reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

A zapomniałam Wam wczoraj napisać,że mi wczoraj przy usg wyszedł jeszcze jakiś stary krwiak i z niego mogło być to plamienie,muszę lezeć zero dźwigania ,ale woze synka do przeczkola ,bo od stycznia chodzi i szkoda by mi było przerwać...


Dobrze że powód plamien się wyjaśnił., teraz ostrożnie...najważniejsze że jest serducho:):)kogo polecasz jako lekarza., pewnie w sobotę przyszła pojadę na wizytę pęcherzyków w planie mam na czwartek ale chyba urlopu nie dostanę bo koniec miesiąca itd...a mój profesorem tylko w tygodniu
 
reklama
Ale dziwne ze podali Ci 14 dni od punkcji... co punkcja ma do tego...? To zalezne chyba od jakosci zarodka a nie punkcji...
 
Dobrze że powód plamien się wyjaśnił., teraz ostrożnie...najważniejsze że jest serducho:):)kogo polecasz jako lekarza., pewnie w sobotę przyszła pojadę na wizytę pęcherzyków w planie mam na czwartek ale chyba urlopu nie dostanę bo koniec miesiąca itd...a mój profesorem tylko w tygodniu
Ja chodzę do dr.Beaty Olszak ona prowadziła naszą pierwszą ciążę.
 
Witam, Was Dziewczyny. :tak:
Czy mogę dołączyć do Waszego grona? Podczytuje to forum już od dłuższego czasu.
Jeśli mogę pokrótce opiszę moją historię:
Przeszłam sporo w swoim życiu a przygoda z ciążą zaczęła się w 2013 roku, w ciąży byłam trzy razy - zaszłam w nią w naturalny sposób, w 2013r ciąża obumarła, 2014r ciąża pozamaciczna w prawym jajowodzie(jajowód ocalał) ale jest kompletnie niedrożny i w 2015r poronienie samoistne. Pod koniec 2015r trafiłam do kliniki na Śląsku Gyncentrym przeszłam szereg badań, partner również w naszym przypadku u partnera wszystko OK, więc szukaliśmy powodu dlaczego tak się dzieje u mnie, miałam trzy stymulację lametta za każdym razem urósł piękny pęcherzyk ale ciąży brak, byłam załamana po trzeciej stymulacji i doszliśmy z partnerem do wniosku In Vitro - umówiłam się zaraz na wizytę i zaczęła się cała procedura, zdecydowaliśmy o przystąpieniu do programu 2+1. Pierwszą stymulację do In Vitro miałam w lipcu krótki protokół, po punkcji miałam 11 jajeczek z czego 6 komórek się zapłodniło. Po punkcji miałam od razu transfer na 3dzień i niestety nie udało się beta nawet nie drgnęła. Zostało mi 6 Śnieżynek(wszystkie najwyższej klasy), 2blastocysty ekspandowane, 1zarodek 3dniowy, i 2zarodki trzy dniowe (napisałam tak jak są zamrożone). Po pierwszym transferze przeszłam przez szczepienia limfocytami partnera ponieważ wynik AlloMLR był 0%, po szczepieniach wyniki bardzo dobry ponad 90%, jednak jeszcze jedno badanie wyszło złe te nieszczęsne KOMÓRKI NK ponad 56% :baffled:.
27.02.2017 miałam criotransfer - podano mi 2 blastocystki ale niestety mimo podanego intralipidu przed nic nawet nie drgnęło, miałam również podany encorton i niestety nic :frown:
Jestem po wizycie u immunologa i w zaleceniach mam minimum 2razy intralipid, encorton 20mg i atoziban podczas transferu.
Aktualnie jestem przed kolejnym transferem dziś już 11dc jutro wizyta kontrolna i ustalenie terminu transferu, w poniedziałek miałam już podany intralipid i jeszcze jeden będzie podany dzień przed transferem.
Chciałabym abyście przyjęły mnie do swojego grona gdyż sama już czasem nie radzę sobie ze swoimi emocjami a facet już nie może mnie słuchać:wściekła/y:

Hej wiem co przezywasz bo Ja mam to samo.....po stracie czterech zarodków stratuje od nowa i z podobna diagnoza do Twojej tylko ze u Mnie dodatkowo przeciwciała atakują tarczyce i endo nie dopuścił mnie do kolejnej stymulacji do póki nie unormuje się tarczyca . Intralipid i reszta leków wykupiona i czeka w szafce i żyje nadzieja ze to będzie strzał w dziesiątkę i się uda ... a co do drugiej połówki u Mnie jest mega kryzys przez to wszystko i nie wiem jak to się skończy ale wiem ze będę miała to dziecko czy będzie ze mną czy nie ...


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Do góry