Kochana ja fakt na szczęście nie mam plamienie ale od wczoraj od 17 łeb mi rozsadza dzisiaj jeszcze zwracalam i rozwolnienie miałam bałam się o babla ale jak zobaczyłam betę uspokoilqm sieLekarza mam w poniedziałek dopiero .... i nie wiem jak wytrwam :/.... te plamie is zwalają człowieka znog strach i wszystko naraz....
reklama
Kochana a ja cZasami mam tak że coś mówię ale za 5 min nic nie pamiętam że ja to niby mówiłam i to przez leki tezJa starałam się jeść leki o tych samych porach ale nie dajmy się zwariować.... nikt chyba zegarka i alarmu na tabletki ustawionego nie ma.... ja kiedyś o luteinie przypomniałam sobie po 3h spóźnienia i nie mogłam uwierzyć że JA zapomniałam a miałam też taką sytuację że mimo że od jakiś 3tygodni nie brałam już zastrzyków z prolutexu a pewnego dnia o mało bym zawału ie dostała jak zamierzałam sobie zastrzyk zrobić i szukałam w lodówce a tam brak... człowiek jednak czasem jest jakby z innej planety...
Maryanka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Grudzień 2017
- Postów
- 381
Dziękuję staram się opanować ale myśli i łzy same mnie nachodzą. Muszę się opanować żeby synusia nie denerwowaćKochana na pewno wszystko bedzie dobrze i nie bedzie zadnych wad genetycznych. Tyle tu ciotek trzyma kciuki za maluszka ze musi byc dobrze. Nie powiem Ci zebys sie nie martwila bo i tak bedziesz ale kochana wierze ze wszystko bedzie dobrze❤
marzycielka81
Fanka BB :)
Marynanka trzymam mocno kciuki.
Malena100 trzymam kciuki.
Malena100 trzymam kciuki.
Trzymam rowniez kciuki zeby wszystko bylo ok. Rozsczep nie jest zadnym markerem wad genetycznych . Wiec na spokojnie. W pbecnej sytuacji zaluje ze nie zrobilam amnio dla swoetego spokoju z racjo wieku wczesniej kiedy nic nie bylo w usg. Sama czekam na wynik amnio z poniedzialku . Maja byc jutro lub w piatek . Skad jestes ? Ja w warszawie bylam w poradni . Na kasprzaka .Dziękuję moje obawy związane są z tym, że dzidziuś będzie miał wady genetyczne oprócz tego rozszczepu dlatego jestem w rozsypce strasznej
gosia321
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Maj 2016
- Postów
- 10 117
A ja zawsze mialam budziki na leki ustawioneJa starałam się jeść leki o tych samych porach ale nie dajmy się zwariować.... nikt chyba zegarka i alarmu na tabletki ustawionego nie ma.... ja kiedyś o luteinie przypomniałam sobie po 3h spóźnienia i nie mogłam uwierzyć że JA zapomniałam a miałam też taką sytuację że mimo że od jakiś 3tygodni nie brałam już zastrzyków z prolutexu a pewnego dnia o mało bym zawału nie dostała jak zamierzałam sobie zastrzyk zrobić i szukałam w lodówce a tam brak... człowiek jednak czasem jest jakby z innej planety...
misis188
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Lipiec 2016
- Postów
- 7 732
Hi hi juz zjadlam ale Ci powiem ze za slone byly. Ale jak zas puszcze sie na miasto to sobie kupie trochę i zaloze malosolne❤Dawaj ogorki ... będę oddawać chyba dzisiaj wszystko co zjadłam, bo zaczynam przesadzać z jedzeniem ale zrobię to z uśmiechem na twarzy
RedHotChiliPepper28
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Grudzień 2017
- Postów
- 1 248
Ja starałam się jeść leki o tych samych porach ale nie dajmy się zwariować.... nikt chyba zegarka i alarmu na tabletki ustawionego nie ma.... ja kiedyś o luteinie przypomniałam sobie po 3h spóźnienia i nie mogłam uwierzyć że JA zapomniałam a miałam też taką sytuację że mimo że od jakiś 3tygodni nie brałam już zastrzyków z prolutexu a pewnego dnia o mało bym zawału nie dostała jak zamierzałam sobie zastrzyk zrobić i szukałam w lodówce a tam brak... człowiek jednak czasem jest jakby z innej planety...
Ja mam alarm włączony
misis188
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Lipiec 2016
- Postów
- 7 732
Spokojnie, nie wplynie. Jejku ja teraz juz jem.wszystko ale przy wymiotach to mialam baaarrdddzzzo ograniczony asortyment produktow ktore mi smakowaly. Makaron uwielbian a w tedy juz jak widzialam reklame to mnie naciagalo. Jakbym tego nie przezyla to.w zyciu bym nie uwierzylaJa dzisiaj tylko nieszczęsna pomidorowa byłam stanie zjeść a druga sprawa zamiast wziasc leki o 15 zapomniałam i wzięłam o 16 mam tylko nadzieję że nie wpłynie to na Naszego bąbelka
reklama
misis188
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Lipiec 2016
- Postów
- 7 732
Oj niestety znam to szczegolnie ze zaczely sie u mnie w tedy kiedy zaczelam ronic po ciazy biochemicznej. Nic sie mezowi nie przyznałam,on poszedl na nocke a ja ani na chwile oka nie zmruzylam i cala noc sie modlilam. Nastepnegp dnia mialam wizyte na cito i byl juz ladnie widoczny pecherzyk. Plamienia trwaly gdzies do 8tc i u mnie byly to plamienia z kosmowki. Czesto jeździłam na izbe przyjec przy plamieniach.Lekarza mam w poniedziałek dopiero .... i nie wiem jak wytrwam :/.... te plamie is zwalają człowieka znog strach i wszystko naraz....
Podziel się: