reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Dziewczyny wiem że chcecie dobrze dla PaulinkaP i chcecie ją przygotować na najgorsze. Ja mimo że nigdy nie byłam w ciąży będąc na jej miejscu wiedziałabym na co się szykować mając taką betę ale to ja. Więc proszę zostawmy tą sprawę w spokoju bo po co mamy się spierać i kłócić. Czasami wiara czyni cuda ale czasami trzeba zderzyć się ze ścianą by na wiele rzeczy spojrzeć inaczej. Czas pokaże kto miał rację:):):)
 
Dziewczyny wiem że chcecie dobrze dla PaulinkaP i chcecie ją przygotować na najgorsze. Ja mimo że nigdy nie byłam w ciąży będąc na jej miejscu wiedziałabym na co się szykować mając taką betę ale to ja. Więc proszę zostawmy tą sprawę w spokoju bo po co mamy się spierać i kłócić. Czasami wiara czyni cuda ale czasami trzeba zderzyć się ze ścianą by na wiele rzeczy spojrzeć inaczej. Czas pokaże kto miał rację:):):)
AMEN :)
 
reklama
Oj dziewczyny tak Was czytam z ukrycia i muszę napisać ... prawda jest taka że my znamy fakty,mamy doświadczenia które niestety nie są miłe. Nikt źle tutaj nikomu nie życzy.... @PaulinkaP tak wszystko widzi optymistycznie ze aż za bardzo..... wiem z własnego doświadcZenia,miałam słabo rosnąca betę jednak wierzyłam w ten swój pecherzyk jak głupia i walczyłam do końca brałam leki itp i wiesz co mi to dało? Nic .!!! Jedynie brak poczucia winy ze nie pomoglam kropkowi... po dwóch tygodniach pecherzyk pozostał pecherzykiem a ja wrakiem człowieka .... zapłakaną kobieta która roniła pusty pecherzyk samotnie w domu, pozbawiona nadzieji i wszystkiego.
Wiem jedno beta to beta ....jej przyrost oznacza rowoj ciazy ...słaby przyrost ne znaczy nic dobrego.
@PaulinkaP Kochana nie życzę Ci źle, miejmy nadzieję na cud ale miej zawsze z tyłu głowy czarny scenariusz tej historii abyś za bardzo się nie rozczarowała.... życie to nie bajka...czasami bardziej przypomina dramat niestety :crazy:

Prawda jest taka, ze jeszcze raz napisze te konowaly ( w tym przypadku mam na myśli wszystkich lekarzy z enelmedu których znam) robią nam nadzieje, mi powiedział przy słabych przyrostach bety ze wszystko jest ok nawet nie zrobił usg tylko „zbadał” ze macica jest powiększona i ze jestem w ciąży i ze mi gratuluje (przy naturalnych ciążach mało kto sprawdza bety, albo robią to raz i umawiaja się już na usg, wiec lekarze może nie maja doświadczenia z pustymi jajami czy z pozamacicznymi tylko dopiero szpitale) gdzie z drugiej strony miałam forum i dziewczyny które pisały żeby sprawdzać bete czekać ze nie jest super i lekarza z kliniki który również mówił to samo, czekaliśmy na cud i tyle, w dniu wyznaczonej wizyty okazało się ze beta na początku rosła prawidłowo i zarodek się rozwijał a w pewnym momencie się zatrzymał i beta tez się zatrzymała, nie przerastała prawidłowo.
Chociaż sporo widziałam historii gdzie niskie przyrosty bety skończyły się najgorszym to cuda tez się zdarzyły.
 
Do góry