Kochane od dzis zaczynam kucie co 2 dzien zastrzyk gonapeptylu na wyciszenie
.
Oj tesknilam juz za tymi zastrzykami
1.02 wizyta kontrolna i prawdopodobnie rozpoczecie Menopuru
8.02 kolejna kontrola i w polowie lutego punkcja.
Decyzja co do mrozenia przekazana ginekllogowi ale jeszcze nie podjeta do konca. Jutro na spokojnie pisze meila do Pasnika zeby wszystkiego dokladnie sie dowiedziec o tym leczeniu immunosupresyjnym o jego korzysciach czy jest niezbedne. Rozmawialam z lekarka hematologiem ktora stosuje te leki u pacjentow po przeszczepach szpiku. Powiedziala mi ze takid krotkie stosowanie dla mnie nie da jakichs tam mega zagrozen jak przy dlugim stosowaniu. Ale powiedziala zeby spytac sie jakie sa szanse ze to pomoze bo jesli to ma zwiekszyc szanse o 1-2 % to nie ma sensu sie truc. Ale jesli jest to realna szansa na powodzenie to takie krotkie wyciszenie ukladu immunologicznego jest sensowne i ona mi poleca sprobowac
Oooł je stymulacje czas zaczac