Sol
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Luty 2017
- Postów
- 1 914
Super! Ale wiadomość! [emoji177]Urodziłam
Gratulacje mamusiu!
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Super! Ale wiadomość! [emoji177]Urodziłam
No to powiem ci ze rzeczywiscie na pierwszy rzut oka nie mozna bylo stwierdzic tego tak oczywiscie.Nie pamietam, jesli bardzo Ci zalezy to odszukam,.ale bylo to ponad rok temu. Generalnie cukier miescil sie w normie ale duzy wyrzut insuliny w 1 godzinie po glukozie i rownie szybki jej spadek, co skutkowalo hipoglikemia 2 godz po glukozie. Endokrynolog wyjasnil, ze reaguje.na cukry proste duzym wyrzutem insuliny, co skutkuje pozniej hipoglikemia. To podobno wplywa na receptory w jajniku, ktore odpowiadaja tez za gospodarke.progesteronowa - to tak w duzym uproszczeniu. Ale na pierwszy rzut oka cukry w normie, stosunek cukru/insuliny nie spelnia kryteriow insulinoopornosci, wiec zwykly lekarz by sie tego nie czepil. A badanie zrobilam ze wzgledu na objawy - od czasu do czasu mialam takie napady wewnetrznego niepokoju, drzenia, slabosci. Jakbym byla bardzo zdenerwowana. Mierzylam.sobie cisnienie, tetno i wszystko ok. Raz zmierzylam cukier podczas takiego zlego samopoczucia - i byl 52. Za drugim razem - 65. I za kazdym razem bylo 2-3 godz po jedzeniu, wiec zaczelam cos podejrzewac i poszlam sie zbadac.Ta przypadlosc nawet nie ma nazwy.
Mam dobrego endokrynologa, nie jest diabetologiem. Ale 170 km od Wawy. Jakby co to priv
Dziękuję dziewczynki. Oby rósł mój chłopczyk bo mam obniżone bialko pappa-a i może to powodować powolny wzrost więc teraz co 2 - 3 tyg jestem na usg. XMiłego dnia wszystkim!
Dzisiaj nasza @Sol podgląda swojego maluszka - życzymy super widoków i czekamy na relację [emoji3590]
Urodziłam
No to powiem ci ze rzeczywiscie na pierwszy rzut oka nie mozna bylo stwierdzic tego tak oczywiscie.
To poproszęNie pamietam, jesli bardzo Ci zalezy to odszukam,.ale bylo to ponad rok temu. Generalnie cukier miescil sie w normie ale duzy wyrzut insuliny w 1 godzinie po glukozie i rownie szybki jej spadek, co skutkowalo hipoglikemia 2 godz po glukozie. Endokrynolog wyjasnil, ze reaguje.na cukry proste duzym wyrzutem insuliny, co skutkuje pozniej hipoglikemia. To podobno wplywa na receptory w jajniku, ktore odpowiadaja tez za gospodarke.progesteronowa - to tak w duzym uproszczeniu. Ale na pierwszy rzut oka cukry w normie, stosunek cukru/insuliny nie spelnia kryteriow insulinoopornosci, wiec zwykly lekarz by sie tego nie czepil. A badanie zrobilam ze wzgledu na objawy - od czasu do czasu mialam takie napady wewnetrznego niepokoju, drzenia, slabosci. Jakbym byla bardzo zdenerwowana. Mierzylam.sobie cisnienie, tetno i wszystko ok. Raz zmierzylam cukier podczas takiego zlego samopoczucia - i byl 52. Za drugim razem - 65. I za kazdym razem bylo 2-3 godz po jedzeniu, wiec zaczelam cos podejrzewac i poszlam sie zbadac.Ta przypadlosc nawet nie ma nazwy.
Mam dobrego endokrynologa, nie jest diabetologiem. Ale 170 km od Wawy. Jakby co to priv
Wiem, kochana, dzięki. Całe szczęście nie miałam na tyle nasilonych tych objawów, żeby mdleć czy słabnąć. Choć były na tyle odczuwalne, że zaczełam drążyć. Jak stosowałam dietę z niskim indeksem glikemicznym to czułam się dużo lepiej.Objawy ktore opisujesz to nic innego jak wlasnie hipoglikemia, drzenie, pocenie sie, sen minutowy, zmeczenie, chwilowe utraty swiadomosci .Mamy pol oddzialu pacjentow ktorzy w ten sposob reaguja nawet po dawce insuliny. Cukier im leci na leb ba szyje nawet do wartosci 30-40 co juz zagraza zyciu[emoji20]Uwazaj Surcia, wez sobie z apteki cukierki na wszelki wypadek .
Do Surrykatki to bylo oczywiscie[emoji8]
Mam, dziękujęWiem, kochana, dzięki. Całe szczęście nie miałam na tyle nasilonych tych objawów, żeby mdleć czy słabnąć. Choć były na tyle odczuwalne, że zaczełam drążyć. Jak stosowałam dietę z niskim indeksem glikemicznym to czułam się dużo lepiej.
@Akatombo, wysyłam priv.