reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

Czytałam,ze tak dlatego chce spróbować [emoji846]


"Będziesz szczęśliwa"-powiedziało Życie "...ale najpierw nauczę Cię być silną"
Ja chodziłam i nadal chodzę na akupunkture :)
Zaczęłam po pierwszym nieudanym transferze. Przygotowanie dobre organizmu zajęło nam 3 miesiące zabiegów. Mnie to przede wszystkim niesamowicie wyciszylo i tak optymistycznie nastawilo,że moja Pani dr z Novum śmiała się,że z takim nastawieniem musi nam się udać....i się udało :) dziś 33+3tc :)
Dodatkowo przed samym transferem miałam specjalny zabieg żeby wszystko dobrze poszło. Ja bardzo polecam. Czytałam że na zachodzie bardzo wiele klinik leczenia niepłodności stosuje akupunkture jako leczenie uzupełniające.

Napisane na SM-G920F w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Mam głupie pytanie... o luteinę. Mam 3 razy dziennie po 2 tabletki do pochwowo. Co chwile mi sie to wylewa a zapodaje aplikatorem na co to jest? I czy nie zaszkodzi to rano jak dam sobie przed transferem? Bo tak mi godzinowo wypada
Mi nie kazali brac dawki porannej by na transfer czysto chyba w miare bylo i po transferze doktor zaaplikowala mi sama luteine i powiedziala ze tą luteine mam potraktowac jako poranną dawke. Ja mam przepisane 3x1 tab i wchlania sie praktycznie do zera.
 
Mam głupie pytanie... o luteinę. Mam 3 razy dziennie po 2 tabletki do pochwowo. Co chwile mi sie to wylewa a zapodaje aplikatorem na co to jest? I czy nie zaszkodzi to rano jak dam sobie przed transferem? Bo tak mi godzinowo wypada
Mi też luteina wypływa, ale ja palcem aplikuje , aplikatorem nie dam rady szyjka jest spulchnięta i się kalecze od razu. Co do jutra to może lepiej weź luteine od razu po transferze mi tak lekarka kazała, a o której powinnaś wziąść luteine i o której transfer?
 
Ja chodziłam i nadal chodzę na akupunkture :)
Zaczęłam po pierwszym nieudanym transferze. Przygotowanie dobre organizmu zajęło nam 3 miesiące zabiegów. Mnie to przede wszystkim niesamowicie wyciszylo i tak optymistycznie nastawilo,że moja Pani dr z Novum śmiała się,że z takim nastawieniem musi nam się udać....i się udało :) dziś 33+3tc :)
Dodatkowo przed samym transferem miałam specjalny zabieg żeby wszystko dobrze poszło. Ja bardzo polecam. Czytałam że na zachodzie bardzo wiele klinik leczenia niepłodności stosuje akupunkture jako leczenie uzupełniające.

Napisane na SM-G920F w aplikacji Forum BabyBoom

No właśnie chyba głównie ze względu na to wyciszenie bym poszła... poczytam i gdzieś sie zapisze


"Będziesz szczęśliwa"-powiedziało Życie "...ale najpierw nauczę Cię być silną"
 
Jestem w drodze do Pl , od wczoraj głupieje już i się martwię czy wszystko Ok , idę prywatnie 26.05 zobaczyć czy wszystko Ok ;) objawów zerooo , a Ty jak się czujesz ?
Ja jestem w drodze do lekarza. A wlasciwie w postoju. Mam wizyte na 18 30, ale od siebie bez samochodu (maz zabral bo jezdzi do pracy) to moge sie tylko pocuagiem wydostac, wiec pod klinika byla ponad godzine wczesniej. A teraz w kawiarni siedze.

Ogolnie czuje sie niezle. Juz nie jestem zmeczona, troche ogarniam w domu.

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Że tak powiem w zębach mnie gryzie[emoji12] ( moj mąż sie smieje z tego powiedzenia bo nie ma pojecia co to znaczy [emoji13]) trosze brzuch pobolewa jak na okers a tak ok chyba za wczesnie na jakies objawy to dopiero 4dpt.
I ja pierwszy raz je slysze, ale zgaduje ze oznacza ze jestes niecierpliwa [emoji14] Za to czytam dobrej mysli, to dobrze :)

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Do góry