reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

@Dgd dziękuję kochana i Ty również smarkatku wyleż to choróbsko :)
Jeśli nie będzie antybiotyku albo gorączki to dramatu nie ma. antybiotyki przed stymulacją nie są wskazane bo ja miałam e-coli w moczu i lekarz zadecydował aby nie brać nic. Nie uzasadniał tego jakoś szczególnie po prostu mu zaufałam. Zadzwoń do kliniki i poproś o rozmowę z lekarzem. Płacisz tyle za procedurę że to ich obowiązek poinformować co masz dalej zrobić:) Powodzenia
 
reklama
Jeśli nie będzie antybiotyku albo gorączki to dramatu nie ma. antybiotyki przed stymulacją nie są wskazane bo ja miałam e-coli w moczu i lekarz zadecydował aby nie brać nic. Nie uzasadniał tego jakoś szczególnie po prostu mu zaufałam. Zadzwoń do kliniki i poproś o rozmowę z lekarzem. Płacisz tyle za procedurę że to ich obowiązek poinformować co masz dalej zrobić:) Powodzenia
@motylek24 Dziękuję Ci bardzo . Na razie nie będę dzwonić bo nie ma tragedii , zero gorączki i póki co spróbuję się naturalnie podleczyć. Jak się pogorszy to wtedy walę do doktorka zapytać co dalej. Dzisiaj trzeci dzień stymulacji z długiego protokołu więc muszę zbierać siły na to żeby moje komóreczki były dobrej jakości ✊✊
 
Jesteś zadowolona z kliniki? Długo jeździcie?
Jestem zadowolona , jeździliśmy kilka miesięcy, robienie badań itd,przgotowanie do punkcji,transferu aż w końcu nadszedł dzień ten szczegolny transfer.Dzieki nim mam dziecko już zaraz 9 miesięcy będzie miał , transfer udany za pierwszym razem. Mamy jeszcze 4 mrozaczki.Punkcje i transfer robił mi dr.Glabowski polecam tego dr też.
 
reklama
moje marzenie by udało się za pierwszym razem ....
Boje się ze mogę się podlamac bo wyniki nie najlepsze ale wierze ze los nad nami czuwa

Nastaw się lepiej, że to może być dłuższa walka. Ja podchodziłam do pierwszego transferu jak do pewniaka, u nas wyniki dobre więc czemu ma się nie udać... Życie zweryfikowalo to wszystko i dostałam obuchem w łeb. Po pierwszej porażce dolaczylam do forum i dopiero dziewczyny mi uświadomiły, że ivf się udaje za którymś razem tylko nie wiemy za którym...
Życzę Ci żeby pierwszy transfer się udał, ale nastaw się na walkę, bo lepiej się pozytywnie zaskoczyć niż rozczarowac.
 
Do góry