reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Nie to mnie badał lekarz na NFZ ten z Białegostoku mnie nie badał jeszcze nic a nic i on twierdz ,ze jest dobrze jak ta beta tak ujowo rośnie
Mi lekqrz z kliniki nie mowil ze jest dobrze. Powiedzial od razu ze moze byc roznie. Ale kazal czekac z wizyta, zeby moc cos sensownego stwierdzic na usg. A przyrosty robilam caly czas
 
Kurcze laski ale jaja. Przed chwila wpadl nam do duzego pokoju szerszen. M za nim goni, probuje dopasc bydlaka. A ja krzyk, w biegu tylko zlapalam kota pod pache i sru do malego pokoju [emoji23][emoji23] nie zebym pomyslala o M albo o mamie. Tylko kurde kota w pierwszej chwili ratowalam [emoji23][emoji23]
Bo kot to najważniejsza osoba w rodzinie [emoji4]
 
Kurcze laski ale jaja. Przed chwila wpadl nam do duzego pokoju szerszen. M za nim goni, probuje dopasc bydlaka. A ja krzyk, w biegu tylko zlapalam kota pod pache i sru do malego pokoju [emoji23][emoji23] nie zebym pomyslala o M albo o mamie. Tylko kurde kota w pierwszej chwili ratowalam [emoji23][emoji23]
Mojego ostatnio osiągnęła osa, chodził ze spuchniętą lewą stroną pyszczka przez 3 dni. Na szczęście nic mu nie było ale mogło być różnie. A Ty nie dźwigaj takich ciężarów, pisałaś ostatnio, ze Twój kocurek waży 7 kg. Uważaj na siebie. [emoji8]
 
reklama
Dalej,w sensie jak ta luteina wypływa taka brudna (sorki za szczegółowość). Pomyślałam też o tym,ale w sumie jeśli wczoraj już jakaś ta beta była,to chyba się już zaimplantowały wcześniej. No nic zostaje mi czekać na jutrzejszą betę :)

Kochana, ale proces implantacji nie dzieje sie z dnia na dzien, maluch moze sie glebiej w endometrium zakopywac. A moze to luteina Cie podraznia i dlatego plamki sa.
 
Do góry