reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

a możesz mi napisać jak zachowywałaś się po transferze? odpoczywałaś czy prowadziłaś normalny tryb życia? Bo mnie strasznie nosi i nie byłam w stanie przeleżeć nawet dnia po transferze.... i czy miałaś jakieś objawy?:)
Jeden dzień po glowa mnie bolała i mialam lekki stan podgoraczkowy. 3, 4 dni po czułam się jak na okres i ryczalam bo na 90% byłam pewna porażki. Jajniki mnie bolały ale nie miałam hiperki. Ta woda chyba też mi leciała. Byłam na l4 ale mialam dużo energii gotowałam sprzatalam

10.01.2018 czekamy na Ciebie Zosiu [emoji813]
 
reklama
Dzwoniłam to NOVUM i lekarka kazała przestać sie łudzić i odstawić leki. Powiedziała tez ze beta nie jest żadnym wyznacznikiem, bo produkuje ją kosmowka, wiec jej parametry nie maja znaczenia.
Boje sie tego bólu....i psychicznego i fizycznego...
Mam dość


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom

Tyle Cię mocno [emoji8]



"Będziesz szczęśliwa"-powiedziało Życie "...ale najpierw nauczę Cię być silną"
 
Witam, podczytuję Was od pewnego czasu i dajecie mi nadzieję na spełnienia marzenia o dziecku. Czy są tutaj Panie, którym udało się zajść w ciążę po pierwszym in vito? Jeśli tak to ile miałyście zarodków i czy miałyście nacinaną otoczkę oraz podane embyoglue?
Mi udało się przy pierwszym transferze. Miałam podane 2 blastocysty (crio na sztucznym cyklu) , naciete otoczki i embrio glue [emoji4]

[emoji127] 28.10.2017
 
Dzwoniłam to NOVUM i lekarka kazała przestać sie łudzić i odstawić leki. Powiedziała tez ze beta nie jest żadnym wyznacznikiem, bo produkuje ją kosmowka, wiec jej parametry nie maja znaczenia.
Boje sie tego bólu....i psychicznego i fizycznego...
Mam dość


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
kur@$! same słabe wiadomości. nie wiem co powiedziec. tyle bólu i on się nie kończy. ja mam nadzieję że on jest wprost proporcjonalny do szczęścia które nas czeka.
 
Niestety po wizycie nie mam dobrych wieści. Miałam zobaczyć serduszko, a dowiedziałam sie ze zarodek w ciagu 11 dni urósł raptem milimetr z 1,8 na 2,9..
Jestem załamana i czekam na najgorsze niestety...
Ale świadomość choć przez chwile, ze jest sie w normalnej, wewnątrzmacicznej ciąży była bezcenna...


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
bardzo Ci wspołczuję. Wiem co czujesz. Ja miałam usłyszeć serduszko a usłysałam, że: "nic tu nie bije. trzeba TO usunać... " To było w Wielki Piątek więc nie mogłam w to uwierzyc że w taki dzień taka wiadomość.. Bezcenne było poczuć ciążę - chodź przez chwilę....
 
reklama
Tak sobie pomyślałam ile musimy przejść, żeby osiągnąć swój cel , ile łez , smutku, zranienia i beznadziejności- dlaczego?
ŻYCIE jest takie niesprawiedliwe.
Jedni rodzą i oddają dzieci, bądź krzywdzą je , ale po co im i tak ich nie kochają !!!
A My za tak bardzo na nie czekamy...
 
Do góry