kochana wiem co przeżywasz. ja przy drugim podejsciu mialam tak ze na 6 komorek 6 sie zaplodnilo i żadna nie ruszyła prawidłowo. Wówczas lekarka powiedziałą zebyc moze mamy poważne wady genetyczne. Zduszą na ramieniu je wykonaliśmy - w sensie badania genetyczne i czekanie 4 tyg... ale okazało sie ze wszystko w genetyce ok. I do tej pory nie wiem co było/jest nie tak. Po tym lekarka stwierdziła ze pewnie problem był w stymulacji wiec z krótkiego na długi protokół przeszła. Ciekawe co Ci lekarz powie.. Dasz nam znak?KONIEC
Moj jedyny zarodek przestał się rozwijać...
A mnie serce za raz peknie....
Kazali umówić wizytę do dr w celu omówienia hodowli..
Umowie zobaczę co powie...czy jakoś wytłumaczy...
@annamaria - nasza Ty skarbnico wiedzy! może wiesz co należy zbadać /sprawdzić w takiej sytuacji?