reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

A u mnie dzis bardzo niemrawy cien cienia... kuzwa do czego to doszlo - ja i sikacze...
Ale.moze cos tam jednak rosnie, tylko blagam, zeby mi sie nie powtorzyla historia @iwo333 :(

Dżoasia ja myślę że ten pierwszy sikacz akurat u Ciebie potwierdził to co w ulotce, że po 30 minutach wynik jest g...wart i nie powinnaś się nim w ogóle sugerować. Wczoraj była biel, bo późny transfer i późne zarodki i beta dopiero zaczynała. Jakbyś dziś poszła to pewnie by już była ponad 50 skoro cień z sika się pojawia:)
 
reklama
U mnie apetytu dalej brak (śmieje się, że ciąża to najlepsza dieta cud, chudne z całego ciała oprócz piersi, które są ładne, duże i jędrne :)
Ale mdłości już coraz mniejsze i przechodzą na kilka godzin więc też myślę, że powoli apetyt wróci.
A mi nadal piersi nie rosną :-( no to mam nadzieję że u Ciebie też waga zaraz zacznie na plus wskazywać :-)
 
Witajcie:) siedziałam parę dni w krzakach ale regularnie Was czytałam.
@Walcząca o szczęście pociesza Ciebie ze ja wymiotowalam z synem 9 miesięcy i nawet w okresie połogu...więc było ciekawie. Jedz często a mniejsze dawki.
@dżoasia ja jeszcze wierzę że ta beta to początek jej wzrostu.... nie puszczam kciuków.
A co u mnie...weekend odbył się bez rozmów leczenia..i było mi z tym dobrze . Bardzo miło go spędziliśmy, i w dzień i w nocy. Tylko raz mało zawału nie dostałam bo mój syn spadł z kilku schodów u znajomych .... na szczęście skończyło się na kilku zadrapaniach na plecach.
co do mojej owulacji to cudu raczej nie było....suchość tam na dole jak na sacharze:D ból brzucha tak jakby ona miały się wchłaniać a nie pękać...Ale wcale mnie to nie dziwi. Moja macica i jajniki trochę się pogubiły i nie wiedzą co mają robić....:p
w poniedziałek do pracy...już się boję i nie chce :no:
Cieszę się że miły weekend za Tobą! Oby takich chwil było więcej :-))
Z tym jedzeniem to wiem i jem mniejsze porcje ale nie pomagało to dotychczas :p
 
przeszywający ból? a możesz to dokładnie opisać? bo u mnie z pt na sb w nocy był taki przeszywający właśnie ból, jakby mi ktoś macicę z nozem w środku próbował wykręcić... Ale beta jest jaka jest więc nie wiem czy to było zagnieżdzanie, czy raczej powolna eksmisja
jak bardzo silny chwilowy okres. skurcze? mnie zawsze zginalo wpół chwilą i po bolu parę minut
 
Dzis mi sie nie chce, maz zabral samochod a do tego labo do ktorego jezdze chociaz mam w miare niedaleko to jadac mpk mam 2 przesiadki. Zreszta kto by mi kazal wstac;) juz prawie 10, do jutra jakos zleci
Po cichutku gratuluję i trzymam mocno kciuki za jutrzejszą betę i jej piękne przyrosty! [emoji110] [emoji110] [emoji110] [emoji110] [emoji110] [emoji110]

Napisane na VTR-L29 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Do góry