reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kto po in vitro?

Strasznie Ci dziękuję Biedroneczko za tą informację:) Ja już się naczytałam o niedoczynności w ciąży, że aż mi się słabo zrobiło. Nawet sobie zdążyłam stworzyć teorię, że mój zarodek dlatego taki malutki. Tak czy inaczej jutro rano lecę do laboratorium, żeby zrobić komplet badań. I jestem umówiona, że babki mi to zrobią na cito i wyślą w ciągu godziny wyniki. Udało mi się umówić na jutro do endokrynologa. Dam znać.
A jak u Ciebie? Odpuściły Ci trochę te straszne wymioty?

Super ze masz endo - uspokoisz się na swieta! ;)))
Daj znać jutro koniecznie!!!!!
Nie odpuściło nic, ale taki urok. ;))?
 
reklama
Wysoka prolaktyna jest problemem, choć w klinikach raczej się tym nie przejmują. Miałam podobne wyniki bez obciążania i dopiero diabetolog koniecznie kazał zbijać. Dobrze, że się też wzięłaś za IO. Powodzenia!

Ja z hormonów mam tylko prolaktyna poza widełkami - za wysoka i nikt się tym w klinice właśnie nie przejmował.
 
Wlasnie juz zaczelam sprawdzac co wchodzi w pakiet genetyki. Wybacz ze tak dopytuje ale dla mnie to poczatek wiec Ty i inne dziewczyny jesteście dla mnie pomocne. Dziękuję Ci bardzo :)
Nie ma problemu, ja wiem co przechodzisz.
Kiedy w planach macie podejście?

Tak btw. Czy są tu jeszcze jakieś staraczki które czekają na swój czas około lutego? Pytam bo w kalendarzu same ciężarówki [emoji178] [emoji123]
 
Hej dziewczęta:D:D:D właśnie odebrałam wynik prolaktyny i na czczo mam 30,17 a po obciążeniu 196,53. Lekarka kazała w piątek dzwonić ale mówiła że to czynnościowa. Powiedzcie co mnie teraz czeka? Przyjmuję bromergon 1x1 czy to ma ogromny wpływ na zagnieżdżenie i zajście? No i moje IO na razie jest dieta i mam odczekać i powtórzyć badania. :baffled:
@Katka11 gratuluję pęcherzyka kciuki za❤️❤️❤️
Kochana a powiedz mi ta prolaktyna po obciazeniu gluzkowy ci taka wyszla czy jak. Bo ja tez mam problemy z prolaktyna i jeden transfer nie udany.
 
Kochana a powiedz mi ta prolaktyna po obciazeniu gluzkowy ci taka wyszla czy jak. Bo ja tez mam problemy z prolaktyna i jeden transfer nie udany.
Prolaktynę robisz po obciążeniu ptzyjmując lek metaproplamid czy jakoś tak ale ja na czczo mam powyżej normy. Natomiast krzywą glukozową to robisz glukozę i insulinę na czczo a potem po podaniu glukozy po godzinie i dwóch.
 
Wysoka prolaktyna jest problemem, choć w klinikach raczej się tym nie przejmują. Miałam podobne wyniki bez obciążania i dopiero diabetolog koniecznie kazał zbijać. Dobrze, że się też wzięłaś za IO. Powodzenia!
Bromergon już biorę i na razie jest dieta. Teraz czekam na dalsze zalecenia i zobaczymy co z tego wyjdzie.
 
Hej Tamiza, Remiza :-) :*
To trzeba się tylko cieszyć że masz tak grzecznego synka... :)
A dajesz mu mm czy ściągasz?
Dawaj fotkę niech chociaż oczy naciszymy :p
Pewno że się cieszę :D
Niestety muszę odciągnąć bo synek urodził się z niską waga i doszła do tego jeszcze zoltaczka więc bidok nie miał siły ciągnąć...
A cieszta oczy :laugh2:
IMG_20181220_124109.jpg

I pamiętajcie Kobity każda z Was doczeka się takiego cudu !
Za każdą z Was trzymamy mocno kciuki ✊✊✊✊
W styczniu czeka mnie pierwsza wizyta i mam nadzieję na zielone światło!
emoji16.png
Tak bardzo bym chciała! Tęsknię za kopniakami, oj jak ja tęsknię. Ciąża była dla mnie łaskawa, za to syn już nie.
emoji23.png


Cieszę się, że Twój tak nie płacze. Ja pierwsze dwa miesiące spędziłam na noszeniu, przytulaniu i w nocy na masowaniu kręgosłupa. Do dziś mi doskwiera.
emoji33.png
emoji23.png

Super!
Już teraz zaciskam kciuki ✊✊✊ Też planujemy szybki powrót :)
3 tyg po CC mąż już pytał doktorka kiedy możemy kolejne :-D

My od początku nie nosimy syna.
Jak potrzebuję bliskości to się razem kładziemy do łóżka;) Dzięki Bogu też mu to odpowiada :D
 

Załączniki

  • IMG_20181220_124109.jpg
    IMG_20181220_124109.jpg
    1,1 MB · Wyświetleń: 738
reklama
Strasznie Ci dziękuję Biedroneczko za tą informację:) Ja już się naczytałam o niedoczynności w ciąży, że aż mi się słabo zrobiło. Nawet sobie zdążyłam stworzyć teorię, że mój zarodek dlatego taki malutki. Tak czy inaczej jutro rano lecę do laboratorium, żeby zrobić komplet badań. I jestem umówiona, że babki mi to zrobią na cito i wyślą w ciągu godziny wyniki. Udało mi się umówić na jutro do endokrynologa. Dam znać.
A jak u Ciebie? Odpuściły Ci trochę te straszne wymioty?
Ja miałam TSH na początku ciąży prawie 11 i z dzieckiem wszystko ok.
 
Do góry