Kto po in vitro?

[Vinszka]

Dziękuję kochana :-* jadę właśnie oddać krew na betę :-)

To tylko formalność będzie [emoji8][emoji8]

 

[sksk]

Ja chyba we wtorek jak się odważę choć i tak nie wiem czy to nie za szybko

No racja, lepiej we wtorek to będzie u Ciebie już 10dpt to już będzie wynik pewny, szkoda chodzić kilka razy. Ja to już chce robić, na weekend jadę do mamy i to chyba jedyna przeszkoda, żeby zrobić betę w niedzielę, bo najbliższe laboratorium jest 40 km dalej i przynajmniej tak łatwo nie pójdę i zanim się wybiorę to przemyślę sprawę wykonania bety, chociaż dziś dzień jeszcze długi.....i zawsze test sikany zdarze kupić (a u mamy apteka otwarta w niedzielę jakieś 20 km dalej, żeby tylko dziś wytrzymać to weekend łatwiej zniosę)

 

[sksk]

@dżoasia to Ty robiłaś test sikany w piątym dniu i Ci wyszedł? Wiem, że to dla dwóch, ale.... nadzieja umierają ostatnia

 

[Marzycielka7]

No racja, lepiej we wtorek to będzie u Ciebie już 10dpt to już będzie wynik pewny, szkoda chodzić kilka razy. Ja to już chce robić, na weekend jadę do mamy i to chyba jedyna przeszkoda, żeby zrobić betę w niedzielę, bo najbliższe laboratorium jest 40 km dalej i przynajmniej tak łatwo nie pójdę i zanim się wybiorę to przemyślę sprawę wykonania bety, chociaż dziś dzień jeszcze długi.....i zawsze test sikany zdarze kupić (a u mamy apteka otwarta w niedzielę jakieś 20 km dalej, żeby tylko dziś wytrzymać to weekend łatwiej zniosę)

Kurcze z tymi sikańcami to jest wlasnie różnie
Czasem wyjdą czasem nie, beta z krwi daje 100% pewność jeśli zrobiona w odpowiednim czasie

 

[Babeczki]

Hej dziewczyny dzięki za trzymanie wczoraj kciuków. Kropek bezpiecznie znalazł się na pokładzie [emoji3590][emoji3590][emoji3590][emoji3590] wczoraj późno wróciłam do domu więc wzięłam tylko leki i poszłam spać. Jutro robię tylko progesteron i estradiol. Dopiero we wtorek 6dpt będzie beta. Więc nadal proszę o kciuki[emoji110][emoji110][emoji110][emoji110][emoji110][emoji110]

Super trzymam kciuki [emoji110][emoji110]

 

[Marzycielka7]

Hej dziewczyny dzięki za trzymanie wczoraj kciuków. Kropek bezpiecznie znalazł się na pokładzie [emoji173]️[emoji173]️[emoji173]️[emoji173]️ wczoraj późno wróciłam do domu więc wzięłam tylko leki i poszłam spać. Jutro robię tylko progesteron i estradiol. Dopiero we wtorek 6dpt będzie beta. Więc nadal proszę o kciuki[emoji110][emoji110][emoji110][emoji110][emoji110][emoji110]

Tak szybko robisz betę?

 

[magdasek]

Hej. Mialam ten sam zestaw lekow. I pamietam z wizyty ze przy opryszczce doc kazal przerwac branie lekow na czas do wyleczenia jej ale przy przeziebieniu nie wiem...hmm.. U mnie nie bylo takiego scenariusza. Czy bedziesz po tych 21 dniach robic jakies badania dla sprawdzenia czy leczenie cos poprawilo?

Dziękuję za odpowiedź. Żadnych badań dla sprawdzenia nie mam zaleconych, podejmujemy próby w drugim i trzecim cyklu po leczeniu, jak się nie uda znowu konsultacja i wtedy myślimy co dalej.

 

[ilmenau]

Dziękuję za odpowiedź. Żadnych badań dla sprawdzenia nie mam zaleconych, podejmujemy próby w drugim i trzecim cyklu po leczeniu, jak się nie uda znowu konsultacja i wtedy myślimy co dalej.

A masz gorączkę czy tylko katar i inne objawy?
Kurcze, ja nawet nie czułam że biorę te leki, jedyne co to musiałam unikać słońca w czasie immunosupresji.

 

[Dgd]

Dziękuję za odpowiedź. Żadnych badań dla sprawdzenia nie mam zaleconych, podejmujemy próby w drugim i trzecim cyklu po leczeniu, jak się nie uda znowu konsultacja i wtedy myślimy co dalej.

Próbuj się kontaktować z Docentem, bo nie wiem czy nie powinnaś mieć przerwanej kuracji. Mogą to być też skutki uboczne immunosupresji. Pisz do Doktora koniecznie.

 

[magdasek]

Gorączki nie mam, jak to przy przeziębieniu stan przed gorączkowy, zatkany nos, zatyka mi uszy, ogólne osłabienie, brak siły na cokolwiek, ale da się przeżyć. Nie wiem co robić, nie chce sobie zaszkodzić, nie wiem czy organizm sobie poradzi przy tych lekach czy wszystko będzie się swobodnie rozmnażać i będzie się tylko pogarszać. Wysłałam zapytanie do Doktora, jak dostanę info zwrotne to dam znać, jakby któraś kiedyś była w takiej sytuacji.