reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

to zależy od wartości bety - u mnie było widać przy 850, być może i wcześniej jakiś maleńki pęcherzyk będzie ale jeżeli dr nic nie wyhaczy to i tak nie masz się czym przejmować - chyba, że masz na tyle leków to przełóż wizytę na poniedziałek, to będzie większa szansa, że coś się ujawni :)
no właśnie leki mi się kończą to po pierwsze a po drugie ta wizyta była bardziej dlatego że l4 do wtedy mam. Wiem żeby się nie przejmować ale z ciekawości pytam bo fajnie byłoby coś już zobaczyć jeżeli to coś wogole tam jest :p no i ustaliliśmy z mężem że po wizycie jedziemy prosto do jego rodziców im powiedzieć bo oni nadal czekają na termin naszego transferu:p dlatego dobrze by było coś konkretniejszego się dowiedzieć . A w którym dpt miałaś tą bete 850 ? i ty ją chyba miałaś z dwóch zarodków a ja mam jeden
 
reklama
no właśnie leki mi się kończą to po pierwsze a po drugie ta wizyta była bardziej dlatego że l4 do wtedy mam. Wiem żeby się nie przejmować ale z ciekawości pytam bo fajnie byłoby coś już zobaczyć jeżeli to coś wogole tam jest :p no i ustaliliśmy z mężem że po wizycie jedziemy prosto do jego rodziców im powiedzieć bo oni nadal czekają na termin naszego transferu:p dlatego dobrze by było coś konkretniejszego się dowiedzieć . A w którym dpt miałaś tą bete 850 ? i ty ją chyba miałaś z dwóch zarodków a ja mam jeden
w 14dpt ale ona od początku jakoś ciulowo rosła i wtedy zaczęła się dopiero rozkręcać. @jasani 14 dpt miała ostatnio 940 ;) no zobaczysz, może jakiś cień kropki znajdziesz :D
 
Witajcie
Leczymy się u dr Malinowskiego.
I wyszedł ni podwyższony bardzo czynnik marticy nowotworu.Czy to oznacza że jestem poważnie na coś chora? Mój wynik to 3337 gdzie granice są od 320-1380
Wynik był powtarzany drugi raz bo za pierwszym razem też wyszedł wysoki bo wynosił 3148
jestem załamana...czy mam się bać poważnej choroby?
 
reklama
Witajcie
Leczymy się u dr Malinowskiego.
I wyszedł ni podwyższony bardzo czynnik marticy nowotworu.Czy to oznacza że jestem poważnie na coś chora? Mój wynik to 3337 gdzie granice są od 320-1380
Wynik był powtarzany drugi raz bo za pierwszym razem też wyszedł wysoki bo wynosił 3148
jestem załamana...czy mam się bać poważnej choroby?
Witaj,
Ja nie mam pojęcia, ale może @gosia321 albo @misis188 cos wiecej bedą wiedziały.
 
Do góry