reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

To już nie chodzi o samo to jaki dla kogo protokół dobry, jaki zły. Tylko sposób w jaki go "dobierają". W macierzyństwie miałam zrobione amh i podstawowe hormony, do tego usg, czyli wszystko gra. A tu amh spisane z zeszłego roku - powtarzałam nie dość, że sama musiałam o to zapytać, to jeszcze jak wynik tak bardo się zmienił to nie było pana wpisać świeżego wyniku w kartotekę. Dzisiaj na wizycie dr zaczęła rozmowe bazując na tym starym wyniku. Protokół wpisany od razu na pierwszej wizycie na której bylismy. aaaaa.... nic już nie mówię.
Najgorszy znowu jest ten czas zawieszenia i chyba to najbardziej wqrwiająco na mnie działa.

Przykro mi, ze tak cie potraktowali. Troche jakby lecieli jakims schematem a nie mieli indywidualny plan leczenia dla kazdej pacjentki. Mam nadzieję, że wyciagna wnioski z tej sytuacji i nastepny plan bedzie typowo pod ciebie i twoj organizm.
Wykorzystaj ta przerwę na jakis relaks jesli tylko sie da
 
reklama
Kalno I jako byl u tej kobiety rezultat? Tez was bede sledzic z ta mezoterapia :)

IMG_3019.JPG

Zobacz to
 

Załączniki

  • IMG_3019.JPG
    IMG_3019.JPG
    112,7 KB · Wyświetleń: 469
No zamiast się przyłożyć to zadziałali swoim schematem:( A dziś dr rozpisała Ci już konkretną stymulację (leki, dawki). Leć jeszcze do kogoś na konsultację. M albo P-A.
U mnie wlasnie Dr M przed poprzedni transferem wszystko skrupulatnie sprawdzal, estradiol bodajze I progesteron. Dr G przed tym transferem powiedzial, ze nie trzeba nic sprawdzac, ze sa leki. Moze dlatego, ze dr M jest tez endokrynologiem lubi wszystko sprawdzic I podeprzec sie wynikami....Widac, ze obaj maja inny schemat dzialania.
 
Dzień dobry dziewczynki.U mnie znowu nic z tego.Beta 20,16 a to jest 13 dzień po transferze.Czyli znowu bioch.Jestem załamana ponieważ nie mamy wiecej zarodków.
 
@Mieciu85 Mam inne zdanie o M, dziala jak błyskawica, krótkie wizyty w czasie których człowiek nie jest w stanie przekazać ani dowiedzieć sie czegoś sensownego. Mam wrażenie ze człowiek nie zdarzy założyć majtek a już musi wyjść z gabinetu [emoji51]Działa bardzo schematycznie.
Niestety trzeba mieć farta żeby się udało... chociaż pewnie trudniej jak lekarze mają nas w D.... I często walą schematem. Sorki, taka jest prawda dziewczyny. Trzeba mieć szczęście i tyle.
@NADZIEJA 76 Przykro mi kochana [emoji17] dla pewności powtórz za dwa dni.
 
Dzień dobry dziewczynki.U mnie znowu nic z tego.Beta 20,16 a to jest 13 dzień po transferze.Czyli znowu bioch.Jestem załamana ponieważ nie mamy wiecej zarodków.

Przykro mi:( sprawdź tą betę jeszcze za 2 dni i jak jeszcze tego nie robiłaś to immunologię warto ruszyć. Dużo już przeszłaś ale nie poddawaj się. W końcu się uda✊✊.
 
@anett96 no mnie to już by szlag trafił i pewnie był już była w tym laboratorium, to jest jakaś kpina. Zero poszanowania dla pacjenta. Krew oddana w sobotę a mamy poniedziałek. Czy oni ta bete i amh na liczydle liczą czy jaka cholera?
 
reklama
@Mieciu85 Mam inne zdanie o M, dziala jak błyskawica, krótkie wizyty w czasie których człowiek nie jest w stanie przekazać ani dowiedzieć sie czegoś sensownego. Mam wrażenie ze człowiek nie zdarzy założyć majtek a już musi wyjść z gabinetu [emoji51]Działa bardzo schematycznie.
Niestety trzeba mieć farta żeby się udało... chociaż pewnie trudniej jak lekarze mają nas w D.... I często walą schematem. Sorki, taka jest prawda dziewczyny. Trzeba mieć szczęście i tyle.
@NADZIEJA 76 Przykro mi kochana [emoji17] dla pewności powtórz za dwa dni.
Zgodze sie, ze wizyty nie trwaja zbyt dlugo, ale z drugiej strony na wszytskie pytania zawsze odpowiada i zgadzal sie na moje sugestie jesli byly sensowne. Mnie sie wydaje, ze u mnie akurat probowal kombinowac po pierwszym nieudanym transferze I popchnal mnie w kierunku immunologii, bo ja mialam nadzieje na kolejny transfer zaraz po niepowodzeniu, a on kazal badania po ppierwszej porazce robic, bo mu nie pasowalo, ze zarodki byly ladne i skonczylo sie na cb. Ale tak jak mowisz, mnie sie wydaje, ze u wiekszosci lekarzy jest rutyna, schematami tak czy tak beda szli na pewno do pewnego stopnia, wazne zeby dopasowac schemat do przypadku bazujac na faktach i badaniach.
 
Do góry