reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

reklama
Sama jestem nadal w szoku... Pary z gorszymi wynikami maja zarodki a my ani jednego... Nie wiem po co wydałam tyle na suplementy i badania skoro to nic nie dało :(
Zrobiłaś to po to by mieć pewniść, że dałaś z siebie wszystko. Nie zadręczaj się to nie Twoja wina. Dlatego dobra klinika to klucz. Ja z drugiego końca Polski ale dziewczyny coś Ci doradzą.
 
A więc po kolei....
Dziękuję Wam za słowa wsparcia ... Jestem załamana tym wszystkim bo to nasze drugie podejście, przygotowywalismy się do niego i nie sądziłam że będzie gorzej niż za pierwszym razem gdzie mieliśmy dwa zarodki :( fragmentacje plemników mamy w normie dlatego odradzono nam tą selekcję megnetyczną, mimo że o nią pytałam. Dodali nam tylko Cultactive na moje niby słabe komórki. Mieliśmy zupełnie inne leki do stymulacji niż za pierwszym razem i nie wiem czy to jest powód całej tej sytuacji, czy wina niedoświadczonego laboratorium. Poprosiłam o przygotowanie dokumentacji o moich zarodkach i opuszczam Parens. Spróbujemy w Macierzyństwie. Mamy bardzo daleko do innych miast i na razie musimy pozostać przy Krakowie. Aktualnie dojeżdżamy do Parens 130 km w jedną stronę a Warszawa to dla nas około 600 km w jedną stronę :( mam 27 lat a mąż 30. Mąż ma niska ruchliwosc nasienia i morfologie 4%. U mnie wszystkie wyniki poza immunologią idealne. Wiem że immunologia odpowiada za zagnieżdżenie i utrzymanie ciąży ale żeby za powstawanie zarodków ?
Karmenka zastanów się jeszcze 10 razy zanim podejmiesz decyzję to będzie twoja 3 stymulacja. 600km to jest odległość do pokonania tym bardziej że możesz tydzień posiedzieć w warszawie. Novum ma najlepsze laboratorium a ty chyba już swoje przeszłaś i czas pojechać do najlepszych. z KRK jedziesz pendolino około 3h na miejscu metrem i autibusem około pół godziny. Na twoim miejscu po dwóch niepowodzeniach odległóść powinna mieć najmniejsze znaczenie.
 
Chlopkers karmię się Twoją historią, tyle podobieństw... ja też w Novum, też z przyczyny nasienia, też miałam 7 zarodków i jeszcze zostało 5 i chyba ten sam rocznik jesteśmy. Nawet ostatnie transfery oba udane, tylko moj zarodek niezorientowany po tatusiu zbłądził do jajowodu...
Jak Wam się udało to może ten transfer też będzie dla mnie szczęśliwy!
Surykatko będzie dobrze.
 
Ja dziś jestem 6dpt i wszystko czytam i analizuje dostanę świra do piątku wtedy beta nie mogę się doczekać i boję się jak djabli więc wiem jak się martwisz
Nie boj sie, teraz juz i tak nic nie zmienisz. Trzeba cierpliwie wytrzymac do bety i poki co przestac myslec. Jak lubisz dreszczyk emocji, mozesz zrobic bete wczesniej, ale mimo iz sama tak robilam, to odradzam poniewaz to jednak hustawka emocji.
Jezeli jednak chodzi o objawy, dziewczyny mialy racje. Kazda pozytywna beta inaczej sie ukazuje. U mnie w grudniu byly inne symptomy niz teraz i swira dostawalam. Teraz widze, ze nie ma co porownywac :)

Trzymam kciuki kochana, aby wyszla pozytywna :)
 
reklama
Nie boj sie, teraz juz i tak nic nie zmienisz. Trzeba cierpliwie wytrzymac do bety i poki co przestac myslec. Jak lubisz dreszczyk emocji, mozesz zrobic bete wczesniej, ale mimo iz sama tak robilam, to odradzam poniewaz to jednak hustawka emocji.
Jezeli jednak chodzi o objawy, dziewczyny mialy racje. Kazda pozytywna beta inaczej sie ukazuje. U mnie w grudniu byly inne symptomy niz teraz i swira dostawalam. Teraz widze, ze nie ma co porownywac :)

Trzymam kciuki kochana, aby wyszla pozytywna :)
To się nazywa mądra invitrówka po becie. ;)
 
Do góry