Kto po in vitro?

[szarykot]

Niestety u mnie beta poniżej 1 ale wciąż 3mam kciuki za resztę POWODZENIA DZIEWCZYNY !!!

Mam wyniki.
bhcg <0,1.
to 10dpt więc oczywiście powtórzę w środę, żeby odstawić leki, ale raczej nie ma nadziei.
Nie udało się niestety. To był nasz drugi transfer. Nie mamy mrozaków więc wszystko od nowa. Jestem też jeden cykl po histero, więc widać mam tak zrąbany organizm, że nawet to nie pomogło.

Dziewczyny kochane, tak bardzo mi przykro Przytulam mocno!

W pompie dozylenej . Czesc leku ok 40 min przed transferem reszta po transferze przez ok h schodzi. Rozpuszczny jest w roztworze plynu do podan dozylnych bezp. Przed podaniem .

Napisane na SM-G920F w aplikacji Forum BabyBoom

Dzięki

 

[labelladurmiente]

Mam wyniki.
bhcg <0,1.
to 10dpt więc oczywiście powtórzę w środę, żeby odstawić leki, ale raczej nie ma nadziei.
Nie udało się niestety. To był nasz drugi transfer. Nie mamy mrozaków więc wszystko od nowa. Jestem też jeden cykl po histero, więc widać mam tak zrąbany organizm, że nawet to nie pomogło.

Kurcia kochana... Przykro mi. [emoji22]


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

 

[marg88]

Hola ,hola-nie zapominaj ,że ja w krzakach siedzę i też szykuje się na start koło mają czerwca-zobaczymy jak z immunologia
Także będziesz musiała pogwiazdorzyc że mną

Jakoś się pogodzimy Ale reszta zachodzić w ciążę i koniec kropka nie lubię tłumu
Ale Ty zaczynasz wszystko od początku czy tylko wracasz po okruszki?? Bo nie pamiętam
@Kurcia @Never give up @olgaaa1987 w górę biust i dalej do boju... a dzisiaj alkohol i słodycze ....i może miły i namietny wieczór z drugą połowa .... a jutro wstaniecie jak nowo narodzone musi wkoncu byc kiefys dobrze. @olgaaa1987 może wstrzymaj się z dodatkowymi badaniami jak to dopiero pierwsza próba...

 

[anuska130]

Mam wyniki.
bhcg <0,1.
to 10dpt więc oczywiście powtórzę w środę, żeby odstawić leki, ale raczej nie ma nadziei.
Nie udało się niestety. To był nasz drugi transfer. Nie mamy mrozaków więc wszystko od nowa. Jestem też jeden cykl po histero, więc widać mam tak zrąbany organizm, że nawet to nie pomogło.

Kurcia przykro mi baaaardzo

 

[marg88]

@Mruch miałaś napisać reakcję męża na cud ?? Jak się czujesz ?? Chyba że przegapiłam Twoje posty ...

 

[chlopkers]

Dziewczyny u mnie mija 9ty dzien po odstawieniu lekow, a poronienia nadal nie ma. Analogicznie jak podczas calej ciazy, zero plamien, czysciutko, nic. W piatek (to beda juz 2 tygodnie) moj gin przyjmie mnie na oddzial, mowi ze najpierw sprobujemy wywolac farmakologicznie, a jesli po lekach nie ruszy, to konieczny bedzie zabieg.
Powiedzcie prosze, te ktore mialy nieprzyjemnosc przezycia lyzeczkowania, jak dlugo dochodzi sie do siebie po samym zabiegu? Zakladajac ze zrobia mi go w pt popoludniu, chcialabym wrocic do pracy od poniedzialku. Jak to jest? Mozna normalnie funkcjonowac od razu po? Czy dokuczaja jakies uciazliwe dolegliwosci uniemowliwiajace prace?

Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Mruch]

@Mruch miałaś napisać reakcję męża na cud ?? Jak się czujesz ?? Chyba że przegapiłam Twoje posty ...

Nie przegapiłaś, chciałam wczoraj pisać ale córka mi nie dała bo ciągle coś chciała.

A więc było tak:
Mąż odwiózł córkę rano do przedszkola, ja przygotowałam pyszne śniadanko a do pudełka wysadzilam 3 testy po duża ilość serwetek i na górze karteczkę z napisem "cześć Tatusiu".
Jak tylko wszedł do domu i zasiadł przy stole przed samym jedzeniem mówię że mam coś dla niego i wręczania mu owo pudełeczko.
Otworzył patrzy uśmiech, potem grzebie i grzebie w końcu się dogrzebal oczy jak 5zł i cisza przez chwilę.
Pyta, naprawdę, ale naprawdę.... Jak to się stało. No i się popłakał - ja razem z nim oczywiście.

Napisane na VTR-L29 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[zylwia]

Nie przegapiłaś, chciałam wczoraj pisać ale córka mi nie dała bo ciągle coś chciała.

A więc było tak:
Mąż odwiózł córkę rano do przedszkola, ja przygotowałam pyszne śniadanko a do pudełka wysadzilam 3 testy po duża ilość serwetek i na górze karteczkę z napisem "cześć Tatusiu".
Jak tylko wszedł do domu i zasiadł przy stole przed samym jedzeniem mówię że mam coś dla niego i wręczania mu owo pudełeczko.
Otworzył patrzy uśmiech, potem grzebie i grzebie w końcu się dogrzebal oczy jak 5zł i cisza przez chwilę.
Pyta, naprawdę, ale naprawdę.... Jak to się stało. No i się popłakał - ja razem z nim oczywiście.

Napisane na VTR-L29 w aplikacji Forum BabyBoom

Boże ale super ❤ mi też łezki w oku się zakręcily ❤ supperr !! A kiedy kochana wizyta ?

 

[misis188]

Nie przegapiłaś, chciałam wczoraj pisać ale córka mi nie dała bo ciągle coś chciała.

A więc było tak:
Mąż odwiózł córkę rano do przedszkola, ja przygotowałam pyszne śniadanko a do pudełka wysadzilam 3 testy po duża ilość serwetek i na górze karteczkę z napisem "cześć Tatusiu".
Jak tylko wszedł do domu i zasiadł przy stole przed samym jedzeniem mówię że mam coś dla niego i wręczania mu owo pudełeczko.
Otworzył patrzy uśmiech, potem grzebie i grzebie w końcu się dogrzebal oczy jak 5zł i cisza przez chwilę.
Pyta, naprawdę, ale naprawdę.... Jak to się stało. No i się popłakał - ja razem z nim oczywiście.

Napisane na VTR-L29 w aplikacji Forum BabyBoom

I ja teraz tez ake to lzy szczescia❤ kiedy wizyta u lekarza?

 

[Mruch]

Boże ale super [emoji173] mi też łezki w oku się zakręcily [emoji173] supperr !! A kiedy kochana wizyta ?

Wizyta pierwsza 01.03 na 13:30. Byłam na badaniach krwi, kwas foliowy 17,9 norma do 18,5. TSH 1,2, no i morfologia wyszło wszystko ok. Resztę badań zleci pewnie ginekolog. Najgorsze ze dostałam mega opryszczki na ustach. Wysuszylam ja już pasta do zębów. Ale pewnie zagadam do lekarza żeby mi wypisał coś gdyby wróciła. Ogólnie czuje się dobrze, dopiero teraz zaczynają boleć mnie piersi, no i jestem senna bardzo - ciągle chce mi sie spać.
[emoji1] ale nie narzekam - cieszę się bardzo. Teraz jeśli będzie biło serduszko już w czwartek a powinno zastanawiam się tylko czy powiedzieć w pracy czy nie, jak myślicie. Nie wiem jakie są przepisy, mam umowę na czas nieokreślony.

Napisane na VTR-L29 w aplikacji Forum BabyBoom