reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Aniu Mario - czujesz bo masz podwójnie ;)
Jakoś nie chce kupować bo zeswiruje jeszcze bardziej - tak sobie zyje od usg do usg.
Pozatym jak jestem hipopotamica i podobno później u nas zaczyna się coś czuć ;)

Jak ty hipo to ja jeszcze gorzej i w niczym to nie przeszkodziło. Serio to nie jest problem. Dzieci leza z prawej i lewej i kazdego najpierw szukalam. A jak juz znakazlam to wiedzialam dlaczego tyle bujakam sie po lekarzach. Uczucie wspaniale i takie niszczace to cale cisnienie ostatnich miesiecy.Nie namawiam cie,zachecam[emoji173]️[emoji173]️
 
reklama
Hej ja ze względu na hiperstymulacje stosowałam 1/2 na dzień plus przeciwzakrzepowe. Niestety nie pomogło wiec wylądowałam w szpitalu.
Może u Ciebie tez jajniki przeciążone i trzeba im pomoc się zregenerować

To ja widze mam dostinex duza dawke bo 1 tabletka na dzien
On jest na co konkretnie?
Na regeneracje jajnikow?
Pewnie dlatego takie jazdy mialam i czuje sie kiepsko
 
To ja widze mam dostinex duza dawke bo 1 tabletka na dzien
On jest na co konkretnie?
Na regeneracje jajnikow?
Pewnie dlatego takie jazdy mialam i czuje sie kiepsko

A wiesz co ja sama nie wiem jak on dokładnie działa ;) napisałam tak ogólnie ze jajniki po stymulacji musza dojść do siebie.
Przy pierwszej kiepskiej stymulacji miałam tylko dwa zarodki i podali mi je w 3 dobie, poroniłam dwupaka w 9 tygodniu. Ciaza wzmaga hiperstymulacje i po transferze wyłam z z bólu a brzuch miałam jak balon. Ale jakoś przeżyłam. Szczerze gdybym teraz miała taka wiedzę jak mam teraz nalegalabym na mrożenie. Byłam głupia ze nie pojechałam do szpitala bo to był koszmar.
Druga stymulacja poszła znacznie lepiej i miałam 5 zarodków. Ale lepsza stymulacja to większe jajniki. Lekarz od razu dał mi
dostinex i przeciwzakrzepowe i zadecydował o mrożeniu. Jakieś 2 doby po punkcji wyłam z bólu i zabrało mnie pogotowie - w szpitalu przez kilka dni postawili mnie na nogi. Wiec chyba gxxxxx ten dostinex pomógł.
 
Jak ty hipo to ja jeszcze gorzej i w niczym to nie przeszkodziło. Serio to nie jest problem. Dzieci leza z prawej i lewej i kazdego najpierw szukalam. A jak juz znakazlam to wiedzialam dlaczego tyle bujakam sie po lekarzach. Uczucie wspaniale i takie niszczace to cale cisnienie ostatnich miesiecy.Nie namawiam cie,zachecam[emoji173]️[emoji173]️

Wiem kochana ze chcesz pomoc [emoji7][emoji7][emoji7]
 
reklama
Do góry