zorientowałam, że progesteron trzeba robić na czczo, a jacten ostatni wynik z 6dpt mam niestety zrobiony po śniadaniu.... Poprzednie dwa były na czczo, a tu jakos przegapiłam. Ale nie wiem czy to ma jakiś wpływ.