No Kochana -to teraz nie masz wyjścia musisz być mi podporą i podpowiedziąWitam siostrę że schizami no ja się uparłam zmienić styl życia i zmieniłam
reklama
@walczaca Też pół nocy przeplakalam... Ale nawet po papier nie chciało mi się iść stwierdziłam że pościel zmienię boli strata... Ale musisz pozwolić sobie na łzy i odreagowanie. W dzień latalam jak szalona z łzami w oczach nawet okna myłam a w nocy płakałam a dzisiaj już jest ok...Walcząca wychlip się, zmarnuj rolke papieru toaletowego, a z ostatnim jego listkiem popraw cycuszki do przodu i dalej WALCZ. Ja czas płakania mam w sobotę. Ale wierzę w to że obie damy radę. Tak jak wszystkie dziewczyny na tym forum.
dżoasia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Kwiecień 2017
- Postów
- 11 174
tylko że ja po pierwsze nie mam zwierzaka więc nie wiem z kim mogłabym sie urżnąć... a po 2 niestety u mnie ani słychu ani widu na kolejną szansę, po jestem udupiona do stycznia... a Wy dziewczynki działajcie póki możecie w tym roku ile ile będziecie siedziec na tym wątku marsz na ciężarówkiCzyli patrz urznijmy się do Ciebie przemówiło
babulec
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 25 Październik 2017
- Postów
- 62
To mi pierwszy transfer więc wiem mniej niż niewiele. Ale dziewczyny tu na forum są zawsze czujne, zwarte i na posterunku. W następnym miesiącu jak już będę po drugim transferze to może będę mądrzejsza. może podkreślam;DNo Kochana -to teraz nie masz wyjścia musisz być mi podporą i podpowiedzią
dżoasia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Kwiecień 2017
- Postów
- 11 174
ja to drugie i upalę się fajkami a potem detoks!!Po pijaku lepiej się śpi tak to nasz ambitny plan... wszystkie w święta jak nie w ciąży to pijane
Ja też mam nadzieję że już jutro recepta na leki i ze zacznę juz właściwą stymulacje nie moge sie doczekać tej wizyty i niestety sama jadę bo M jedzie dorobić ale dam radę to tylko 120 km hehehea ja 16.45 nie dostałam!
ale recepty juz wypisze powie kiedy zaczac i sprawdzi na usg czy nie ma torbieli. wiec do przodu mimo @. Przyjdzie moze w weekend to juz leki bede miala i startuję!!
Czesc Dziewczyny,
Obserwuje Was od jakiegos czasu i jestem pod wrazeniem jak bardzo jestescie zaangazowane we wzajemna pomoc i udzielanie wsparcia. Widze, ze tu juz sie nawiazaly prawdziwe przyjaznie To jest niezwykle budujace.
Trzymam za wszystkie z Was kciuki!
Przedstawie sie krociutko. Jestem w trakcie stymulacji (8 dzien). Zaraz do tego wroce.
To moje trzecie podejscie. Pierwsze niedokonczone - przeszkodzil mi torbiel. Drugie nieudane Pierwsze dwa w Krk w Artvimedzie. Teraz przenioslam sie do Gamety w Lodzi. Czy ktoras z Was tam sie leczy?
Aktualnie biore Puregon (podwyzszona dawke gdyz mam za niski Estradiol - stan na wczoraj - 230 - co myslicie?), Menopur i gonapeptyl. Nienawidze zastrzykow..ale jakos wytrzymuje. Mam 10 pecherzykow z czego trzy nie rokuja. Reszta rosnie nierowno..
jutro mam badanie estradiolu i sprawdzenie pecherzykow. Mam nadzieje ze podniesiona dawka wczoraj (ze 150 do 200 pomogla..).
Przepraszam, ze sie tak rozpisalam.. Punkcje wstepnie mam na 2ego ustalona. Jesli wszystko pojdzie dobrze. Czy ktoras z Was miala niski estradiol, a potem sie podniosl i wszystko poszlo bez komplikacji?
Pozdrawiam Was serdecznie
Mi torbiel jedną została ok. 2 cm a lekarz mimo to stwierdził że się wchłonie i nie przeszkodziło to w transferze...a ja 16.45 nie dostałam!
ale recepty juz wypisze powie kiedy zaczac i sprawdzi na usg czy nie ma torbieli. wiec do przodu mimo @. Przyjdzie moze w weekend to juz leki bede miala i startuję!!
reklama
Podziel się: