reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

U nas po pierwszych 3 miesiącach na profertilu zadnej poprawy. Teraz maz ma profertil, bromergon, clostilbegyt, proviron bo lekkie problemy z testosteronem Fsh i prolaktyna. Wiec 12 lutego minie kolejne 3 miesiace czyli lacznie od początku 6 miesiecy i maz ma miec kontrolne badania nasienia i zobaczymy czy cos sie zmieni. Ja niestety caly czas jestrm pesymistyczne nastawiona bo od samego poczatku staran o naturalna ciaze jak nie wychodzilo mialam zle przeczucia i tak te przeczucia caly czas mi towarzysza. Okropne to jest

Mam te same przeczucia co ty :( mąż łyka suplementy zmienił styl życia zaczął nawet uprawiać sport a ja dalej mam w głowie czarne myśli.
 
reklama
Jej super wynik!! Czekamy z niecierpliwoscia na transfer[emoji1320][emoji1320][emoji1320]
Cos czuje ze moj tez moze byc w tej okolicy przy pomyslnych wiatrach...
A Tobie beda podawac jeden zarodek?
Endo tez piekne! Ty jestes w ktorym dc dzisiaj?

Dziękuję za kciuki![emoji8]
U mnie szalenstwo!
22 jajeczka od 18 mm, chyba ze 4 duze na 16-17 i kilka po 14-15 mm. No i mniejsze.

Zadziwiajace endometrium bo az 12 mm - nigdy chyba takiego nie mialam. Czy to dobrze jak na 10 dc?
Pobrana krew na estradiol dzis i kolejna wizyta usg i estradiol + progesteron w poniedzialek.
Na srode planowana punkcja jesli nie bedzie hiperstymulacji...

Jak rozumiem to bedzie wiadomo po punkcji dopiero?

Ewentualny transfer bedzie 1 zarodka bo nie ma wskazan do wiekszej ilosci.

Trzymajcie kciuki plizzz - oby cos z tego bylo!!
Nigdy nie mialam zadnej narkozy wlasnie...:/ stad obawa
Boziuu powiem Wam ze im blizej tym jednak przychodzi taka ogromna nadzieja... a wiadomo ze to pierwszy raz wiec roznie moze byc...

Czyli przed samym transferem jeszcze progesteron?
A badalybyscie zapobiegawczo to tsh?
Ja przynioslam im badania sprzed jakiegos czasu gdzie hormony byly ok i dlatego nie ma wskazan ... ale...? Jak uwazacie?
Tsh u mnie w klinice każą powtarzać co poł roku.
Masz bardzo dużo jajec, to fajnie, bo będzie z czego wybierać, ale na wszelki wypadek buerz pod uwagę, że mogą ten transfer odwołać, bo ryzyko hiperki jednak jest. Ja zawsze miałam odwoływany na świeżo i pamiętam swoją rozpacz za pierwszym razem. A nie było o co bo miesiąc szybko minął i zaraz krio :)
Narkozy też się strasznie bałam, nawet męzowi mówiłam, gdzie chcę być pochowana, jakbym się nie obudziła :) Zasypia się bardzo przyjemnie, jakbyś była bardzo zmęczona, a potem w zasadzie od razu Cię budzą.:) Nie ma się czego bać.
 
Mózgi moje, potrzebuje jeszcze porady. Lekarz powiedział że powinnam te dwa tyg do serduszka posiedzieć w domu, w ostatniej ciąży było puste jajo plodowe w 9tc. Czy jak lekarz wystawi mi teraz L4 z oznaczeniem na B (że kobieta w ciąży) to czy przez te 2 tyg będzie liczone mi 100% wypłaty z ostatnich 12mscy czy pracodawca wypłaci mi 80%
Jak jest ciążowe to masz płatne 100% ale u mnie to było jakieś 3 stówy więcej(w zależności od miesiąca) na wypłacie bo wchodzą w to weekendy które normalnie pracując mam wolne.
 
Cześć Dziewczyny. Dawno mnie tu nie było. Czasami zerkam co u Was, ale tych postów jest tak dużo, że nie ogarniam. Trzymam za Was wszystkie kciuki i wierzę, że wszystkim się uda, a tym co się udało gratuluję.
U mnie teraz 23 Tc. Czuję się dobrze i maluch też. Już wiem, że będziemy mieli synusia. Jeszcze raz Was wszystkie pozdrawiam.
 
Kochana ja bym na twoim miejscu zrobila tsh i prolaktyne... Ja ja robie co pare miesiecy sama... Lekarz nic nie mowil ale sama badam pozniej mu tylko mowie zeby sie okreslil. Ostatnio nawet sama zbadalam IO i nie za ciekawie wyszlo, wit D tez wiec za duzo kosztuje nas sama procedura i wzielam sprawy w swoje rece

Hm wit D tez badalam jak i wiele rzeczy na wlasna reke zanim do kliniki trafilam.
Te 2 rzeczy na pewno warto... dzięki [emoji8]
 
Tsh u mnie w klinice każą powtarzać co poł roku.
Masz bardzo dużo jajec, to fajnie, bo będzie z czego wybierać, ale na wszelki wypadek buerz pod uwagę, że mogą ten transfer odwołać, bo ryzyko hiperki jednak jest. Ja zawsze miałam odwoływany na świeżo i pamiętam swoją rozpacz za pierwszym razem. A nie było o co bo miesiąc szybko minął i zaraz krio [emoji4]
Narkozy też się strasznie bałam, nawet męzowi mówiłam, gdzie chcę być pochowana, jakbym się nie obudziła [emoji4] Zasypia się bardzo przyjemnie, jakbyś była bardzo zmęczona, a potem w zasadzie od razu Cię budzą.:) Nie ma się czego bać.

Nie ma opcji, tsh musi wjechac do labu - zwlaszcza ze duphaston w ciagu roku wstecz bralam czesto. I antykoncepcje hormonalna raz.

Oczywiscie mam z tylu glowy fakt ze lepiej poczekac i to sie moze wydarzyc - tez lekarz mowi ze moze sie tak okazac.

No mam obawy ze to pierwsza narkoza i w panike jakas wpadne. Albo serce wykituje! [emoji24] Dokumenty musze uporzadkowac jeszcze do srody jakby co[emoji23] nigdy nie wiadomo, trzeba byc gotowym na wszystko, a co[emoji4]
 
Ostatnia edycja:
reklama
Powyzej 3 tys odraczaja transfer ale nie wiem kiedy robia ostatnie badania bo mi z 3 tys po 2 dniach uroslo do 6,5tys

O matko to faktycznie kosmiczny wzrost.
No nic - w poniedzialek zrobie estradiol jeszcze raz, TSH, prolaktyne i progesteron i wyjdzie co ma byc.
Nic sie nie stanie jak piszecie - nawet lepiej poczekac.
Czym jest jeden daw trzy miesiace w perspektywie posiadania dziecka[emoji173]️
 
Do góry