Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

reklama
adansonia pisze:
Ciekawa jestem jakie są terminy do tego speca z łodzi. Cholera nie pamiętam nazwiska czy to to o które pytałam wczoraj czy jakieś inne to bym się umówiła już.
Kliknij żeby rozwinąć...
Jak sie ostatnio rejestrowałam to były ok 3 tyg. Możesz tam zadzwonić i umówić się na początek lutego. Jarosław Paśnik. APC Analizy Łódź
 
dżoasia pisze:
Dziewczynki ostatnio chyba @anett96 pisała, że w ciąży wit D to max 2000jm dziennie. Ale do pozytywnej bety raczej można te 4000, bo ułatwia zagnieżdżanie :)
Kliknij żeby rozwinąć...
Trochę nie rozumiem...ja biorę encorton,który osłabia odporność po to by organizm nie odrzucił zarodka I mam brać jednocześnie wir. D która ją wzmacnia???
Nie ogarniam
 
hope322 pisze:
U nas na naturalnym sie nie bada a poza tym ja juz dawno nie jestem w klinice. Nie chca mi zbadac progesteronu, bo uwazaja, ze nie ma takiej potrzeby. Od wczoraj jestem juz na dawce 1x1 i w nocy o 2 znow zlapaly mnie plamienia :( Lekarz uprzedzal, ze tak moze byc przez tego krwiaka i staram sie nie laczyc tego z odstawianiem lekow. W sumie tydzien temu bylam na wiekszej dawce i bylo to samo, wiec latwiej mi tak myslec. Teraz czysto ale chyba zwariuje przez te plamienia. Serduszko ladnie bije. Jak ja sie ciesze, ze mam ten detektor to chociaz wiem, ze maluszek ma sie dobrze..
Kliknij żeby rozwinąć...
Okropne są te plamienia, tyle stresu nas to kosztuje :/
Dobrze, że lekarz znalazł przyczynę tych plamień to też na pewno jesteś spokojniejsza no i dźwięk serduszka też zapewne poprawia Ci samopoczucie!
 
Oczekiwanie2017 pisze:
Właśnie zastanawiałam się jak dajesz radę pracować z takimi dolegliwościami... Dobrze, że zdecydowalas się zostać w domu, to chyba bezpieczniej dla Was :).
Ja też chudne, choć zdarzają się trochę lepsze dni np.wczoraj kiedy mdłości były mniejsze i nie wymiotowalam więc udało mi się trochę zjeść. Za to dziś wszystko wróciło ze zdwojoną siłą i z łóżka wybiegam tylko na spotkanie z WC (po kilkunastu minutach od zjedzenia organizm stwierdza, że jedzenie nie było dobre :). Jeśli tak trzeba to cieszę się i mogę do końca ciąży mieć takie dolegliwości - oby tylko z Malenstwem było wszystko ok.
Nadal plamie a zwolnienie mam do końca stycznia. Wtedy okaże się co dalej. Będę się stosowala do zaleceń dr - jeśli stwierdzi że dalej L4 to grzecznie się posłucham. A Ty wracasz do pracy?
Kliknij żeby rozwinąć...
Do końca ciąży nie możemy tak wymiotować, bo wyniszczy się nasz organizm. Lekarz na IP mi powiedział, że zbyt długie wymioty mogą wyrządzić sporo szkód w organizmie i aby tego pilnować. Gdyby po 15 tc nie przeszło to trzeba porobić więcej badań i w razie potrzeby poddać się hospitalizacji. Ale mam nadzieję,że nam jakoś to się samo unormuję :-) rety nadal plamisz... ? Tak mało ostatnio piszesz o sobie, domyślam się jakie to stresujące masakra z tymi plamieniami :/ ja chciałabym wrócić do pracy, ale zobaczymy czy dam radę :-)
 
reklama
Do góry