reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Cześć dziewczyny!
Piszę na forum po raz pierwszy ...na grupie Fb się udzielam:).... Mam pytanie czy którejś z Was udało się zajść w ciąże w Klinice Artvimed w Krakowie?

Ja jestem po jednym nieudanym transferze w Artvimedzie. Dałam krótkim protokołem, tylko 6 pęcherzyków, 3 komórki. Jedna się rozpadła, a dwie się zaplodnily. Jedna z dużą fragmentacja, a druga to 5 dniowa blastka. Niestety beta ujemna.
Chociaż 7dpt miałam betę 2, a 10 dpt już <1,2.
Czekam na wiadomość od dr Ch co dalej.
 
reklama
Dziewczyny doradzcie mi. Jestesmy z mezem przed ivf dopiero w lutym ma byc stymulacja bo maz bierze jeszcze tabsy na prolaktyne, testosteron i cos jeszcze. U meza wyszla ologoozospermia. Wiadomo swieta sie zblizaja wiec i % na stole beda. Rodzina nie wie o naszych problemach wiec ciezko bedzie im przegadac ze nie pijemy. A nie pijemy % bo wiadomi ze to wplywa na jakość nasienia, a ja nie pije by moze zwiekszyc szanse(tak sobie sama powiedzialam). Powiedzcie mi co zrobić? Sadze ze mi 1-2 lampki wina nie zaszkodza a pewnie jak nie jedna z was pisaly zwiekszy krazenie krwi. Ale jak z mezem???

Przechodziłam to, uwierz mi, że % okolicznościowo nic nie zmienią w parametrach nasienia.
My walczyliśmy z oligo bite 3 lata i w przeciągu tego czasu wyrobiłam sobie zdanie na ten temat.
 
Hej dziewczyny :) @dżoasia @Dgd @redferrari @annemarie @Justin87 @sksk @ilmenau @motylek24 @Olk@24 @sunrisea @Gotart @chlopkers @Sol @Pat1980ka i pozostałe wspaniałe koleżanki :) Proszę Was o fachową poradę. Dzisiaj trzeci dzień stymulacji, długi protokół, a mnie dopadło przeziębienie. Czy to może mieć wpływ na ilość i jakość komórek? Czy coś powinnam zrobić? Będę wdzięczna za Wasze rady :biggrin2:

Mnie się wydaje, że zwykle przeziębienie nie będzie miało na ilość komórek ani na ich jakość ale dbaj o sobie kochana bo to obciążenie dodatkowe dla organizmu a jeszcze dużo Cię czeka - punkcja itp. Fajnie byłoby jak bys dała radę naturalnymi metodami pozbyć się kataru, kaszlu itp.
Masz gorączkę?
 
Czy któraś może wie, czy zabiegi kwasami u kosmetyczki mogą być robione jak jest beta pozytywna, kurcze jestem dzisiaj umówiona do kosmetyczki i nie wiem czy nie odwołać
Idź sobie na łagodniejszy zabieg. Oxybrazje albo peeling kawitacyjny. Jesteś teoretycznie w ciąży więc powiedz kosmetyczce I ona Ci doradzi co robić a kwasy sobie odpuść [emoji8]
 
Mnie się wydaje, że zwykle przeziębienie nie będzie miało na ilość komórek ani na ich jakość ale dbaj o sobie kochana bo to obciążenie dodatkowe dla organizmu a jeszcze dużo Cię czeka - punkcja itp. Fajnie byłoby jak bys dała radę naturalnymi metodami pozbyć się kataru, kaszlu itp.
Masz gorączkę?
@Sol dziękuję za info. Nie mam gorączki. Gardło zaczyna pobolewać. Biorę gripex, psikam tantum verde i piję herbatę z miodem i cytryną.
 
@Sol dziękuję za info. Nie mam gorączki. Gardło zaczyna pobolewać. Biorę gripex, psikam tantum verde i piję herbatę z miodem i cytryną.

Powiedziałabym bez gripexu i innych pseudoefedryn... Zamiast tego stary poczciwy scorbolamid, rosół i wygrzewaj się pod kocykiem. Na ból gardła możesz ssać goździki bo ich olejek jest bakteriobójczy.
 
Dziewczyny doradzcie mi. Jestesmy z mezem przed ivf dopiero w lutym ma byc stymulacja bo maz bierze jeszcze tabsy na prolaktyne, testosteron i cos jeszcze. U meza wyszla ologoozospermia. Wiadomo swieta sie zblizaja wiec i % na stole beda. Rodzina nie wie o naszych problemach wiec ciezko bedzie im przegadac ze nie pijemy. A nie pijemy % bo wiadomi ze to wplywa na jakość nasienia, a ja nie pije by moze zwiekszyc szanse(tak sobie sama powiedzialam). Powiedzcie mi co zrobić? Sadze ze mi 1-2 lampki wina nie zaszkodza a pewnie jak nie jedna z was pisaly zwiekszy krazenie krwi. Ale jak z mezem???
Alkohol wykluczyliśmy przed in vitro. Staraliśmy się o ciążę 2 lata i piliśmy w minimalnych ilościach. Nawet mąż w święta czy gościnie. Trzeba pamiętać że dojrzewanie plemników trwa prawie trzy miesiące i wszystko co robisz ma na nie wpływ. Podobnie jak komórki jajowej.
 
reklama
Do góry