reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

Jakbym słyszała o swoim psie... Ja nawet do toalety nie mogę iść sama i zamknąć drzwi, bo piszczy :-) staram się często wychodzić bez niego, żeby się lęku separacyjnego nie nabawił, albo innego cuda...
Nasza nawet caly dzien potrafi być sama i nic jej nie ma tylko wczoraj wredna pańcia z nia przed wyjazdem nie porozmawiala ze jedzie, ze za chwile wróci i pies widzial tylko odjeżdżający samochod. Ja mam taka kratke w drzwiach wiec jak jestem w wc to mnie podglada:) a kapac zazwyczaj chodzimy razem no chyba ze jest bardzo zmeczona calodziennym spaniem i nie ma sily isc:)
 
reklama
Kochane,to ja już po wizycie.Mam niedosyt,bo nowy lekarz przeprowadził ze mną wywiad,zmierzyli mi cisnienie,zwazyli,przejrzał moje dotychczasowe badania plus dostałam listę do dorobienia.Nie zrobił mi jednak usg.Twierdzi,że nie ma potrzeby,jak 2 tygodnie temu było ok i było bijące serduszko.Tak więc badania w 11 tygodniu ,a kolejna wizyta w 12 tygodniu i wtedy usg i test PAPPA.Po tym jak się człowiek przyzwyczaił do usg na każdej wizycie,czuję się niezbyt dobrze,choć lekarz naprawdę rzeczowy,okazuje się,ze pracuje w 3 miejscach,min. w klinice leczenia niepłodności,ale innej niż nasza.Mój M mówi,że gość musi wiedzieć co robi.Oby tak było faktycznie.Zatem mamy 9tc, pozdrawiamy z kropkiem wszystkie ciotki :-) Razem ważymy prawie 65 kg :-)
 
reklama
Do góry