Ja chodziłam co miesiac. jeśli coś bedzie sie dzialo to wtedy szybciej wizyta. Nie ma co za często chodzić. To moje zdanieDobra. Bo moja Pani Doktor powiedziała że nie ma sensu już przyjeżdżać do kliniki bo wszystko ładnie wygląda i żeby już poszukać ginekolog na miejscu. Jak zapytałam to też powiedziała że za miesiąc czyli 12 lipiec. Myślicie że tak będzie dobrze, czy wcześniej byście poszły?
reklama
myszkakiszka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Maj 2018
- Postów
- 1 561
Dziewczyny mam pytanie jak to u Was jest z opóźnieniem pecherza po transferze?bomnie po zabiegu kaza lezec na sali 10 min,potem oproznic pęcherz i lezec jeszcze kolejne 10 min.A doczytalam ze niektóre z Was jada do domu z tym pelnym pecherzem.Moze to trzeba dluzej potrzymać?czy to ma jakis wplyw na zagniezdzenie?
Wiesz, mnie nie zjada do nich nienawisc czy zazdrosc. Po prostu mam nerwy i smutek w sobie, ze osoby, ktorym tak latwo przychodzi byc matka potrafia innym tak dogryzac uwazajac, ze przeciez mowia prawde, ze nie mamy rodziny, itd. Dla mnie to jest po prostu masakrujace, bo nie jestem gorsza od nich, tylko dlatego ze nie mam dziecka. Tak samo nie zyje sobie na wielkiej stopie, cieszac sie, ze nie mam obowiazkow albo, ze niby jestem wolnym duchem, bo nie mam slubu. My bardzo chcemy wziac slub, ale to wydatek, ktory po prostu jest tak spory ze nie sposob nam go udzwignac w sytuacji, gdy musimy placic za invitro. Owszem staramy sie odkladac, ale nie tak szybko jak sie wydaje. Mnie invitro nauczylo pokory i emaptii. Nie ocenialabym kobiety nie znajac jej prywatnego zaplecza z taka pewnoscia i wyzszoscia jak czesto czynia to babki, ktore nie borykaja sie naszymi problemami. Mimo wszystko to boli i nie potrafie spojrzec na te wozki, bo boli podwojnie, widok i komentarze.Tez mialam taki czas ze nie potrafilam sie cieszyc cudzym szczesciem. A po nieudanych transferach byla masakra poniewaz mieszkam przy glownej ulicy mojego osiedla wiec kobiety w ciazy i z wozkami byly na pozadku dziennym i najchetniej obrzucilabym je jajkami. No ale nic stwierdxilam ze nie moge tak zyc z wieczna zazdroscia i nienawiscia. Troche to trwalo zanim przepracowalam to w swojej glowie. Ale pozniej powtarzalam sobie ze ja tez bede niedlugo tak wygladac i tez bede chodzic z wozkiem.
Ja jak wrocilam do pokoju to moglam isc do ubigacji i pozniej najwyzej jeszcze polezec, ale mi sie nie udalo wiec moze nie jestem dobrym egzemplarzem pokazowym.Dziewczyny mam pytanie jak to u Was jest z opóźnieniem pecherza po transferze?bomnie po zabiegu kaza lezec na sali 10 min,potem oproznic pęcherz i lezec jeszcze kolejne 10 min.A doczytalam ze niektóre z Was jada do domu z tym pelnym pecherzem.Moze to trzeba dluzej potrzymać?czy to ma jakis wplyw na zagniezdzenie?
misis188
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Lipiec 2016
- Postów
- 7 732
Zaden w Ciechocinku transfery sa na pustym.pecherzu i to jest super. Niby lepatwiej przeprowadzić transfer przy pelnym pecherzu ale ja myślę ze to chodzi o doświadczenie lekarza. Kiedys mialam w Gyncentrum troche zapelniony pęcherz to kazali mi sie isc wysilać w macierzyństwie myslalam.ze sie posikam bo musialam miec pelen pecherz a lekarz chyba 20 minut sie spoznil na transferDziewczyny mam pytanie jak to u Was jest z opóźnieniem pecherza po transferze?bomnie po zabiegu kaza lezec na sali 10 min,potem oproznic pęcherz i lezec jeszcze kolejne 10 min.A doczytalam ze niektóre z Was jada do domu z tym pelnym pecherzem.Moze to trzeba dluzej potrzymać?czy to ma jakis wplyw na zagniezdzenie?
Moze to i dobry sposob, albo dobrac sobie takie laski jak my Przynajmniej jest wtedy osoba ktora nas rozumieJa na przykład skupiam się na kontaktach ze znajomymi, którzy dzieci nie mają. Na początku wydawało mi się, że wszyscy mają, są w ciąży [obsesja], a teraz luz i jest ich sporo. Czasem trzeba odnowić kontakty.
Koniczyna82
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Wrzesień 2016
- Postów
- 2 657
Jebnela bym...To chyba najgorsze co usłyszałam-właśnie ,że nie jesteśmy rodziną...masakra.Bolało
Koniczyna82
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Wrzesień 2016
- Postów
- 2 657
Murawka jest jak Gosia pisze, pewnie Ana 2 trzeba zrobic.dziękuję! już Gosia mi trochę ogarnęła a resztę czytam...liczę tez na Asię-pewnie pracuje kobita
również pozdrawiam serdecznie
A co do cytokin
Interferon, il2 i tnf alpha maja byc jak najmniejsze
Il10 il4 iil5 dobrze jak sa wysokie
Stosunki rownowagi jak te z pierwszej linijki dzielisz przez te z drugiej linijki to oczywiscie im mniejszy wyjsdzie ten stosunek tym lepiej
Jeszcze na spokojnie potem spojze bo w biegu jestem
reklama
nie mogłam -bo to rodzina -ale ręka mnie swędziała nie powiemJebnela bym...
Podziel się: