U nas po pierwszych 3 miesiącach na profertilu zadnej poprawy. Teraz maz ma profertil, bromergon, clostilbegyt, proviron bo lekkie problemy z testosteronem Fsh i prolaktyna. Wiec 12 lutego minie kolejne 3 miesiace czyli lacznie od początku 6 miesiecy i maz ma miec kontrolne badania nasienia i zobaczymy czy cos sie zmieni. Ja niestety caly czas jestrm pesymistyczne nastawiona bo od samego poczatku staran o naturalna ciaze jak nie wychodzilo mialam zle przeczucia i tak te przeczucia caly czas mi towarzysza. Okropne to jest
Mam te same przeczucia co ty mąż łyka suplementy zmienił styl życia zaczął nawet uprawiać sport a ja dalej mam w głowie czarne myśli.