Kto po in vitro?

[chlopkers]

Kochana już teraz widać, że po 23h przyrost jest 100%, do jutra to będzie ponad 200 Pięknie!!

No tak racja [emoji5] juz w ogole nie mysle[emoji28] a teraz pytanie do Was - dziewczyn z doswiadczeniem. Czy moge miec choc cien nadziei ze z tego jednego zarodka sie zrobily blizniaki? Skoro ta beta poki co ladnie rosnie? [emoji5] jesli to glupie pytanie, mowcie smialo [emoji3]

Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom

 

[dżoasia]

No tak racja [emoji5] juz w ogoke nie mysle[emoji28] a teraz pytanie do Was - dziewczyn z doswiadczeniem. Czy moge miec choc cien nadziei ze z tego jednego zarodka sie zrobily blizniaki? Skoro ta beta poki co ladnie rosnie? [emoji5] jesli to glupie pytanie, mowcie smialo [emoji3]

Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom

Kochana zawsze jest na to ok 5% szans. Ale po becie tego nie wywnioskujesz. Czesto tez na wizycie pecherzykowej widac 1 pecherzyk a np na serduszkowej okazuje sie, ze jednak sa 2 bąble

 

[chlopkers]

Kochana zawsze jest na to ok 5% szans. Ale po becie tego nie wywnioskujesz. Czesto tez na wizycie pecherzykowej widac 1 pecherzyk a np na serduszkowej okazuje sie, ze jednak sa 2 bąble

Dzieki Asia [emoji5] czyli bez szalenstw nie ma sobie co wkrecac filmow tylko trzeba sie cieszyc biezacymi wynikami [emoji6] wieczorem mam miec progesteron i estradiol to dam znac [emoji4]

Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Basia.w]

Dziewczyny, wiem ze bete sie robi co dwa dni, ale jutro rano ide do mojego endo i chcialam znac jakiekolwiek dwa wyniki, zeby miec jakas podstawe do negocjacji o nowe L4 [emoji6]
Mialam podany jeden zarodek 3dniowy [emoji4]
Wyniki:
9dpt: beta 41
10dpt: beta 82
Roznica miedzy badaniami dokl 23h.
Jutro tez pojde, zeby na wszelki wypadek spr przyrost po dwoch dniach czy bedzie przepisowe 66%

Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom

Wow!zapowiada się bardzo obiecująco

 

[PaulinkaP]

@PaulinkaP , niestety tak się dzieje , że w życiu musimy podejmować decyzje w ciężkich dla nas okolicznościach. Miałam to samo , obrona, choroba taty, prawo jazdy i jeszcze propozycja zmiany stanowiska pracy. Zrezygnowałam z ostatniego i dziś myślę że to była dobra decyzja. Przemysl sprawę, zbadaj jajnik i porozmawiaj z przełożona.

Przełożona wie że mogę podjąć stanowisko dopiero wtedy jak będę szczęśliwa mama wcześniej nie ma takiej mowy bo są rzeczy ważne i ważniejsze

 

[PaulinkaP]

@PaulinkaP tak sobie myślę o tym Twoim jajniku. Czy Tobie się nie porobiły jakieś zrosty? Czy on jest po prostu dalej powiększony?
Mnie tak jajnik ciagnął (jeszcze długo przed IVF) przez pół roku. Jak w tym jajniku rósł pęcherzyk to już w ogóle można było umrzeć. Dopiero na laparoskopii się okazało że mam zrosty, a jajnik zaplątany niemal w jelita. Tylko, że wyszła też przy okazji endomenda i to ona była tego wszystkiego przyczyną. Ale zrosty się tworzą też po stanach zapalnych.

Ja kochana mam tam zrost ciągnie się od prawego jajnika pod jelita i mam to opisane po laparoskopi ;( nie udało sie tego jednego usunąć bo mogli by mi przebić jelito i sądzę że to te zrosty tak mi to ciagna i dlatego on tak boli bo to tak dziwnie jak się napracuje nachodze to czuje ten bok jajnik jak bolał to było inaczej inny ból te dwa tyg temu był a teraz taki ciągnący

 

[PaulinkaP]

Paulinka, kazdy ma prawo miec gorszy okres. Emocje sa po to zeby je wyrazac, nie trzymaj nic w sobie. Przechodzisz bardzo trudny czas i to normalne ze pojawiaja sie chwile zwatpienia. Jesli by Ci nie pomogly rozmowy z nami tutaj, moze jakas bratnia dusza z ktora zawsze mozna sie spotkac i pogadac? Czasem czlowiekowi lepiej jak sie wygada. Mi duzo daje terapia i rozmowa z obca osoba jaka jest psycholog [emoji4]
Badz dobrej mysli Kochana [emoji9]

Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom

Chodzę co 2 miesiące do psychiatry bardzo fajna kobieta ja to chyba jakas depresję mam Ale teraz pod wieczór lepiej sie czuje M przytulił i powiedział ze kocha i to takie miłe jak bliska osoba jest blisko Ale faktycznie dużo przechodzimy zmartwień kochane ciężkie te nasze niepłodność a najgorsze jest to że nikt nas nie rozumie

 

[agawas11]

a ile razy robiłaś?

Ale co progesteron?chyba z 5razy

 

[chlopkers]

Chodzę co 2 miesiące do psychiatry bardzo fajna kobieta ja to chyba jakas depresję mam Ale teraz pod wieczór lepiej sie czuje M przytulił i powiedział ze kocha i to takie miłe jak bliska osoba jest blisko Ale faktycznie dużo przechodzimy zmartwień kochane ciężkie te nasze niepłodność a najgorsze jest to że nikt nas nie rozumie

To dobrze, trzeba szukac pomocy. Na codzien nie przejmujemy sie tym, ale dobra kondycja psychiczna to podstawa!
Czytalam gdzies, ze osoby nieplodne przezywaja stres i emocje rownoznaczne z ludzmi chorymi na choroby smiertelne. W zmaganiach z naszymi problemami towarzyszy nam ten sam poziom strachu i bezradnosci. I po przeanalizowaniu tematu zgadzam sie z tym stwierdzeniem w stu procentach! [emoji19]
A za Ciebie trzymam bardzo mocno kciuki! Przede wszystkim za sukces w leczeniu! I zebys sie szybko pozbierala z tego stanu przygnebienia [emoji11] [emoji11] [emoji11] przytulam mocno i mysle o Tobie [emoji9] [emoji9]

Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom

 

[chlopkers]

WOW no to fajne przygody miałaś
A co do tankowania to mam z mężem dokładnie to samo tylko że to on częściej moje pożycza bo ja mam hak... Ale jak już oddaje to przeważnie na rezerwie a później zawsze jest zdziwiony czemu ja tak często tankuje
Ahh te chłopy

Udusilabym [emoji16] [emoji16] [emoji16]

Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom